Reklama

Narodowa modlitwa o trzeźwość

Niedziela sandomierska 33/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tysiące wiernych z całej Polski spotkało się na 5. Narodowej Modlitwie o Trzeźwość w Miejscu Piastowym w archidiecezji przemyskiej, gdzie pełnią posługę księża Michalici. W modlitwie uczestniczył przewodniczący Konferencji Episkopatu Polskiego, abp Józef Michalik.
Miejsce Piastowe wybrane jest cel dorocznej pielgrzymki poprzedzającej miesiąc trzeźwości ze względu na osobę bł. ks. Bronisława Markiewicza. To on propagował trzeźwość i jest autorem hasła: „albo Polska będzie trzeźwa, albo jej w ogóle nie będzie”. W szczególny sposób otaczał opieką osoby dotknięte nałogami.
Przez cały poniedziałek pielgrzymi brali udział w wykładach i dyskusjach poświęconych zagrożeniom, jakie niesie uzależnienie od alkoholu. Swoimi doświadczeniami dzielili się członkowie ruchu Anonimowych Alkoholików, mówiąc jednocześnie o działaniu Ducha Świętego w ich życiu. Wieczorem odprawiona została uroczysta Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu ds. Trzeźwości przy KEP, w asyście metropolity przemyskiego i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Józefa Michalika, a także biskupa świdnickiego Ignacego Deca. Obecni był również przełożony michalitów ks. Kazimierz Radzik, ojciec Jan Król z Radia Maryja, wielu kapłanów, między innymi z diecezji przemyskiej, rzeszowskiej i sandomierskiej.
W homilii abp Michalik, nawiązując do hasła ks. Markiewicza, mówił, że Polska będzie trzeźwa, a świadectwem tego są ci wszyscy, którzy przybyli do Miejsca Piastowego na modlitwę. Metropolita zwrócił również uwagę na wielką niechęć wobec Kościoła, która jest lansowana przez różne środowiska, wiele środków masowego przekazu, na wrogość wobec ludzi Kościoła i oskarżanie ich tyle razy, ile podejmują jakąkolwiek dobrą inicjatywę. Arcybiskup zachęcił wszystkich do gorliwej modlitwy w obronie życia poczętego oraz do odwagi w dawaniu świadectwa bycia człowiekiem trzeźwym i odpowiedzialnym za słowo, które się wypowiada.
Przed Mszą św. odbył się koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu młodzieży oazowej. Natomiast po uroczystej Eucharystii i odśpiewaniu Apelu Jasnogórskiego wszyscy włączyli się w śpiew pieśni i piosenek religijnych.
W modlitwie o trzeźwość narodu brali udział również pielgrzymi z diecezji sandomierskiej. Widoczne były transparenty z Tarnobrzega, Stalowej Woli, Zaleszan, Pysznicy. W uroczystości wzięło udział kilka tysięcy wiernych, w tym licznie zgromadzona Rodzina Radia Maryja, młodzież oazowa, harcerze, politycy i samorządowcy. Uroczystość była transmitowana oprócz oczywiście Radia Maryja i telewizji Trwam, również przez Katolickie Radio Via z Rzeszowa i Telewizję regionalną Rzeszów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skandal! Włamanie, kradzież i profanacja kaplicy w dawnej bursie

2025-05-05 14:46

[ TEMATY ]

kaplica

profanacja

skandal

Mielec

commons.wikimedia.org/Patryk Duszkiewicz, CC BY-SA 4.0

W nocy z 30 kwietnia na 1 maja doszło do włamania i profanacji kaplicy pw. św. Stanisława Kostki, znajdującej się w dawnej bursie przy ul. Warszawskiej w Mielcu. Sprawcy zniszczyli krzyż ołtarzowy, dokonali kradzieży przedmiotów liturgicznych i prawdopodobnie podjęli próbę podpalenia.

- Prośmy Boga o zmiłowanie się nad sprawcami tego haniebnego czynu, a dla nas o gorliwość serc i większą troskę o sprawy Boże w naszym życiu prywatnym i publicznym - czytamy w oświadczeniu Parafii Ducha Świętego w Mielcu.
CZYTAJ DALEJ

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje ukrzyżowanego Jezusa

2025-05-03 23:25

[ TEMATY ]

profanacja

Autorstwa Silar - Praca własna/commons.wikimedia.org

Michał Szpak

Michał Szpak

Michał Szpak posunął się za daleko. Jego zdjęcie przypominające ukrzyżowanego Jezusa to nie „artyzm”, a profanacja!

Szpak na zdjęciu pozuje z nagim torsem i rozłożonymi rękami w sposób wyraźnie przywodzący na myśl wizerunek ukrzyżowanego Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję