Reklama

Wydorośleć w wierze

Wiara jest darem, którego nie można sobie przywłaszczyć. Jest darem ulotnym - łatwo utraci wiarę ten, kto się o nią nie troszczy.
Adwent to czas przygotowania drogi Panu, to znaczy oczyszczenia postawy wiary. „Bez wiary Bogu podobać się nie można” (por. Hbr 11, 6). Bez głębokiej wiary człowiek nie dorasta nawet do samego siebie.
Wierzyć, aby żyć pełnią…

Niedziela Ogólnopolska 51/2012, str. 26

GRAZIAKO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiara czasami ma smutne oblicze. Jawi się jako zakaz lub nakaz. Jako jakieś zawieszenie pomiędzy czymś realnym a niesprawdzalnym. Wierzymy, ponieważ tak nas wychowano, tak nam każą. A właściwie trochę ze strachu albo wreszcie z racjonalnego myślenia, że może rzeczywiście Bóg jest.

Popychani strachem, tradycją albo intuicją - wierzymy. Ale taka wiara nie ma pełnego oblicza, ponieważ jest wiarą bez miłości. Smutna to wiara, ale się zdarza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Laura Anderson, pisarka, piosenkarka, reżyserka, pisze w jednym z felietonów o miłości z przymusu. Opowiada, jak znalazła się w Pensylwanii na farmie u pewnej rodziny. Kiedy wszyscy siedzieli przy kuchennym stole, przyszła babcia. Usiadła z rodziną i zaraz zaczęła męczyć wnuczka. Daj babci buzi. Dasz babci buzi? No, dalej, tylko jeden buziak. W końcu ojciec dziecka, trochę podenerwowany, mówi - niech się mama uspokoi. Da mamie buziaka, jak będziemy w pokoju. Parę chwil później wszyscy znaleźli się w dużym pokoju i zasiedli do obiadu. Historia z buziakiem rozpoczęła się na nowo. Babcia zaczyna - no, teraz wnusiu, chyba dasz babci buziaka? Wnuczek podchodzi do niej, powłócząc nogami, i przytula usta do jej policzka. A ja na to patrzę - pisze Laura Anderson - i widzę, jak mały chłopiec właśnie nauczył się całować bez miłości.

Pocałunek jako forma zapłaty, element układu. Pocałunek bez miłości wstrząsnął autorką.

Reklama

A czy nie zdarza się nam taka postawa wiary? Modlitwa bez miłości, chodzenie do kościoła z obowiązku, przestrzeganie przykazań ze strachu. Wiara bez miłości jest smutna, a może lepiej - trudna na co dzień. Stąd szukamy czegoś w zastępstwie. A może nie szukać, ale wypełnić swoją wiarę czułością do Boga. Potrafią to często ludzie prości. Im prostsza wiara, tym bardziej autentycznie się ujawnia. Czułość wiary przejawia się na przykład w złożeniu kwiatów w kapliczce przydrożnej czy ofiarowaniu Mszy św. za wnuków i dzieci w rocznicę urodzin lub ślubu. Ci, co kochają, znajdują sposób, aby swą miłość okazać. Wierzyć w Boga to też kochać Go. Nie wystarczy znać na pamięć formuły pacierza, recytować fragmenty Biblii. Wierzyć to dobrze czynić drugiemu ze względu na Boga. Kocham Niewidzialnego, dobrze czyniąc widzialnym.

Przejawem czułości jest też obecność. Dać Bogu swój czas. Być, wyjąć go z zajęć codzienności i specjalnie ofiarować Bogu. Być dotkniętym szczęściem. Wtedy wiara się odradza, nabiera świeżości i mocy. Jest ona łaską, ale trzeba ją pielęgnować i nią żyć.

Wydorośleć w wierze. Tak, nawet w wierze trzeba rosnąć. Dorastanie jest ciężką pracą. Dlatego tak wielu niedowiarków i wątpiących wśród tych, którzy wierzyli. Oddychać wiarą na co dzień to piękne, ale niełatwe.

Dziecięca wiara nie wytrzyma konfrontacji z problemami ludzi dorosłych. Dorosły z niedojrzałą wiarą zawsze będzie miał kłopoty.

Wiara daje moc, aby szczęśliwie żyć. Andrzej Seweryn po premierze filmu „Prymas”, zapytany przez dziennikarkę, co dało mu spotkanie z taką postacią jak Prymas Stefan Wyszyński, powiedział, iż grając Prymasa Wyszyńskiego, zrozumiał, jak silny może być człowiek dzięki swej wierze.

Szczęśliwy jest człowiek, którego Bogiem jest Pan.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sosnowiec: Zatrzymano księdza po zgłoszeniu delegata biskupiego ds. ochrony dzieci i młodzieży

2025-04-29 13:37

[ TEMATY ]

przestępstwo

diecezja sosnowiecka

delegat biskupa ds. ochrony dzieci i młodzieży

54‑letni ksiądz

Adobe Stock

Policja zatrzymała we wtorek 54-letniego księdza z diecezji sosnowieckiej

Policja zatrzymała we wtorek 54-letniego księdza z diecezji sosnowieckiej

Na polecenie sosnowieckiej prokuratury policja zatrzymała we wtorek 54-letniego księdza z diecezji sosnowieckiej, któremu śledczy zarzucają dwa przestępstwa na szkodę dzieci, chodzi m.in. o przestępstwo o charakterze seksualnym zagrożone nawet karą dożywocia - dowiedziała się PAP w prokuraturze.

To już czwarta osoba zatrzymana w ramach dużego śledztwa, prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Sosnowcu. Przeciw jednej z nich prokuratura w połowie kwietnia skierowała do sądu akt oskarżenia. W postępowaniu jest więc obecnie trzech podejrzanych - dwaj czynni księża i jeden były już duchowny z diecezji sosnowieckiej.
CZYTAJ DALEJ

Wolontariusz z wyrokiem sądu za "zakłócenie spokoju" dr Gizeli Jagielskiej

2025-04-30 10:21

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Karol Porwich/Niedziela

Wolontariusz Fundacji Pro-Prawo do Życia usłyszał prawomocny wyrok sądu na ponad 1000 zł grzywny za "zakłócenie spokoju" Gizeli Jagielskiej poprzez organizację publicznej modlitwy różańcowej pod wejściem do szpitala w Oleśnicy. Wyrok dotyczy różańca, w trakcie którego wolontariusze Fundacji zostali napadnięci przez agresywnego mężczyznę i musieli się bronić z użyciem gazu. Wolontariusz został skazany, a w sprawie ataku bandyty sprawę umorzono - informuje Fundacja Pro-Prawo do Życia.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu podtrzymał wyrok pierwszej instancji, zgodnie z którym Adam, koordynator akcji Fundacji Pro-Prawo do Życia w Oleśnicy, musi zapłacić ponad 1000 zł grzywny za "zakłócenie spokoju" Gizeli Jagielskiej poprzez organizację publicznej modlitwy różańcowej pod jej szpitalem.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W nierozerwalnej sieci

2025-04-30 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe.Stock

Na pół wieku przed Chrystusem armia Cezara dotarła do brzegów Egiptu. Gdy zajął się ogniem Pałac Królewski, nie trzeba było długo czekać, by w płomieniach stanęła największa biblioteka starożytnego świata, założona trzy wieki wcześniej przez Ptolemeusza I Sotera.

Ogień pożarł ponad czterdzieści tysięcy woluminów. Spłonęła biblioteka, ale nie spłonął geniusz ludzkiej myśli, który nadal kwitł w egipskiej Aleksandrii. Dzięki niemu chrześcijanie pierwszych wieków usiłowali rozwikłać znaczenie dość zagadkowego wydarzenia, które rozegrało się po zmartwychwstaniu Jezusa, nad brzegami Jeziora Galilejskiego. Na słowo Jezusa apostołowie zarzucili sieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję