Reklama

Jasna Góra

„Jesteśmy dla pielgrzymów” - rozpoczęły się praktyki paulińskich kleryków

Na Jasnej Górze rozpoczęły się praktyki paulińskich kleryków. Jest zwyczajem, że w wakacje bracia z Wyższego Seminarium Duchownego Zakonu Paulinów z krakowskiej Skałki przybywają tutaj, by pełnić różne posługi m.in. w Kaplicy Matki Bożej, Bazylice, zakrystii, ale też np. w refektarzu. Jak podkreślają najważniejszy jest dla nich czas spędzony z pielgrzymami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Każde praktyki na Jasnej Górze są inne i z każdych wynosimy coraz więcej. Na czwartym roku przyjmujemy posługę akolitatu czyli mamy możliwość np. udzielania wiernym Komunii Świętej, dla mnie to najpiękniejsza służba, bo „dajemy Boga innym” – powiedział br. Mateusz Konkol z IV roku. Zauważył, że przyjmowanie intencji mszalnych w jasnogórskiej zakrystii i pomaganie pielgrzymom jest dla niego „wchodzeniem w ich życiowe problemy”, ale też możliwością wsłuchania się w historie o cudach, które wydarzyły się za wstawiennictwem Matki Bożej, np. jak zostali uzdrowieni z ciężkiej choroby czy doświadczyli nawrócenia.

Paulińscy klerycy są też pieszymi pielgrzymami. To duszpasterstwo w drodze jest czymś charakterystycznym dla Zakonu Św. Pawła Pierwszego Pustelnika. – Wędruję z Pieszą Pielgrzymką z Bachledówki, moi współbracia idą z kompanią warszawską. Jak widzimy na szlaku pątników, entuzjazm, który od nich bije, radość, że wytrwali, że mimo swoich obowiązków udało im się tutaj przyjść to tylko utwierdza nas w przekonaniu, że warto poświęcić swój czas dla Boga – opowiadał br. Konkol.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Br. Wojciech Kojn z II roku z uśmiechem mówił, że stara się jak może, żeby pomóc paulinom i przybywającym tutaj pielgrzymom. M.in. pełni służbę w jasnogórskiej Bazylice posługując we Mszy św. i tak jak współbracia pomaga wiernym. - To piękne obycie się z ludźmi, nauka jak z nimi rozmawiać, czego oni potrzebują i do czego my jesteśmy przygotowywani – mówił. Kleryk zauważył, że chciałby być kapłanem otwartym na potrzeby ludzi, który rozumie bliźnich, bo jak zaznaczył jego zadaniem jest wskazywanie innym drogi do Boga.

- Jestem z Ukrainy i nie znałem wcześniej Jasnej Góry, nie rozumiałem, dlaczego ona jest taka wyjątkowa dla moich współbraci, dopiero będąc w Zakonie Paulinów i odbywając praktyki przekonałem się, że jest to szczególne miejsce – podkreślił br. Korneliusz Wasyłyk z V roku. Dodał, że od wiernych przybywających do sanktuarium uczy się przeżywania swojej wiary, ponieważ, kapłani mają możliwość modlitwy przed Cudownym Obrazem każdego dnia, a są osoby, które muszą pokonać kilkaset kilometrów, żeby na chwilę pobyć przy Maryi.

Br. Szymon Banach zauważył, że zależy mu, żeby wierni, którym służy widzieli w nim bliźniego i czuli, że mogą liczyć na jego zrozumienie i czas. Zwrócił uwagę, że wiele osób prosi go o modlitwę, dlatego zawsze pod koniec dnia zawierza Maryi wszystkie sprawy wiernych, bo wie, że „Ona się tym najlepiej zajmie”.

Klerycy uczestniczą w codziennym klasztornym życiu mnichów jasnogórskich i mają okazję do spotkań i rozmów ze współbraćmi, którzy chętnie dzielą się z nimi swoimi przeżyciami kapłańskiej drogi, ale i np. historią tego miejsca. – Ja obserwując ojców nauczyłem się, że oni zawsze mają czas dla ludzi, nie zaniedbując swojego sam na sam z Bogiem – mówił br. Banach.

