Reklama

Niedziela Łódzka

Był mocarzem Ducha

Niedziela łódzka 9/2013, str. 4

[ TEMATY ]

Msza św.

Fijałkowski

Archiwum redakcji

Prof. Włodzimierz Fijałkowski

Prof. Włodzimierz Fijałkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prof. Włodzimierz Fijałkowski jest dla nas przykładem człowieka, który był sobą - zawsze i do końca, bez wyjątków, nawet w najtrudniejszych sytuacjach życia był sobą jako człowiek, lekarz i katolik - podkreślił bp Adam Lepa w homilii podczas Mszy św. w 10. rocznicę śmierci wybitnego położnika i obrońcy życia. - Taka postawa w czasach komunizmu była prawie nieosiągalna i przyjmowali ją wyłącznie mocarze ducha, tacy jak Pan Profesor - dodał. Eucharystię w kaplicy Domu Samotnej Matki pod przewodnictwem Księdza Biskupa koncelebrowali: ks. prał. Stanisław Kaniewski - dyrektor CSR i ks. kan. Paweł Sudowski - diecezjalny duszpasterz służby zdrowia. Uczestniczyła w niej rodzina, przyjaciele, znajomi i uczniowie Profesora, prowadzące Dom siostry antonianki oraz przedstawiciele środowiska medycznego. W łączności z dziękującymi Bogu za osobę i dzieła prof. Włodzimierza Fijałkowskiego modliła się prof. Dorota Kornas-Biela.

Reklama

Witając zebranych na modlitwie, ks. prał. Stanisław Kaniewski zaznaczył, że kierowane przez niego Centrum Służby Rodzinie, którego 15-lecie powołania obchodzimy w tych dniach, stara się realizować wartości i sposób służby życiu podjęte przez prof. Fijałkowskiego - wybitnego łódzkiego lekarza, twórcy polskiego modelu szkoły rodzenia, który całe swe życie poświęcił na walkę w obronie nienarodzonych. O jego postawie bycia sobą - nieugiętej, twardej, stałej i momentami wręcz wzruszającej przypomniał bp Adam Lepa. - Takich ludzi bardzo potrzeba nam dziś - naśladujących Profesora, zachwycających się jego dziełami, osobą, postawą - powiedział. To mocarze ducha, odważni, których winniśmy wskazywać jako wzór do naśladowania. Tacy, jak bł. Jan Paweł II i Benedykt XVI - trudno nie zauważyć u nich tej pięknej postawy bycia sobą bez względu na okoliczności i przeciwności losu - podkreślił Ksiądz Biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prof. Włodzimierz Fijałkowski - znakomity lekarz, ginekolog-położnik z powołania, obrońca życia, małżeństwa i rodziny. Niezłomny w swej walce o obronę tych wartości. Choć w tym roku minęło już 10 lat od jego śmierci, pamięć o Panu Profesorze jest wciąż żywa i jego osoba wciąż jest nam bliska - poprzez dzieła, które zainicjował. A Szkoła Rodzicielstwa jego imienia, działająca przy łódzkim Centrum Służby Rodzinie, cieszy się niezmiennym zainteresowaniem małżonków oczekujących na narodziny dziecka. Działalność prof. Fijałkowskiego nie podobała się komunistycznym władzom, przez wiele lat nie mógł pracować w łódzkiej Akademii Medycznej. Znany był z bezkompromisowości. Na kartach zdrowia pacjentek zgłaszających się do przerwania ciąży wpisywał: „Jako człowiek odmawiam...”. Uczniowie, pacjenci, słuchacze cenili Profesora nie tylko za wysoką kompetencję czy niezłomną postawę, ale również za wielką życzliwość, serdeczność i wspaniałe poczucie humoru. Jego życiowym credo były słowa: „Płynę pod prąd, bo tylko tak mogę budować cywilizację życia. Nigdy nie zboczę z trasy, nie zgubię celu. Służba życiu jest moim powołaniem”. Zmarł 15 lutego 2003 r., po krótkiej i ciężkiej chorobie.

* * *

Prof. Włodzimierz Fijałkowski
Prof. Włodzimierz Fijałkowski urodził się w 1917 r. w Bobrownikach nad Wisłą, studia medyczne rozpoczął w 1935 r. w Szkole Podchorążych Sanitarnych na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Warszawskiego. Brał udział w kampanii wrześniowej jako lekarz wojskowy w Szpitalu Ujazdowskim. Aresztowany, był więziony w Radomiu, potem w obozach koncentracyjnych w Birkenau-Brzezince oraz Wirtembergii. Po powrocie do Polski pracował w Klinice Położnictwa i Chorób Kobiecych w Gdańsku, potem we Wrocławiu, Bystrzycy Kłodzkiej i wreszcie w Łodzi. W latach 50. XX wieku zorganizował w Łodzi doświadczalny kurs profilaktyki porodowej, na którym ukształtował się polski model Szkoły Rodzenia. Od roku 1983 przygotowaniem do porodu objął także ojców. Przez 40 lat działalności Szkoły Rodzenia skorzystało z niej ok. 40 tys. rodziców.

2013-02-27 14:23

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie Senatorów RP w związku z 100. rocznicą urodzin prof. Włodzimierza Fijałkowskiego

[ TEMATY ]

Fijałkowski

oświadczenie

Archiwum redakcji

Prof. Włodzimierz Fijałkowski

Prof. Włodzimierz Fijałkowski

W związku z 100. rocznicą urodzin prof. Włodzimierza Fijałkowskiego, która przypada 4 czerwca 2017r. wybitnego lekarza, humanisty, uczonego, społecznika, który był wzorem osobowym dla młodych pokoleń, nie tylko związanych profesjonalnie z medycyną, jako Senatorowie Rzeczypospolitej Polskiej pragniemy wyrazić nasz najgłębszy szacunek za Jego wybitne dokonania.

Prof. dr hab. med. Włodzimierz Fijałkowski urodził się 4. czerwca 1917 r., w Bobrownikach nad Wisłą, zmarł 15. lutego 2003r. w Łodzi. Pochodził z patriotycznej rodziny szlacheckiej herbu Ślepowron, kierującej się dewizą „Bogu i Ojczyźnie”, z której wywodził się m.in. abp Antoni Melchior Fijałkowski (1778-1861), metropolita warszawski. Jego bracia – dwóch legionistów (generał Czesław Młot-Fijałkowski, Stefan Fijałkowski) i dwóch kawalerzystów (Kajetan, Gracjan Bojar-Fijałkowski) zostali uhonorowani za walkę w obronie kraju licznymi odznaczeniami, m.in. Krzyżami Orderu Virtuti Militari.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł Papież Franciszek, czas rozpoczynania procesów, nowych impulsów i otwartych drzwi

Dziś rano (21 kwietnia 2025 r.) zmarł Papież Franciszek. Pontyfikat Ojca Świętego Franciszka był pełen podróży, reform, dokumentów, restrukturyzacji instytucji kościelnych, zaangażowania na rzecz pokoju, ubogich i migrantów. Był osadzony na horyzoncie nowości i braterstwa.

Pontyfikat Jorge Maria Bergolio był pierwszym pod wieloma względami. Był on pierwszym papieżem z zakonu jezuitów; pierwszym Papieżem pochodzącym z Ameryki Łacińskiej; pierwszym, który przyjął imię Franciszek bez liczby porządkowej; pierwszym wybranym, gdy poprzednik wciąż żył; pierwszym, który zamieszkał poza Pałacem Apostolskim; pierwszym, który odwiedził kraje, gdzie jeszcze nie był żaden Papież – od Iraku po Korsykę –; pierwszym, który podpisał Deklarację Braterstwa z jednym z największych autorytetów islamskich.
CZYTAJ DALEJ

Jak wyglądały ostatnie godziny Papieża Franciszka?

2025-04-22 13:07

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Gestem podniesionej ręki rankiem w Poniedziałek Wielkanocny Papież Franciszek pożegnał się ze swym osobistym asystentem medycznym, potem zapadł w śpiączkę i odszedł. Nie cierpiał – relacjonują osoby, które były do ostatnich chwil przy Franciszku w momencie jego śmierci. Wcześniej dziękował za powrót na Plac Świętego Piotra.

Wśród ostatnich słów Ojca Świętego znalazło się podziękowanie dla osobistego asystenta medycznego, Massimiliano Strappettiego, za to, że zachęcił go do odbycia ostatniego przejazdu papamobile, w niedzielę, po błogosławieństwie Urbi et Orbi. „Dziękuję, że zabrałeś mnie z powrotem na Plac” – powiedział Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję