Reklama

Noc chwały

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Noc sylwestrowa przed nami. W tym roku może być wyjątkowa. Jeśli chcesz spędzić ją w atmosferze uwielbienia i radości w Duchu Świętym, przyjedź do Lublina! Już po raz czwarty organizowana jest tam Noc Chwały, czyli chrześcijański sylwester. Tegorocznymi gośćmi będą Carol Razza (USA) oraz Michelle Akers (USA), którzy poprowadzą nauczanie oraz uwielbienie. Oprawę muzyczną zapewni Armia Dzieci. Zaproszenie skierowane jest do wszystkich, którzy chcą tej nocy doświadczyć odnawiającej obecności Króla Chwały. Bez względu na to, ile masz lat, Jezus czeka na Ciebie. Młodzi mogą przyprowadzić przyjaciół, rodzice - dzieci, a starsi - znajomych. Spotkanie rozpocznie się 31 grudnia o godz. 19.00, a zakończy ok. 2.00 - 1 stycznia. Przewidziane są: Eucharystia, posiłek, uwielbienie, konferencja, modlitwa i toast dla Jezusa. Rejestracji można dokonać na stronie: www.czaschwały.pl. Jeśli zastanawiasz się, czy to spotkanie jest dla Ciebie - przyjdź. Wyjdziesz odmieniony.

A jeśli do Lublina masz jednak za daleko, szukaj w Twoim mieście chrześcijańskiego sylwestra, który pozwoli Ci przeżyć niezapomniany czas radości i pokoju, gdzie spotkasz nie tylko wyjątkowych ludzi, ale także Tego, który napełnia pokojem i przemienia serce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wolisz zdjęcie czy oryginał?

Niedziela Ogólnopolska 40/2014, str. 58-59

[ TEMATY ]

duchowość

wiara

Niedziela Młodych

Magdalena Niebudek

Chcę poszukać odpowiedzi na nurtujące Was pytania z zakresu naszej chrześcijańskiej wiary, opierając się na Biblii i nauce Kościoła. Będziecie mogli pisać o swoich problemach, przemyśleniach i wątpliwościach na adres redakcji: mlodzi@niedziela.pl lub bezpośrednio do mnie: a.olczyk@czestochowa.opoka.org.pl. Odpowiedzi na wszystkie trudne pytania znajdziecie w dziale: Nikodemowe rozmowy.

Niedawno miałem Nikodemową (przeciągniętą do późnej nocy) rozmowę z Piotrkiem. Przeżywa tzw. kryzys wiary. Taki „młody gniewny”. Buntownik. Chciałby „ponaprawiać” Kościół, „podrasować” księży i biskupów, by na wzór papieża Franciszka byli bardziej „ludzcy”, wkurzają go kazania (nazywa je „księżowską paplaniną”) i w ogóle cisną mu się do głowy argumenty zniechęcające do chodzenia do Kościoła, bo przecież Bóg jest wszędzie, to i pomodlić się może wszędzie. Pomyślałem sobie, że dylematy Piotra mogą być również twoimi (niezależnie od wieku). Może i ty masz setki argumentów za tym, by skutecznie uciszyć sumienie i stwierdzić, że chodzenie na Mszę św. do Kościoła nie ma sensu. Po co się tam nudzić, wkurzać, marnować czas, skoro w niedzielę można się samemu pomodlić, odpocząć, odreagować przy „kompie” i w „necie” albo załapać się na jakiś weekendowy wypad z paczką znajomych…
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Królowa Polski

2025-05-03 18:13

Magdalena Lewandowska

Wizerunek MB Częstochowskiej w katedrze

Wizerunek MB Częstochowskiej w katedrze

– Kim jest Królowa naszego narodu, bardzo szybko okazało się w kryzysowych momentach Polski – mówił w katedrze ks. prof. Sławomir Stasiak.

3 maja – w uroczystość NMP Królowej Polski i 234. rocznicę uchwalenia Konstytucji – Eucharystii w intencji ojczyzny w katedrze wrocławskiej przewodniczył ks. prof. Sławomir Stasiak, rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego. Wcześniej uroczystości państwowe odbyły się pod pomnikiem Konstytucji 3 Maja przy Panoramie Racławickiej, a pochód z policyjną orkiestrą i kompanią reprezentacyjną WP na czele przeszedł pod katedrę. Podczas Mszy św. wspólnie modlili się przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, służb mundurowych, harcerze i poczty sztandarowe. W homilii ks. Stasiak przypomniał, że już w XIV wieku Matka Boża nazywana była Królową Polski i Polaków, a 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz w katedrze lwowskiej obrał Maryję za królową swoich państw, a Królestwo Polskie polecał Jej obronie i wstawiennictwu. – Tego aktu dokonał osobiście przed obrazem Matki Bożej Łaskawej. Bardzo szybko jednak wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej stał się tym, który był nazywany obrazem Matki Bożej Królowej Polski. 8 września 1717 roku właśnie ten obraz został koronowany papieskimi koronami – opowiadał rektor PWT.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję