Na początku grudnia wchodzi nowy podział dekanatów w archidiecezji warszawskiej. Zmienią się nie tylko granice, ale także zlikwidowane będą trzy warszawskie dekanaty
Mieliśmy kilka dekanatów, które były zbyt małe. Dlatego też kard. Kazimierz Nycz zdecydował, aby zmienić ich dotychczasową strukturę - tłumaczy ks. dr Janusz Bodzon, kanclerzy Kurii Metropolitalnej Warszawskiej. Najwięcej zmian jest w stolicy, gdzie zmniejszyła się liczba dekanatów z 14 do 11. Nie będzie już dekanatu świętokrzyskiego, służewskiego oraz muranowskiego. Dzięki tym zmianom powiększony zostanie dekanat staromiejski, śródmiejski, mokotowski, wolski, ochocki i ursynowski.
Poza Warszawą zmiany będą w Brwinowie oraz Grodzisku Mazowieckim. Dekanat brwinowski powiększony zostanie o dwie parafie z Milanówka. Natomiast do dekanatu grodziskiego dojdą dwie nowopowstałe parafie w Książenickach i Adamowiźnie. Ostatnia zmiana dotyczy parafii Św. Trójcy w Lipiu, którą przeniesiono z dekanatu grójeckiego do mogielnickiego.
Dekanaty są jednostką organizacyjną archidiecezji warszawskiej obejmującą - od kilku do kilkunastu parafii. Jeżeli kościelny podział administracyjny porównalibyśmy do struktur samorządowych, to diecezje mogłyby być odpowiednikiem województw, a dekanaty - powiatów. Natomiast dekanaty w Warszawie byłyby kościelnymi dzielnicami. Na tym podobieństwo się jednak kończy, bo księża dziekani, nie mają władzy. Ich główną rolą jest pośrednictwo pomiędzy parafiami z całego dekanatu, a arcybiskupem warszawskim i kurią. Jednak często zdarza się, że dziekani reprezentują biskupa w swych lokalnych społecznościach oraz współpracują z władzami samorządowymi.
Powiększanie dekanatów ma przynieść jeszcze jeden cel. - Liczymy na lepszą integrację lokalnych środowisk - podkreśla ks. Janusz Bodzon. Rolą księży dziekanów oraz innych duchownych, którzy pełnia funkcje ogólnodekanalne, jest nie tylko kontakt z kurią, ale również animowanie inicjatyw duszpasterskich, ewangelizacyjnych oraz katechetycznych w swoich społecznościach. - Jak wiadomo duży może więcej. Będzie można więc organizować przedsięwzięcia na większą skalę - dodaje Ksiądz Kanclerz.
W powiększonych dekanatach łatwiej będzie przebiegał proces wyłaniania duchownych, którzy staną się lokalnymi liderami. Do tej pory w jednostkach organizacyjnych Kościoła, które składały się np. tylko z czterech parafii, trzeba było znaleźć kogoś na funkcję dziekana, wicedziekana, dekanalenego wizytatora katechetycznego i animatora duszpasterstwa młodzieży oraz ojca duchownego.
Nuncjusz apostolski w Polsce Salvatore Pennacchio podczas obchodów 30-lecia
utworzenia diecezji łowickiej
Bulla Totus Tuus Poloniae populus, wydana 25 marca 1992 r., decyzją Jana Pawła II ustanowiła nowy podział administracyjny Kościoła katolickiego w Polsce. Wyłoniła nowe diecezje, a wśród nich: elbląską, ełcką, gliwicką, kaliską, łowicką i radomską. Oto jak w rocznicę swego powstania świętowały wymienione diecezje.
Elbląg Msza św. dziękczynna w katedrze św. Mikołaja to główny punkt obchodów jubileuszu powstania diecezji.
„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.
Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”.
Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła.
Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności.
W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich.
Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium.
Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
Jedna z osób oskarżonych o dokonanie zuchwałej kradzieży w Luwrze to 39-latek z podparyskiego Aubervilliers, który w przeszłości zdobył popularność dzięki popisom na motocyklu - podał portal BFMTV. Mężczyzna został skazany w 2015 r. za włamanie, a odkąd został ojcem, myślał o życiu zgodnie z prawem.
Media francuskie podały we wtorek późnym wieczorem, że oskarżony to Abdoulaye N., mieszkaniec Aubervilliers - miejscowości na wschodzie aglomeracji paryskiej, administracyjnie należącej do departamentu Sekwana-Saint-Denis. N. był gwiazdą „cross bitume” - akrobatycznych popisów na motocyklu crossowym podczas jazdy w mieście, które często łączą się z nielegalnymi „miejskimi rodeo” urządzanymi przez motocyklistów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.