Statystyki: Radomska pielgrzymka wśród najliczniejszych w Polsce!
46. Piesza Pielgrzymka Diecezji Radomskiej na Jasną Górę, była jedną z dwóch najliczniejszych w tym roku pielgrzymek w Polsce - wynika z danych Biura Prasowego Jasnej Góry. Do duchowej stolicy Polski dotarło w tym roku ponad 6,1 tys. osób. Kolejne 2 tys. pielgrzymów duchowych, przybyło ostatniego dnia pielgrzymki, aby z innymi grupami wejść do kaplicy jasnogórskiego sanktuarium maryjnego.
- W tym roku mieliśmy zapisanych dokładnie 6135 osób, choć od Przeprośnej Górki szło z nami o wiele więcej pątników. Każda z tych osób niosła swoje intencje, pokonywała swoje słabości, ofiarowywała swoje cierpienia i każda z nich była niezwykle ważna. W każdej grupie było zasadniczo więcej osób, szczególnie młodych. Zresztą starsi pątnicy z radości mówili, że przychodzą ci, którzy będą mogli w przyszłości kontynuować to piękne dzieło - powiedział bp Marek Solarczyk.
Dyrektorem radomskiej pielgrzymki jest ks. Krzysztof Bochniak. Nie ukrywa, że rosnąca liczba pątników od kilku lat daje organizatorom olbrzymią satysfakcję. - Liczby cieszą i budują, bo tworzy się dobry klimat dla pieszej pielgrzymki. Ponadto obserwujemy, że w pewnym sensie pielgrzymka uzależnia. Bowiem wiele osób wykorzystuje swój urlop, aby spędzić ten czas w drodze do Matki. Przyciąga ich autentyczność wspólnoty, równe warunki dla wszystkich. Człowiek wraca z takiej pielgrzymki z doświadczeniem relacji i braterstwa. To jest właśnie siła pielgrzymki - podkreślił ks. Bochniak.
W tym roku w 46. Pieszej Pielgrzymce Diecezji Radomskiej na Jasną Górę uczestniczyło 89 księży, na czele z bp. Markiem Solarczykiem. Najstarsza pątniczka Grażyna miała 79 lat, najmłodsza, Zosia - 2 miesiące. 386 osób posługiwało w służbie muzycznej, 325 - w porządkowej, a 120 - w medycznej. Na pielgrzymim szlaku było 12 sióstr zakonnych, 3 braci, 10 kleryków i 3 diakonów. Za promocję pielgrzymki w mediach społecznościowych odpowiadało 45 osób.
Z archidiecezji warszawskiej pielgrzymowało w tym roku ok. 10 tys. osób, a z tarnowskiej 7 tys.
Łączą pasję do historii i jeździectwa z miłością do Matki Bożej. Dziś, po 11 dniach w siodle 25. Pielgrzymka Kawalerii Konnej z Zaręb Kościelnych dotarła na Jasną Górę. Grupa przypomina o tradycjach 10. Pułku Ułanów Litewskich. Tradycyjnie na wjazd do Częstochowy, założyli historyczne galowe mundury kawalerii II Rzeczypospolitej i rzędy dla wierzchowców.
- Poprzez pielgrzymki do sanktuarium przypominamy o historii naszej Ojczyzny, bo przecież przez tysiące lat, wolność zwiastowały wjeżdżające konie. Musimy pamiętać o polskich bohaterach, którzy kochali swoją służbę i na przestrzeni dziejów za Polskę oddawali życie - powiedział dowódca, st. wachmistrz ks. Andrzej Dmochowski, proboszcz parafii Zaręby Kościelne. Zauważył, że ich konie dotykają tu śladów konfederatów barskich i wszystkich, którzy przychodzili do Matki Bożej i oddawali Jej hołd. Kiedy w historii dziejów gasły wszystkie światła szansy na odzyskanie wolności Jasna Góra pozostawała miejscem nadziei.
Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, Prowincja Krakowska
To było 20 września 1962 r. Wybraliśmy się z ks. Winklerem
z Rzymu przez Neapol do San Giovanni Rotondo - miejsca, gdzie żył
Ojciec Pio. Cel tej podróży był bardzo ludzki. Chciałem zobaczyć,
jak wyglądają stygmaty, oraz porozmawiać z tym człowiekiem, może
się u niego wyspowiadać, bo miał sławę rozeznawania sumienia.
Dojechaliśmy na miejsce. Zamieszkałem obok klasztoru. Chciałem pójść na Mszę św.,
którą odprawiał Ojciec Pio, ale dostać się do kościoła było trudno,
tłok był większy niż na Jasnej Górze. Jakoś jednak starsze panie,
które dostrzegły młodego księdza, doprowadziły mnie do samego ołtarza,
gdzie Ojciec Pio odprawiał. Stanąłem kilka metrów przed ołtarzem
i obserwowałem. Ojciec Pio miał zawsze na rękach rękawiczki. Teraz
przy ołtarzu był bez rękawiczek, ale miał długie rękawy u alby i
rąk nie było widać. Wiedziałem, że musi w pewnym momencie podźwignąć
Hostię czy pobłogosławić wiernych, a więc - myślałem - wtedy zobaczę
stygmaty. Ojciec Pio okazał się jednak "sprytniejszy" i nie udało
mi się ich dostrzec. Byłem dwa razy na Mszy św. - 21 i 22 września
- i nic z tego.
To wszystko w Roku Jubileuszu 2025 lat od narodzin Jezusa Chrystusa, 100-lecia Kościoła częstochowskiego i Archidiecezjalnego Kongresu Eucharystycznego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.