Pielgrzymowało ok. 300 osób więcej niż w ubiegłym roku.
Z sanktuarium w Wiślicy w 13. grupach wyruszono 6 sierpnia. Wśród pielgrzymów był biskup kielecki Jan Piotrowski.
Jak zauważa ks. Marek Blady, dyrektor KPP, w pielgrzymce reprezentowany był cały przekrój społeczeństwa - od najmłodszych („w każdej grupie były dzieci w wózeczkach”), po najstarszych, czyli dwoje 79-latków. Podkreśla także świadome motywacje pątników, którzy wiedzą do Kogo i po co idą, nie traktując pielgrzymki jak przygody.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pani Grażyna pielgrzymuje po raz czwarty. - Jestem po prostu szczęśliwa. Mam za sobą trudny rok, ale te bolesne doświadczenia mnie wzmacniają, dostrzegam w nich palec Boży. Niosłam intencje moje i bliskich - powiedziała KAI.
Dzisiaj pielgrzymi wyruszyli z Mstowa i dotarli na ostatni postój w tym roku, na Przeprośnej Górce, gdzie odbyło się nabożeństwo pokutne.
Reklama
Gdyby ktoś z was miał lęk przed spowiedzią, to przypomnijcie sobie osobę, która w tym miejscu jest, czyli Ojca Pio, niezmordowanego spowiednika, charyzmatyka, który ukazuje nam, jak pięknym jest sakrament pokuty i pojednania - mówił ks. Adrian Buczkowski, kaznodzieja pielgrzymkowy.
KPP odbywała się pod hasłem „Z Maryją we wspólnocie Kościoła”, a przydatną okazała się aplikacja mobilna, z informacjami o grupach, o trasie, noclegach, z wygodnym dostępem do Liturgii Słowa na dany dzień pielgrzymowania, do konferencji i rozważań. Przez całą pielgrzymkę pątnicy słuchali konferencji przygotowanych przez ks. Damiana Liwochę oraz ks. Damiana Nowaka, a do prowadzenia katechez zostały zaproszone bodaj wszystkie wspólnoty i ruchy religijne funkcjonujące w diecezji kieleckiej.
Jeszcze dzisiaj o godz. 19.30 pielgrzymi wezmą udział w ostatniej Mszy św., której przewodniczył będzie biskup Jan Piotrowski.
Po raz pierwszy kielecka pielgrzymka odbyła się w 1982 r. Najliczniejsza była w 1991 r. - 6,4 tys. osób.