Reklama

Felietony

Ten nieznośny kontrast

Ciężko czasem połapać się w tym, co jest aktualnie „dozwolone” w ocenie Platformy Obywatelskiej i jej koalicjantów. Gdy po utracie władzy w 2015 r. Grzegorz Schetyna ogłosił, że będą „totalną opozycją”, hasło to stało się nośne i zaczęło być stosowane do opisu stylu uprawiania polityki i kursu jaki obrała ówczesna opozycja. Po jakimś czasie był foch. PO i jej media wściekały się, że się mówi o „totalnej opozycji”, a nawet zarzucały prawicy, że to obraźliwe hasło przezeń wymyślone. Fakty były nieważne i nagranie, bo przecież te słowa Schetyna wypowiedział publicznie, stało się to hasło zakazane, a przynajmniej źle widziane. Dlaczego? Pewnie dlatego, że idealnie oddawało stan ducha obozu politycznego, który nad metorykę postawił emocje. Złe emocje dodajmy.

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już nie można się uśmiechać

Te emocje rosły i rosły, a tym samym poziom debaty spadał. Skończyło się na wulgarnym „wypierd***ć”, które wykrzykiwała na ulicy powiadała w Sejmie obecna minister do spraw równości (sic!) i rozpowszechnionym przez ówczesną opozycję „jeb***”. Ten język miał na celu podtrzymanie nienawiści politycznej, która miała zastąpić samodzielny, racjonalny osąd rzeczywistości. Oczywiście nie przeszkadzało to prezentować się jako obóz miłości, czego symbolem miały być przyklejone serduszka. To właśnie wtedy uknuto hasło o „uśmiechniętej Polsce”, które dziś funkcjonuje coraz częściej jako ironiczne określenia na działania i słowa, które przeczą tej samoocenie obecnej władzy. Dzieje się tak, ponieważ kontrast między propagandą, a rzeczywistością zaczyna już doskwierać nawet tym, którzy 15 października oddali głos na, właśnie, „uśmiechniętą koalicję”.

Wszyscy przegrywamy

Reklama

Jako, że ten kontrast staje się coraz bardziej zauważalny, to mówienie o „uśmiechniętej Polsce” zaczęło doskwierać tym, którzy będą kibicować tej władzy cokolwiek by zrobiła. Część z nich robi to służbowo, inni żeby nie przyznać samemu przed sobą, że zostali oszukani i te złe emocje, które podtrzymywali w sobie, zostały im zaszczepione, żeby ich wykorzystać. Czas płynie jednak nieubłaganie. Propaganda może zamaskować rzeczywistość tylko na chwilę, bo w końcu nawet najbardziej lojalni wyznawcy muszą zmierzyć się z niewygodną prawdą – że nienawiść, którą zostali nakarmieni, służyła jedynie do cynicznej gry, gdzie wygrywał kto inny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Weźmy na przykład grecką demokrację, będąca kolebką idei politycznej wolności i otwartej debaty. Opierała się ona dialogu i racjonalnym rozważaniu spraw publicznych. Tamtejsze agory były miejscem, gdzie ścierały się różne poglądy, ale celem zawsze było dobro wspólne, a nie manipulacja emocjami dla doraźnych korzyści. Tymczasem w dzisiejszej „uśmiechniętej Polsce” standardy debaty publicznej zostały zredukowane do gry na najniższych instynktach, gdzie hasła i slogany zastępują realną wymianę myśli, a politycy zamiast budować mosty porozumienia, celowo podsycają podziały. To nie jest już dialog i demokracja na jaką zasługujemy, gdzie argumenty miały przekonać, a nie zniszczyć przeciwnika, a spór dotyczyć faktów, spełnionych obietnic, inwestycji oraz propaństwowych i prospołecznych działań.

Dzisiejsze działania przypominają raczej cyniczne manipulacje, które zamiast wzmacniać społeczeństwo, je rozbijają. I tak, ci którzy uwierzyli w obietnice „uśmiechniętej Polski”, muszą teraz skonfrontować się z rzeczywistością, w której nie ma miejsca na racjonalną dyskusję, a dominują jedynie krzykliwe slogany mające utrzymać władzę za wszelką cenę.

Historia uczy nas jednak, że systemy oparte na kłamstwie i manipulacji nie mogą trwać wiecznie. Grecka demokracja upadła, gdy zaczęły dominować demagogia i egoizm, zamiast troski o wspólne dobro. Podobnie dzisiejsza polityka oparta na emocjach i podziałach prowadzi do coraz większego rozdźwięku między obiecywanym obrazem, a rzeczywistością. W tej grze na emocjach nie ma wygranych – wszyscy stajemy się ofiarami świata, w którym prawda i standardy debaty zostały poświęcone na rzecz doraźnych interesów, a rozdźwięk między obiecywanym obrazem, a rzeczywistością każdego dnia staje się coraz bardziej nieznośny.

2024-08-24 08:35

Ocena: +15 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szansa dla opozycji

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Precedensowa” – tak o uchwale PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 r. powiedział jej szef Sylwester Marciniak.

Decyzja Komisji oznacza, że dotacja dla największej partii demokratycznej w Polsce będzie pomniejszona o 10 mln zł, a ponadto Prawo i Sprawiedliwość będzie pozbawione w całości subwencji z budżetu państwa przez trzy lata. W sam raz na okres kampanii prezydenckiej w 2025 r. i parlamentarnej 2027 r. Czy jest to zamach na demokrację? Na swój sposób tak, jeśli przyjąć, że demokracja to nie tylko możliwość dokonania wyboru przy urnie przez obywatela, ale i prawdziwy wybór między tymi wyborami oraz równość szans w prowadzeniu polityki przez wszystkie partie polityczne. To zostało zachwiane, jednak bardzo szybko może się okazać, że bumerang rzucony w stronę PiS – wróci ze zdwojoną siłą do Donalda Tuska.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

O. Robert został kapłanem 43 lata temu, bardzo blisko Watykanu

2025-06-19 09:23

[ TEMATY ]

rocznica

kapłaństwo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV wspomina dziś rocznicę święceń kapłańskich w kaplicy św. Moniki, znajdującej się przy placu Sant'Uffizio, która w 2023 roku została mu nadana jako kościół tytularny.

„Nie jestem w stanie nakarmić was wszystkich wspólnym chlebem. Ale to Słowo jest waszym pokarmem. Karmię was tym samym chlebem, który karmi mnie. Jestem waszym sługą.” Te słowa, wyrażające myśl św. Augustyna zawartą w kazaniu 339, widniały na obrazku pamiątkowym ze święceń kapłańskich Roberta F. Prevosta, które przyjął czerwca 1982 roku. Wybrano obraz Ostatniej Wieczerzy, przedstawiony na XV-wiecznej ikonie rosyjskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję