Kard. Joachim Meisner, metropolita diecezji kolońskiej, odwiedził region wałbrzyski. Duchownego zaprosił biskup diecezji świdnickiej Ignacy Dec. Kard. Meisner urodził się w Leśnicy, niedaleko Wrocławia. Dziś jest jednym z najbardziej wpływowych duchownych w Niemczech, a także jednym z najbliższych współpracowników papieża Benedykta XVI.
Kardynał przebywał w diecezji świdnickiej od 7 do 9 listopada br. Gość został powitany na lotnisku we Wrocławiu, skąd przejechał do Świdnicy i, po krótkim wypoczynku, w towarzystwie bp. Ignacego Deca udał się do Książa, aby zwiedzić największy i najładniejszy dolnośląski zamek. Stamtąd udał się do Strzegomia, by późnym wieczorem oglądać w świetle iluminacji tamtejszą wspaniałą bazylikę pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła, najpierw z zewnątrz, a następnie jej wnętrze.
Głównym punktem wizyty kard. Meisnera była Msza św., którą odprawił w świdnickiej katedrze. W czasie Eucharystii do grona kanoników honorowych Kapituły Katedralnej w Świdnicy przyjęto ks. Dominika Schwaderlappa - wikariusza generalnego Arcybiskupa Kolonii. W latach 1996-2003 ks. Schwaderlapp był kapelanem i sekretarzem kard. Meisnera. Po uroczystości Kardynał powiedział, że od tej pory czuje się obywatelem Świdnicy.
Po raz drugi do Wałbrzycha Arcybiskup przyjechał w niedzielę po południu. Tym razem odwiedził Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego na wałbrzyskim Podzamczu.
- Jesteście w Europie bardzo ważnym narodem, który przypomina wszystkim, że nasz zjednoczony kontynent nie może być tylko wspólnotą euro, wspólnotą ekonomiczną - mówił do wiernych po Mszy św. kard. Meisner. - Musi to być wspólnota chrześcijańskich wartości i etyki. Twórcy wspólnej Europy byli głęboko wierzącymi chrześcijanami. Polska powinna pomóc pozostałym krajom wspólnoty ożywić wiarę. Cieszę się z zaproszenia bp. Ignacego Deca i proboszcza ks. Andrzeja Raszpli, dzięki którym mam okazję zobaczyć Waszą wierność Kościołowi katolickiemu.
W czasie wizyty kard. Meisner nawiązał też do wydarzeń z 1989 r., do wolnych wyborów w Polsce i obalenia muru berlińskiego.
- Obalenie komunizmu było w dużej mierze zasługą Jana Pawła II - podkreślał niemiecki duchowny. - Przez dłuższy czas w DDR byłem przewodniczącym Komisji Episkopatu i widziałem, jak komuniści próbowali Polaków pozbawić ich wiary. Polska jednak zawsze była zadrą w ciele socjalizmu. Komuniści wiedzieli, że kiedy Karol Wojtyła został wybrany na papieża, to powinni zacząć się bać. I system się przestraszył. I dlatego zorganizowano zamach na życie Ojca Świętego. Kard. Meisner podkreślał, że wybór polskiego kardynała na papieża był pierwszą rysą na ciele komunistycznego bloku. „Solidarność” była rysą kolejną. Potem rozszerzyło się to na Niemcy, gdzie runął mur berliński, i na Czechosłowację.
- Choćby dlatego Wy, Polacy, nie powinniście mieć żadnych kompleksów w zjednoczonej Europie, żadnego kompleksu niższości - podkreślał Kardynał. - Powinniście być dumni ze swojego narodu. Dziś jestem tu po to, bu powiedzieć Wam: „Bóg zapłać!”.
Listopadowa wizyta była już trzecią wizytą kard. Meisnera w diecezji świdnickiej. Pierwszy raz niemiecki Hierarcha przyjechał do Świdnicy w 2005 r.
Portret śp. ks. Sebastiana Makucha w otoczeniu białych kwiatów. Fotografia umieszczona w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP w Wałbrzychu podczas Mszy św. żałobnej.
Otwórz mu, Panie, bramy raju, aby wrócił do tej ojczyzny, w której nie ma śmierci, lecz panuje wieczna radość – słowa jednej z modlitw mszalnych towarzyszyły wiernym, którzy zgromadzili się na Eucharystii w intencji śp. ks. Sebastiana Makucha w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP w Wałbrzychu.
W atmosferze modlitwy i zadumy w piątkowy wieczór 21 lutego dziękowano za życie ks. Sebastiana i jego kapłańską posługę, prosząc zarazem o Boże miłosierdzie i wieczne zbawienie. Wspólnota parafialna, duchowieństwo oraz bliscy łączyli się w żarliwej modlitwie, zawierzając 35-letniego wikariusza Matce Miłosierdzia i prosząc, by przyjęła go do swego serca.
Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.
Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
Spotkanie synodalne dekanatu Wrocław-Katedra odbyło się w archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Rozpoczęło się od wspólnej modlitwy, konferencji i adoracji Najświętszego Sakramentu.
O nawracaniu i poznaniu Jezusa, na podstawie fragmentu Ewangelii o uzdrowieniu niewidomego od urodzenia, mówił w konferencji ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz parafii katedralnej. Na początku nawiązał do postaci Andre Frossarda. Przypomniał pewne zdarzenie, gdy przyjaciel Frossarda zostawił go przed kościołem a sam wszedł do środka mówiąc, iż ma do załatwienia pewną sprawę. Frossardowi wydawało się, że dość długo czekał na przyjaciela, więc postanowił za nim wejść do budynku. Tam doznał objawienia, pod wpływem którego się nawrócił. Tak później pisał o tym w książce pt. „Bóg i ludzkie pytania”: „Wszedłem do kaplicy jako ateista, a w kilka minut później wyszedłem z niej jako chrześcijanin i byłem świadkiem mojego własnego nawrócenia, pełen zdumienia, które ciągle trwa....” W kościele w tym czasie odbywała się bowiem adoracja Najświętszego Sakramentu. Światło bijące z monstrancji sprawiło, że Frossard upadł na kolana i doznał takiego doświadczenia Pana Jezusa, że wystarczyło mu to na całe życie. Nie od razu jednak opowiedział światu o swoim mistycznym doświadczeniu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.