Klerycy Wyższego Seminarium Duchownego Zakonu Paulinów na Skałce w Krakowie co roku przyjeżdżają na Jasną Górę, by tu służyć pielgrzymom i nabywać duszpasterskiego doświadczenia.

Maria Bareła-Gawenda

2024-07-04 20:13

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: patronalne święto Paulinów

[ TEMATY ]

Paulini

Zdzisław Sowiński

Kościół wspomina dziś św. Pawła Pierwszego Pustelnika. To szczególny opiekun Paulinów. Zakon powstał w XIII wieku z pustelników żyjących na ziemi węgierskiej, którzy właśnie wybrali styl życia tego eremity z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Pięciuset „białych mnichów” znanych jest głównie z posługi na Jasnej Górze, ale choć to najważniejszy klasztor, to jeden z ponad 70. istniejących w różnych częściach świata.

- Paweł Pierwszy Pustelnik wciąż uczy wszystkich całkowitej ufności Bogu, pozostawienia świata materialnego i wytrwałej modlitwy - powiedział Generał Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski zauważył, że „paulińskie wezwanie "Solus cum Deo solo" jest też wezwaniem dla wiernych, aby pokazać człowiekowi współczesnemu, że w tym zamęcie, pośpiechu życia, trzeba mieć moment oddechu duchowego, czas na to, aby zatrzymać się, spojrzeć w ciszy, w spokoju na Boga i na drugiego człowieka”.
CZYTAJ DALEJ

Adwent tuż tuż. A jak wygląda post przed Bożym Narodzeniem w prawosławiu?

Wierni Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego rozpoczęli w czwartek post, który stanowi duchowe przygotowanie do świąt Bożego Narodzenia. Wigilia tych świąt - według kalendarza juliańskiego - przypada trzynaście dni później niż u katolików, czyli 6 stycznia.

40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików. Dla wiernych obchodzących święta religijne według kalendarza juliańskiego zawsze zaczyna się 28 listopada, a ostatnim jego dniem jest 6 stycznia (mowa o datach w powszechnym kalendarzu gregoriańskim, używanym też w Polsce), kiedy przypada wigilia Bożego Narodzenia.
CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Jeż: wina leży tylko i wyłącznie po stronie sprawcy, a nie Osoby skrzywdzonej!

2024-11-28 20:57

[ TEMATY ]

komunikat

bp. Andrzej Jeż

diecezja tarnowska

Diecezja Tarnów

"Pragnę w sposób jednoznaczny i stanowczy oświadczyć, że stoimy na stanowisku, iż absolutnie nie można w żadnym stopniu obarczać winą Osób skrzywdzonych za przestępcze działania księdza Mariana W. i za jego zaburzenia preferencji seksualnych. Wina leży tylko i wyłącznie po stronie sprawcy a nie Osoby skrzywdzonej!" - napisał w komunikacie przesłanym KAI bp Andrzej Jeż, odnosząc się do ostatnich publikacji medialnych.

W związku z ostatnimi publikacjami medialnymi zarzucającymi, że ze strony diecezji tarnowskiej sugerowana jest współwina Skrzywdzonych przez byłego księdza Mariana W., pragnę w sposób jednoznaczny i stanowczy oświadczyć, że stoimy na stanowisku, iż absolutnie nie można w żadnym stopniu obarczać winą Osób skrzywdzonych za przestępcze działania księdza Mariana W. i za jego zaburzenia preferencji seksualnych. Wina leży tylko i wyłącznie po stronie sprawcy a nie Osoby skrzywdzonej! Takie stanowisko zostało też przedstawione przez pełnomocnika diecezji mec. Krzysztofa Nocka w wydanym przez niego obszernym odniesieniu się do doniesień medialnych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję