S. Raffaella Petrini, sekretarz generalny Gubernatoratu Państwa Watykańskiego wspomina abpa Tadeusza Wojdę
S. Raffaella Petrini to jedna z najbardziej znaczących osób w Watykanie - od 4 listopada 2021 r. jest Sekretarzem Generalnym Gubernatoratu Państwa Watykańskiego. Należy do Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Eucharystii (FSE), studiowała nauki polityczne na rzymskim Uniwersytecie LUISS Guido Carli, a doktorat uzyskała na Papieskim Uniwersytecie Angelicum. Przez wiele lat pracowała w Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów i to właśnie tam poznała i współpracowała za abpem Tadeuszem Wojdą. Tak go wspomina w krótkiej rozmowie.
„Miałam okazję pracować przez ponad 15 lat z ks. prał. Tadeuszem Wojdą, w ówczesnej Dykasterii ds. Ewangelizacji Narodów.
Zawsze ceniłam nie tylko jego kompetencje, miłość do Kościoła i zaangażowanie w posługę misyjną, ale także jego umiejętność braterskiej troski o wszystkich współpracowników, wspieranie ich i wykazywanie się wielką umiejętnością słuchania. Z mojego bezpośredniego doświadczenia wynika, że ks. prał. Wojda zawsze starał się stworzyć spokojne i produktywne środowisko pracy, przepełnione poczuciem ojcostwa i życzliwości, przyczyniając się w ten sposób do rozwoju ludzkiego i zawodowego podległego mu personelu”.
Ufam, że pasterskie doświadczenie, zdobyte w Archidiecezji Białostockiej pomoże Księdzu Arcybiskupowi w prowadzeniu Kościoła Gdańskiego ścieżkami Ducha Świętego, zapewniając jego rozwój i pomyślność poprzez mądre i roztropne przewodzenie, heroiczne uświęcanie oraz mężne nauczanie – napisał przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki w życzeniach do abp. Tadeusza Wojdy SAC z okazji nominacji na arcybiskupa metropolitę gdańskiego.
Zamachowiec wszedł do środka kościoła w Damaszku i zaczął strzelać do obecnych, zanim zdetonował ładunek wybuchowy, który miał na sobie. Obecnie brak oficjalnego bilansu ofiar, jednak według wstępnych doniesień mówi się o 30 rannych i zabitych.
Syryjskie media podały, że napastnik miał na sobie pas z ładunkami wybuchowymi, który zdetonował wśród wiernych w kościele, w dzielnicy Dwelaa, podczas odprawiania Mszy.
Prezydent Andrzej Duda, pytany o sprawę udaremnionego zamachu na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Rzeszowie podkreślił, że "do żadnego zamachu nie doszło", a polskie służby cały czas zapewniają bezpieczeństwo także wszystkim politykom goszczącym w Polsce.
Przebywający obecnie w Podgoricy prezydent Duda był pytany w poniedziałek o słowa szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyla Maluka, który ogłosił, że na lotnisku w Rzeszowie udaremniono niedawno zamach na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Według Maluka zamachu miał dokonać emerytowany polski wojskowy, zwerbowany dziesiątki lat temu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.