Reklama

Franciszek

Papież do indonezyjskich katolików podczas Mszy św.: słuchajcie i żyjcie Słowem Bożym!

Trzeba słuchać Słowa i żyć Słowem, aby stać się uczniami Jezusa - powiedział Franciszek do indonezyjskich katolików podczas Mszy św. na stadionie Gelora Bung Karno w Dżakarcie.

[ TEMATY ]

Franciszek w Azji i Oceanii

PAP/EPA/DITA ALANGKARA / POOL

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie z Jezusem wzywa nas do życia dwiema fundamentalnymi postawami, które pozwalają nam stać się Jego uczniami: trzeba słuchać Słowa i żyć Słowem. Najpierw słuchać, ponieważ wszystko rodzi się ze słuchania, z otwarcia się na Niego, z przyjęcia cennego daru Jego przyjaźni. Ale ponadto ważne jest: aby żyć otrzymanym Słowem, aby nie być próżnymi słuchaczami, którzy oszukują samych siebie (por. Jk 1, 22), aby nie ryzykować słuchania tylko uszami, bez ziarna Słowa zstępującego do serca i zmieniającego nasz sposób myślenia, odczuwania i działania. Słowo, które jest nam dane i którego słuchamy, ma stać się życiem, przemienić życie, wcielić się w nasze życie.

PAP/EPA/YASUYOSHI CHIBA / POOL

Te dwie zasadnicze postawy: słuchanie Słowa i życie Słowem, możemy kontemplować w Ewangelii, która właśnie została odczytana.

Podziel się cytatem

Reklama

Przede wszystkim, słuchanie Słowa. Ewangelista opowiada, że wielu ludzi przychodziło do Jezusa i „tłum cisnął się do Niego, aby słuchać słowa Bożego” (Łk 5, 1). Szukają Go, są głodni i spragnieni słowa Pana Boga i słyszą jego rezonowanie w słowach Jezusa. Zatem ta scena, która powtarza się wiele razy w Ewangelii, mówi nam, że ludzkie serce zawsze poszukuje prawdy zdolnej nakarmić i nasycić jego pragnienie szczęścia. Mówi nam, że nie możemy zadowolić się jedynie ludzkimi słowami, kryteriami tego świata, ziemskimi osądami. Że zawsze potrzebujemy: światła, które przychodzi z wysoka, by oświetlać nasze kroki; żywej wody, która mogłaby ugasić pragnienie na pustyniach duszy; pocieszenia, które nie zawodzi, ponieważ pochodzi z nieba, a nie z ulotnych rzeczy tego świata. Pośród dezorientacji i próżności ludzkich słów, potrzeba Słowa Bożego, jedynego, które jest busolą dla naszej podróży, jedynego, które pośród wielu ran i zagubienia, jest w stanie z powrotem przyprowadzić nas do autentycznego sensu życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

PAP/EPA/DITA ALANGKARA / POOL

PAP/EPA/YASUYOSHI CHIBA / POOL

Bracia i siostry, nie zapominajmy tego: pierwszym zadaniem ucznia nie jest to, aby przybierać szatę zewnętrznie doskonałej religijności, aby czynić rzeczy nadzwyczajne lub angażować się w wielkie przedsięwzięcia. Pierwszy krok, natomiast, polega na umiejętności słuchania jedynego Słowa, które zbawia, słowa Jezusa. Tak jak możemy zobaczyć w wydarzeniu ewangelicznym, kiedy Mistrz wchodzi do łodzi Piotra, aby oddalić się nieco od brzegu, i w ten sposób lepiej nauczać ludzi (por. Łk 5, 3). Nasze życie wiary zaczyna się wówczas, kiedy pokornie przyjmujemy Jezusa do łodzi naszego życia, czynimy Mu miejsce, słuchamy Jego słowa i pozwalamy mu, by stawiało nam pytania, wstrząsało nami i zmieniało nas.

Reklama

Jednocześnie, słowo Pana domaga się, aby konkretnie „stało się w nas ciałem”: jesteśmy zatem wezwani do życia Słowem. Po zakończeniu głoszenia tłumom z łodzi, Jezus zwraca się bowiem do Piotra i zachęca go do podjęcia ryzyka i postawienia na to Słowo: „Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!” (w. 4). Słowo Boże nie może pozostać piękną abstrakcyjną ideą lub wzbudzać tylko chwilowe emocje. Ono domaga się zmiany naszego spojrzenia, abyśmy pozwolili przemienić serce na obraz serca Chrystusa. Wzywa nas do odważnego zarzucenia sieci Ewangelii pośród morza świata, „podejmując ryzyko” życia miłością, której On pierwszy nas nauczył i którą żył jako pierwszy. Pan wzywa również nas, z płomienną mocą swojego Słowa, abyśmy wypłynęli na głębię, oderwali się od brzegów stagnacji złych przyzwyczajeń, lęków i przeciętności, i abyśmy odważyli się żyć nowym życiem.

Oczywiście, przeszkód i wymówek, by powiedzieć „nie”, nigdy nie brakuje. Ale spójrzmy raz jeszcze na postawę Piotra: przyszedł po ciężkiej nocy, w której nic nie złowił, był zmęczony i rozczarowany, a jednak zamiast pozostać sparaliżowanym w tej pustce i zablokowanym własną porażką, mówi: „Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci” (w. 5). Na Twoje słowo zarzucę sieci. I wtedy dzieje się rzecz niespotykana, cud napełnienia łodzi rybami, niemal aż do jej zanurzenia (por. w. 7).

Bracia i siostry, wobec wielu zadań naszego codziennego życia; w obliczu wezwania, które wszyscy odczuwamy, do budowania bardziej sprawiedliwego społeczeństwa, do pójścia naprzód drogą pokoju i dialogu - która tutaj w Indonezji już dawno została wytyczona - możemy czasami czuć się niezdatni, odczuwać ciężar tak wielkiego zaangażowania, które nie zawsze przynosi oczekiwane owoce, lub naszych błędów, które zdają się hamować drogę. Ale z taką samą pokorą i wiarą, jakie miał Piotr, także i od nas żąda się, byśmy nie stawali się więźniami naszych porażek, i zamiast stać ze wzrokiem utkwionym w naszych pustych sieciach, patrzeć na Jezusa i Jemu zaufać. Zawsze możemy zaryzykować wypłynięcie na głębię i ponowne zarzucenie sieci, nawet jeśli przeszliśmy przez noc porażki, okres rozczarowania, kiedy nic nie ułowiliśmy.

PAP/EPA/ADI WEDA / POOL

Święta Teresa z Kalkuty, której wspomnienie dziś obchodzimy, a która niestrudzenie troszczyła się o najuboższych i stała się promotorką pokoju i dialogu, mawiała: „Kiedy nie mamy co dać, dajmy im to «nic». I pamiętaj: Nawet jeśli miałbyś niczego nie zebrać, nigdy nie przestawaj siać”.

Bracia i siostry, chciałbym to również powiedzieć wam, temu Narodowi, temu wspaniałemu i różnorodnemu archipelagowi: niestrudzenie wypływajcie na głębię i zarzucajcie sieci, niestrudzenie snujcie marzenia i budujcie na nowo cywilizację pokoju! Zawsze miejcie odwagę marzyć o braterstwie! Słowem Pana zachęcam was do zasiewania miłości, do ufnego kroczenia drogą dialogu, do praktykowania nadal waszej dobroci i życzliwości z typowym uśmiechem, który was wyróżnia.

Podziel się cytatem

PAP/EPA/MAST IRHAM

Takie jest pragnienie wyrażone niedawno przez biskupów tego kraju, i jest to życzenie, które również ja chciałbym skierować do całego ludu indonezyjskiego: podążajcie razem dla dobra Kościoła i społeczeństwa! Bądźcie budowniczymi nadziei, tej nadziei Ewangelii, która nie zawodzi (por. Rz 5, 5) i która otwiera nas na radość bez końca.

2024-09-05 12:35

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijaństwo – historia zapisana w twarzach

[ TEMATY ]

Franciszek w Azji i Oceanii

PAP/EPA

Papież Franciszek w Vanimo

Papież Franciszek w Vanimo

Wizytą w Vanimo Franciszek ukoronował swoje marzenie o okazaniu czułości najodleglejszym peryferiom świata.

Chrześcijaństwo nie jest filozofią, ideą ani podręcznikiem zasad moralnych. Chrześcijaństwo to doniosłe wydarzenie, w którym zdumienia przeplatają się z ludzkimi twarzami. Po raz kolejny mogliśmy się o tym przekonać najpierw w Vanimo, a następnie w odosobnionej wiosce Baro, w upalne niedzielne popołudnie. Zdumienie i wdzięczność odbijały się na twarzach Miguela De la Calle, Martína Prado i Tomása Ravaioliego, argentyńskich misjonarzy z Instytutu Słowa Wcielonego, którzy z radością poświęcają życie głoszeniu Ewangelii na najbardziej peryferyjnej peryferii świata; na ziemiach, których kolory przywołują na myśl obrazy Paula Gaugaina. Zdumienie i wdzięczność malowały się też na twarzy Franciszka, który, mając niemal 88 lat i będąc zdanym na wózek inwalidzki, wsiadł na pokład wypełnionego podarunkami i pomocą Herculesa C130 australijskich sił powietrznych, by ukoronować pielęgnowane przez dekadę marzenie. To marzenie o byciu tam z nimi i o objęciu - wzrokiem i ramionami wiekowego jezuity, który został pasterzem całego Kościoła - tych szczęśliwych mężczyzn, tak, jak on ubranych na biało, a przede wszystkim całej ich społeczności. Społeczności, która poznała Matkę Bożą poprzez wizerunek „Mamy z Luján”, patronki Argentyny.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

[ TEMATY ]

nominacja

dyplomacja

diecezja kielecka

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura nie przyjęła zażalenia I prezes SN na umorzenie śledztwa ws. Gizeli Jagielskiej

2025-12-23 14:18

Zdjęcie poglądowe, Adobe Stock

Gizela Jagielska przeprowadziła "zabieg" wstrzyknięcia w serce dziecka chlorku potasu

Gizela Jagielska przeprowadziła zabieg wstrzyknięcia w serce dziecka chlorku potasu

Prokuratura odmówiła przyjęcia zażalenia złożonego przez I prezes SN Małgorzatę Manowską na umorzenie śledztwa ws. przeprowadzenia w szpitalu w Oleśnicy (Dolnośląskie) aborcji przez lekarkę Gizelę Jagielską. Zarządzenie prokuratora jest nieprawomocne, I prezes SN może wnieść na nie zażalenie do sądu.

I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska w połowie grudnia złożyła do Prokuratury Rejonowej w Oleśnicy wniosek o odpis decyzji o umorzeniu śledztwa ws. ginekolog Gizeli Jagielskiej oraz zażalenie na tę decyzję.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję