Reklama

O rzeźbiarzach i świątkach

Niedziela włocławska 51/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dawne świątki, które dziś oglądać można w muzeach, urzekały prostotą formy, przykuwały wzrok ciekawym detalem, niepowtarzalnym stylem, wzruszały nieporadnością warsztatową, w której ukryte były przeżycia i emocje ich twórców. Tworzyli je wiejscy samoucy, dziwacy lub zepchnięci poza społeczny margines samotnicy, do których przylgnęło określenie "artyści z Bożej łaski". Tylko nieliczni z twórców obeznani byli z drewnem z racji uprawianego rzemiosła stolarskiego czy snycerskiego. Wszystkich łączyła pasja tworzenia. Jedni tworzyli z potrzeby serca, pokonując piętrzące się trudności, inni strugali seryjnie, wielokrotnie powielając wzór świątka, bo taka była potrzeba chwili, a figurki poszukiwane były do pobliskich kapliczek i ołtarzyków domowych. Rzeźbiąc, wyrażali swoje przywiązanie do wiary, po swojemu obcując z Bogiem i oddając cześć rzeźbionym postaciom. Popularni byli zwłaszcza święci patroni: figury św. Jana Nepomucena sytuowane w pobliżu wód strzegły przed powodzią i utonięciem, a ustawiane w polu - przed klęską gradobicia. Wyobrażenia św. Wawrzyńca i św. Floriana chroniły przed pożarem, a pomocnym w odnajdywaniu zagubionych przedmiotów był św. Antoni Padewski. Modlono się przed Chrystusem Frasobliwym, a najpopularniejsza w świątkarstwie regionalnym była postać Matki Bożej Skępskiej, której figurki, zwane potocznie "osóbkami", upowszechniły się zwłaszcza po upadku powstania styczniowego, gdy lud, ograniczany w praktykach religijnych, zwrócił się ku pobożności rodzinnej, domowej.
Dawni twórcy osadzeni byli silnie we własnym środowisku; inaczej jest dziś. Rzeźby współczesnych, tzw. ludowych artystów najczęściej oglądać można w galeriach, muzeach czy prywatnych domach, gdzie nie są już obiektami kultu religijnego. Współcześni twórcy, tak jak dawni świątkarze, albo wypracowują swój styl w rzeźbie, albo naśladują innych twórców pracujących w kręgu rodzinnym lub sąsiedzkim. Krystian Brzozowski z Włocławka nawiązuje do prac swego niedawno zmarłego brata Juliana spod Łowicza. W rzeźbach Marka Krzemińskiego z Aleksandrowa Kujawskiego zauważa się podobieństwo stylowe z pracami Edwarda Kozłowskiego z Otłoczyna, pod którego okiem podejmował pierwsze twórcze próby. Świątki Piotra Lewandowskiego z Ligowa (ziemia dobrzyńska) podpatruje Przemysław Słupecki z pobliskiego Ligówka. Los sprawił, że ten młody człowiek niespodziewanie, na stałe przykuty został do wózka inwalidzkiego; w świątkarstwie szuka sensu życia.
Wyjątkowy klimat świątków Cezarego Malinowskiego wypływa z talentu, jakim obdarzył go Bóg, ale też i z ciszy oddalenia krańców rozległej wsi Podole koło Nieszawy. W Nieszawie oryginalne rzeźby tworzy Lesław Nowicki oraz Piotr Wiśniewski, którego profesjonalizm wykracza znacznie poza obszar ludowej rzeźby. Niedaleko Ciechocinka, w Wołuszewie pracuje Jan Durkiewicz, w Dobrem k. Radziejowa Kujawskiego - Roman Łaszkiewicz, a w Bobrownikach - Tadeusz Lewandowski.
Współcześnie działający twórcy chętnie podejmują tematykę tradycyjną, sakralną, lecz u artystów kujawskich, poza wyobrażeniem Matki Bożej Skępskiej, pojawia się Matka Boża Markowicka, a u dobrzyńskich - Pieta z Obór. W rzeźbie współczesnej popularne są też tematy świeckie.
W większości przypadków artyści sami zabiegają o powodzenie i nawiązują współpracę z różnymi instytucjami kultury, np. muzeami. Zdarza się jednak, że muzealnicy sami natrafiają na ich ślad. O rzeźbiącym w Kucerzu Stanisławie Lewandowskim dowiedziałam się od ks. kan. Eugeniusza Lewandowskiego, proboszcza parafii pw. św. Mikołaja BM w Lubaniu. Wraz z nim pojechałam do domu rzeźbiarza. Nie wiadomo, ilu jeszcze twórców pracuje w ciszy domowych opłotków. Prace tych najbardziej znanych i cenionych, jak również tych niedawno odkrytych można oglądać na wystawie pn. Ludowa i nieprofesjonalna sztuka współczesna Kujaw i ziemi dobrzyńskiej, prezentowanej od listopada br. w Muzeum Etnograficznym we Włocławku. Wystawa, której autorką jest Dorota Kalinowska, czynna będzie do marca przyszłego roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Drony nad Polską - wojsko zestrzeliło maszyny; świat reaguje, Prezydent Nawrocki ma rozmawiać z Trumpem

2025-09-10 17:26

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

PAP/Wojtek Jargiło

Rosyjskie drony w nocy naruszyły polską przestrzeń powietrzną, część została zestrzelona. Na wniosek Polski odbyły się konsultacje w ramach art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Światowi przywódcy wyrazili solidarność z naszym krajem; Z prezydentem USA Donaldem Trumpem rozmawia prezydent Karol Nawrocki.

Podziel się cytatem Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych podało przed godz. 8, że zakończyło się operowanie lotnictwa wojskowego. Wcześniej DORSZ podkreśliło, że naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej w związku z masowym atakiem Rosji na Ukrainę jest „aktem agresji”, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa polskich obywateli.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah zachęca Polaków do wierności dziedzictwu chrześcijańskiemu

O współczesnych zagrożeniach dla człowieka i znaczeniu nauczania św. Jana Pawła II mówił dziś w Warszawie kard. Robert Sarah. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów był gościem konferencji na temat miejsca polskiego katolicyzmu w Europie i w świecie, zorganizowanej z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego przez Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie (bożogrobców).

Pochodzący z Gwinei purpurat zwrócił uwagę, iż święty Jan Paweł II przypomina nam, że chrześcijaństwo jest fundamentem zachodniej antropologii. Mówiąc o człowieku wskazuje na znaczenie jego czynów i odpowiedzialności. Przeciwstawia się wizjom oddzielającym człowieka od jego tożsamości cielesnej, teoriom jakoby dopuszczalne byłoby oddzielanie płci biologicznej od płci kulturowej (gender). Jednocześnie wskazuje na znaczenie duchowości dla rozwoju naszego człowieczeństwa. „Im bardziej bowiem zbliżamy się do Boga, tym bardziej stajemy się ludźmi” - podkreślił kard. Sarah.
CZYTAJ DALEJ

Żydowskie stowarzyszenie zapłaci za fałszywe oskarżenia wobec ks. prof. Guza

2025-09-11 20:40

[ TEMATY ]

ks. prof. Tadeusz Guz

fałszywe oskarżenia

żydowskie stowarzyszenie

BP KEP

Ks. prof. Tadeusz Guz

Ks. prof. Tadeusz Guz

Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił zażalenia Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt na postanowienie o umorzeniu postępowanie wobec ks. prof. Tadeusza Guza. Sprawa dotyczyła krótkiej dygresji ks. prof. Tadeusza Guza, wygłoszonej podczas wykładu w 2018 r., na temat dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Sąd Okręgowy stwierdził, że ks. Guz korzystał z konstytucyjnej ochrony swobody wypowiedzi, a ponadto z materiału dowodowego wynika, że duchowny nie miał zamiaru obrazić ani znieważyć narodu żydowskiego, jak również nawoływać do nienawiści w odniesieniu do tej społeczności. Postanowienie jest prawomocne, a kosztami postepowania obciążono w całości Stowarzyszenie B’nai B’ritt. Ks. Guza w sprawie od początku reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.

Sprawa dotyczyła wypowiedzi ks. prof. Tadeusza Guza, z 26 maja 2018 roku która padła podczas wygłoszonego w Warszawie wykładu pod tytułem „Jak Pan Bóg dopełnił historii zbawienia?” Słowa kapłana odnosiły się do dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Zdaniem Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt (będącego w postępowaniu oskarżycielem subsydiarnym), ks. Guz nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych względem narodu żydowskiego, a w konsekwencji publicznie wzywał do antysemityzmu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję