Phil Lawler z amerykańskiego portalu „Catholic Culture”, w pierwszym komentarzu po wydarzeniu z 11 lutego br., jak wszyscy, podkreśla kompletne zaskoczenie decyzją Benedykta XVI. Jednocześnie, odnosząc się do przeszłości, ocenia ostatnie posunięcia Ojca Świętego jako przygotowanie do decyzji o abdykacji, co świadczy, że na pewno nie była to decyzja pochopna. Choćby dwa konsystorze w ciągu roku, które wskazują, jego zdaniem, że Benedykt XVI chciał przygotować Kościół na swoje odejście.
Choć, oczywiście, szczegółów stanu zdrowia Papieża nie znamy, to sam fakt rezygnacji człowieka, który dał wiele dowodów na to, że nie boi się podejmowania decyzji i nie lubi pozostawiać rzeczy nieskończonych, jakby w środku kilku projektów - Roku Wiary, zapowiadanej encykliki, prac nad liturgią, każe być pewnym, że stan zdrowia Ojca Świętego jest poważny, a w jego oświadczeniu nie ma ani krzty przesady.
Komentator odniósł się również do natychmiastowych spekulacji o następcy Benedykta XVI i próbie podziału kardynałów na liberałów i konserwatystów. Phil Lawler podkreślił, że każdy kardynał jest konserwatystą, bo musi być wierny nauczaniu Kościoła, i w tym sensie każdy następca musi być przygotowany na atak wrogich Kościołowi i niechętnych jego nauczaniu mediów głównego nurtu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu