Reklama

Kultura

Przystanek Jezus na 30. Pol'and'Rock Festiwal

Wyjątkowa edycja Przystanku Jezus podczas 30 edycji Pol'and'Rock Festiwal odbędzie się w Czaplinku w dniach 29 lipca - 3 sierpnia 2024 r. Setki młodych i starszych osób - świeckich, zakonnych, duchownych - jak co roku będzie dzieliła się Dobrą Nowiną, osobistym świadectwem, nadzieją, sensem i radością. Rekolekcje poprowadzi bp Artur Ważny. Jeśli ktoś nie może osobiście, również ma możliwość konkretnych form zaangażowania.

[ TEMATY ]

festiwal

Przystanek Jezus

www.facebook.com/przystanekJezus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przystanek Jezus (PJ) to ogólnopolska inicjatywa ewangelizacyjna, która powstała jako odpowiedź na festiwal Woodstock - aktualnie Pol'and'Rock Festival. "Festiwalowi towarzyszyło zawsze wiele inicjatyw kulturalnych promujących różnego rodzaju światopogląd. Na woodstockowym polu obecne były także różne grupy religijne. Wówczas zrodziła się myśl, że wśród tych propozycji, które napotykają uczestnicy festiwalu, nie powinno zabraknąć także ludzi głoszących Ewangelię - Jezusa Chrystusa. I tak powstała pierwsza grupa ewangelizatorów, którzy poszli dzielić się Jezusem na pole przystankowe" - opowiada KAI ks. Damian Piątkowiak SVD, rzecznik PJ.

- Lata mijają i ciągle robimy to samo. Szukając nowych sposobów dotarcia do ludzi, idziemy do naszych przyjaciół z festiwalu, dzielić się naszym najważniejszym życiowym doświadczeniem. Świadectwem o tym, że Jezus Chrystus żyje, jest Bogiem, który działa i przemienia nasze życie i może także im przemienić życie. Przystanek Jezus nie jest jakąś prywatną inicjatywą, od lat stoi za nią Stowarzyszenie TYMOTEUSZA, a także różne wspólnoty Kościoła wysyłające swoich przedstawicieli. Mamy oczywiście zgodę i błogosławieństwo biskupa koszalińsko-kołobrzeskiego, potwierdzone obecnością bpa Zbigniewa Zielińskiego pośród nas. Mamy też oficjalny patronat Konferencji Episkopatu Polski - mówi rzecznik PJ.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Do udziału w Przystanku Jezus zaproszone są osoby pełnoletnie, na co dzień formujące się we wspólnotach, grupach i ruchach parafialnych, które odkrywają w sobie chęć dzielenia się Dobrą Nowiną z innymi.

Wydarzenie odbędzie się w dniach 29 lipca - 3 sierpnia 2024 r. w Salezjańskim Ośrodku Wychowawczym w Trzcińcu obok Czaplinka, tuż przy terenie Pol'and'Rock Festival.

- Ten rok będzie wyjątkowy choćby z tego względu, że festiwal Pol'and'Rock przeżywa jubileusz 30-lecia. My jako Przystanek Jezus chcemy być obecni jak zwykle z przesłaniem Dobrej Nowiny. To pozostaje niezmienne. Co u nas nowego? Nowy będzie rekolekcjonista. Poprowadzi nas bp Artur Ważny, odpowiedzialny w episkopacie za Zespół ds. Nowej Ewangelizacji. bp Artur był na PJ wielokrotnie, zna więc dobrze naszą przystankową rodzinę, rozumie specyfikę naszej posługi. Liczymy na dobry duchowo czas. Zmieniony będzie również nasz program funkcjonowania w bazie PJ. Chcemy dostosować się bardziej do dynamiki życia uczestników. Dlatego nasza oferta godzinowa ulegnie przesunięciu, byśmy byli bardziej dyspozycyjni dla naszych sióstr i braci z Pol'and'Rock - opowiada ks. Piątkowiak.

Organizatorzy liczą na duchowe wsparcie wszystkich, dla których ważne jest dzieło ewangelizacji, zwłaszcza osób, które osobiście nie mogą dotrzeć na PJ.

Wesprzeć Przystanek Jezus można oczywiście modlitewną pamięcią, ale także dzieląc się informacjami w swoich mediach społecznościowych oraz materialnym datkiem. Więcej informacji można znaleźć pod linkiem: przystanekjezus.pl/zostan-duchowym-przystankowiczem.

Reklama

- Kilka dni temu na naszych mediach społecznościowych pojawiło się sporo informacji dotyczących zbiórki finansowej na Przystanek Jezus organizowanej na zrzutka.pl. Padło mocne pytanie: czy tegoroczny PJ się odbędzie? Przystanek Jezus finansowany był zawsze po części przez samych uczestników, każdy wnosi opłatę za uczestnictwo, na pokrycie części kosztów. Swoje wsparcie ofiarują nam biskupi poszczególnych diecezji, wspierają nas nasi przyjaciele. Trzeba jednak przyznać, że mieliśmy przez lata silną pomoc od tzw. dużych sponsorów - różnych firm i instytucji. To wsparcie ustało. Musimy więc prosić mocniej niż kiedyś wszystkich ludzi dobrej woli o materialne wsparcie naszego dzieła - wyjaśnia rzecznik PJ.

Koszty PJ generuje przede wszystkim utrzymanie ewangelizatorów, wyżywienie, zapewnienie im godnych warunków bytowych (prysznice, toalety), ubezpieczenie wydarzenia - to podstawowe koszty. "Chcemy, by Ewangelia była głoszona w dobrej formie. Do tego potrzebna jest scena, nagłośnienie, oświetlenie, prelegenci, muzycy, ochrona sceny i terenu. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że to rodzi spore koszty. Dlatego bardzo liczymy na pomoc" - wyjaśnia ks. Piątkowiak.

Zapisy na Przystanek Jezus i więcej informacji na stronie: przystanekjezus.pl.

2024-06-14 19:12

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Strzegomski Festiwal Folkloru

Ze śpiewem na ustach i w przepięknych ludowych strojach – tak zaprezentowali się w świątyniach artyści z zespołów ludowych, uczestniczący w 29. Międzynarodowym Festiwalu Folkloru, który odbył się w dniach 5-8 sierpnia.

Z uwagi na różnego rodzaje obostrzenia sanitarne na tegorocznym Festiwalu zabrało gości z zagranicy, co zauważył ks. prał. Marek Babuśka: – Wielki żal, że nie mogły zawitać na strzegomski festiwal zespoły folklorystyczne ze świata, jak to bywało przed laty, ale przy tej różnorodności i barwności strojów ludowych, które oglądamy teraz i które radują nasze serce, cieszymy się obecnością tych, którzy przyjechali, i chciejmy z nimi oddawać radośnie Panu Bogu chwałę – podkreślił proboszcz strzegomskiej par. św. Piotra i Pawła.
CZYTAJ DALEJ

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Nigeria: biskup przestrzega przed ludobójstwem chrześcijan

2025-07-10 16:30

[ TEMATY ]

biskup

ludobójstwo

Nigeria

Diecezja katolicka Makurdi

Wilfred Chikpa Anagbe CMF biskup Makurdi w Nigerii

Wilfred Chikpa Anagbe CMF biskup Makurdi w Nigerii

Nigeryjski biskup Wilfred Chikpa Anagbe wezwał obojętną Europę, by przestała milczeć wobec mordowania chrześcijan przez muzułmanów w tym afrykańskim kraju. „Zbyt wielu przywódców chce być politycznie poprawnych i zachowuje milczenie. Jeśli zignorujemy ten kryzys, będziemy świadkami nowego ludobójstwa” - przestrzegł ordynariusz diecezji Makurdi.

W rozmowie z włoską agencją SIR hierarcha opisał dramatyczną sytuację w Middle Belt, środkowym pasie Nigerii, w którym mieszka wielu chrześcijan. Sytuacja jest „niebezpieczna”, uważa bp Angabe, ujawniając, że ataki na chrześcijan „trwają czasami cały tydzień” i nikt w tym czasie nie przychodzi im z pomocą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję