Reklama

Skandynawska pielgrzymka

Uppsala, Sztokholm, Oslo, Bergen, Laerdal, Goteborg, Kopenhaga - to kolejne miasta skandynawskie na etapie wędrówki 26-osobowej grupy pielgrzymów z parafii św. Macieja w Andrychowie z ks. prał. Stanisławem Czernikiem na czele, która odbyła się w czerwcu br.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyprawa w pełni się powiodła. Przyświecał nam cel duchowy - odwiedziny sanktuariów św. Olafa i św. Brygidy oraz turystyczny - poznanie unikalnej przyrody trzech krajów skandynawskich. Ta pielgrzymka przetarła, jako jedna z pierwszych, tego typu szlak skandynawski i dlatego warto poznać to, co dane było nam przeżyć. Na promie, koleją, autobusami przemierzyliśmy w ciągu 9 dni trasę 6 tys. km. Ze względu na przepisy przewodnicy byli miejscowi - opowiada ks. Stanisław Czernik.
O zaplanowanie trasy poproszono jedno z biur turystycznych z Katowic. Jak na wysoki koszt utrzymania w krajach skandynawskich, jej cena, zamykająca się w niecałych 4 tys. zł, nie wydaje się być wygórowana.
- Już na promie z Gdańska do Dynasham odprawiłem dla naszej grupy pierwszą Mszę św., a potem także modliliśmy się codzienne w salkach, chętnie nam udostępnianych przez zarządy hoteli, w których się zatrzymywaliśmy. Dawaliśmy w ten sposób świadectwo naszej wiary - mówi ks. Czernik.
Najważniejsza część religijna miała miejsce w historycznym mieście Uppsali, gdzie grupa zwiedzała wielką gotycką katedrę. To było spotkanie z pierwszymi chrześcijańskimi władcami Szwecji, św. Olafem, który ochrzcił ten kraj w XI wieku i oddał życie za wiarę, królową św. Brygidą oraz św. Elżbietą. Dzięki pierwszym władcom aż do wkroczenia w XVI wieku protestantyzmu do Szwecji, kraj ten był katolicki. Symbolem dominacji władzy świeckiej jest wielki zamek zbudowany na wzgórzu powyżej katedry. Obecnie w Szwecji żyje 70% protestantów, 10% anglikanów i tylko 1% rzymskich katolików (misji katolickiej w Sztokholmie przewodzi ks. Marian Jancarz).
Po zwiedzeniu portu, ratusza, Akademii noblowskiej oraz pałacu królewskiego w Sztokholmie, pielgrzymi przekroczyli granicę Norwegii, aby w Oslo zobaczyć Muzeum Wikingów, Jezioro Krodern i dolinę Hallingdal.
- Największe wrażenie zrobiła na nas przyroda norweskich gór i fiordów. Przeżyliśmy białe noce, siedząc w wyprawionych skórach reniferów w schronisku górskim Yelle za Kołem Polarnym pod Bergen, a w rejonie Voss wjechaliśmy wspaniałą kolejką Flam line przez 20 tuneli na 865-metrowy szczyt widokowy - kontynuuje relację proboszcz parafii św. Macieja w Andrychowie. - Trzy piękne momenty zapadły nam w pamięć: kiedy oglądaliśmy niezwykłe muzyczno-baletowe widowisko plenerowe wkomponowane w scenerię wielkich 150-metrowych wodospadów Verringfossen (wyłaniają się w nim na półkach skalnych tancerki), kiedy widzieliśmy obiekty zimowej Olimpiady w Oslo 2012 oraz kiedy 3 godziny płynęliśmy w rejs statkiem przez przepiękne, bardzo długie, skaliste, norweskie fiordy. Bardzo wypoczęci ruszyliśmy w ostatni etap podróży na półwyspie do Goteborga - opowiada duszpasterz.
Jedna z uczestniczek pielgrzymki, Maria Grzymała z Akcji Katolickiej dodaje: - To nasza 7. zagraniczna pielgrzymka z księdzem proboszczem, tak odmienna od wyjazdów na południe, gdzie odwiedzaliśmy wielkie katolickie kościoły i sanktuaria. W protestanckiej Skandynawii nie ma takich obiektów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szokująca praktyka w Danii: urzędnicy odbierają dzieci rodzicom na podstawie testów psychologicznych

2024-11-29 21:51

[ TEMATY ]

Dania

Adobe Stock

Duński Instytut Praw Człowieka domaga się od tamtejszych gmin zaprzestania stosowania kontrowersyjnych testów psychologicznych, tzw. forældrekompetenceundersøgelse (FKU). Testy te, którym są poddawani rodzice przed narodzeniem ich dzieci, mają na celu diagnozowanie potencjalnych problemów w rodzinie i podjęcie możliwie szybkiej interwencji w przypadku nieprawidłowości.

W praktyce FKU są językowo i kulturowo niedopasowane do realiów, w jakich żyją grenlandzcy Inuici, co prowadzi – w przypadku niezdania testu – do odbierania im dzieci, w tym nawet kilkugodzinnych noworodków, jak świadczy o tym historia Keiry Alexandry Kronvold. W przypadku tej trzydziestoośmiolatki pochodzenia inuickiego urzędnicy 7 listopada wkroczyli na oddział położniczy szpitala w Thisted około dwóch godzin po porodzie, by zabrać jej córeczkę. Dziewczynka znalazła się w rodzinie zastępczej, a biologiczna matka może się z nią widywać jedynie dwie godziny w miesiącu. Innym przykładem jest kolejna Grenlandka, Qupalu Platou, dla której niezdany test oznaczał w 2017 r. rozłąkę z dwuletnimi bliźniakami, których następnie rozdzielono – jeden trafił do domu dziecka, a drugi do rodziny zastępczej; również i w tym przypadku przysługują jej dwie godziny na miesiąc z synkami. Według oficjalnego raportu taka sytuacja dotyczy 5,6% rodzin grenlandzkich w porównaniu z niecałym 1% Duńczyków pochodzenia nordyckiego.
CZYTAJ DALEJ

Pan Tadeusz na Adwent

2024-11-30 13:14

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Kiedy przechodziłam kilka dni temu obok znanej księgarni w Warszawie, dostrzegłam przez szybę okładkę dużego formatu: na bordowym tle wyryty napis: „PAN TADEUSZ”, i „rzuciłam się na nią”, myśląc, że to nowe wydanie epopei Adama Mickiewicza, które oczywiście przyda mi się do kolekcji w domowej bibliotece. Gdy jednak weszłam do środka, zobaczyłam, że jest to kalendarz na rok 2025 z rysunkami znanego twórcy epoki romantyzmu Michała Elwiro Andriollego, wydany przez Wydawnictwo Biały Kruk w serii: „lektury skreślone”. Pomysł naprawdę doskonały! Dlaczego? Niech Państwo ocenią sami.

Otwieram STYCZEŃ, a tam przepiękna, czarnobiała rycina, na której widać filigranową Zosię w długiej sukni z falbanami oraz „młodego panka” -Tadeusza - wchodzącego do komnaty dworku w Soplicowie. Pod grafiką widnieje podpis - fragment pierwszej Księgi „Pana Tadeusza”: „Nim spostrzegł się, wleciała przez okno, świecąca, /Nagła, cicha i lekka, jak światłość miesiąca. / Nucąc chwyciła suknię, biegła do zwierciadła; /Wtem ujrzała młodzieńca i z rąk jej wypadła/ Suknia, a twarz od strachu i dziwu pobladła”. Czy także „oczami duszy” widzą Państwo tę scenę, tak dobrze znaną też z filmu Andrzeja Wajdy?
CZYTAJ DALEJ

Wybory w Polsce

2024-12-01 08:59

[ TEMATY ]

Polska

Polska

wybory

Prof. Grzegorz Górski

Adobe Stock

Ponieważ w praktyce miniona niedziela wskazała nam już komplet kandydatów, którzy będą się liczyć w walce o prezydenturę, spróbuję na bieżąco monitorować przebieg tej rywalizacji. Siedem miesięcy które są przed nami, niewątpliwie zadecyduje o losach Polski na długo. Zatem warto przyglądać się temu, jak rozwija się rywalizacja mająca tak - nie tylko w moim przekonaniu - dalekosiężne skutki. Od wyniku tej rywalizacji, zależeć będą nie tylko losy Polski. W dużej mierze wpłynie ona również na kierunek ewolucji sytuacji w Europie. Będę się starał także ten wątek na bieżąco pokazywać.

I zachęcam do ożywionej dyskusji. Kto wie, może właśnie wypowiedzi komentujące moje refleksje, będą kiedyś, w przyszłości, przedmiotem różnych analiz.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję