Na wstępie homilii papież zauważył, że chociaż czcimy Chrystusa jako Króla Wszechświata, to jednocześnie doświadczamy wojen, przemocy, katastrof ekologicznych. Trudno nam z optymizmem patrzeć w przyszłość. W tym kontekście zachęcił do zastanowienia się nad trzema aspektami: oskarżeniami, uznaniem i prawdą.
Nawiązując do odczytanego fragmentu Ewangelii, ukazującego Jezusa przed Piłatem, Franciszek podkreślił niezłomną postawę Pana, który nie daje się zastraszyć. Zauważył, że również ludzie młodzi mogą czasami poczuć się „oskarżonymi” z powodu swej wiary. „Nie martwcie się: prędzej czy później krytyka i fałszywe oskarżenia upadną, a uzasadniające je powierzchowne wartości okażą się tym, czym są w istocie: złudzeniami” - zapewnił Ojciec Święty. Podkreślił, że pozostaną jedynie uczynki miłości. „Nie bójcie się «potępienia» przez świat. Nieustannie miłujcie!” - zaapelował do młodych papież.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Następnie Franciszek przestrzegł przed pogonią za „byciem widzianym, aprobowanym i chwalonym”, wskazując, że prowadzi to do życia w niepokoju, pójścia na kompromis, zaprzedawania swoich ideałów, żeby zyskać choć odrobinę aprobaty i bycie zauważonym. „Nie dajcie się zwieść tym, którzy kusząc was błahymi obietnicami, w rzeczywistości chcą was tylko instrumentalizować, uzależniać i wykorzystywać dla własnych interesów. To nie uznanie, czy poparcie, zbawia świat, ani czyni człowieka szczęśliwym, lecz bezinteresowność miłości” - zapewnił Ojciec Święty.
Z kolei papież przypomniał, że Chrystus przyszedł na świat, „aby dać świadectwo prawdzie” (J 18, 37), i uczynił to, ucząc nas miłować Boga i braci (por. Mt 22, 34-40; 1 J 4, 6-7)”. Zachęcił młodych by idąc za przykładem Piotra Jerzego Frassatiego nie wegetowali, lecz starali się dawać świadectwo prawdzie w miłości, miłując się wzajemnie tak, jak Jezus nas umiłował (por. J 15, 12)”.
Zwracając się do młodych Franciszek zaznaczył, że historii nie tworzą ludzie brutalni i despoci. „Wiele zła, które nas dotyka, jest dziełem człowieka oszukanego przez Złego, ale wszystko ostatecznie podlega osądowi Chrystusa, sprawiedliwego i miłosiernego Króla (por. Mt 25, 31-46). On pozostawia nas wolnymi, ale nas nie opuszcza” - zapewnił papież.
Ojciec Święty podkreślił że także przekazanie przez młodych Portugalczyków swoim rówieśnikom z Korei symboli Światowych Dni Młodzieży jest znakiem: zaprasza wszystkich, by żyć i nieść Ewangelię do każdego zakątka ziemi. „Miejmy oczy wpatrzone w Jezusie, w Jego Krzyż i w Maryję, naszą Matkę: w ten sposób, nawet w trudnościach, znajdziemy siłę, aby iść naprzód, bez lęku przed oskarżeniami, bez potrzeby uznania, zadowoleni z bycia dla wszystkich, w miłości, będąc świadkami prawdy” - zachęcił Franciszek młodych na zakończenie swej homilii.
Reklama
W modlitwie wiernych modlono się m. in.: za Kościół święty, aby niestrudzenie kroczył wśród ludzi i niósł nadzieję i pocieszenie wszystkim w imię Ewangelii; za świat naznaczony przemocą i wojną, niech we wszystkich narodach umocni się pragnienie i wola bardziej braterskiego świata w promowaniu wspólnego dobra; za młode pokolenie, aby pielęgnowało pragnienie prawdy w swoich sercach, krocząc otwartą drogą Pana jako pielgrzymi nadziei i miłości.
Młodzi Portugalczycy przekazali krzyż i ikonę Matki Bożej Salus Populi Romani, symbole Światowych Dni Młodzieży (ŚDM) swoim rówieśnikom z Korei Południowej. Papież pozdrowił zgromadzonych w Bazylice św. Piotra i wszystkich młodych na całym świecie. "W szczególny sposób delegację, która przybyła z Portugalii, gdzie odbyły się w ubiegłym roku Światowe Dni Młodzieży oraz delegację z Korei Południowej, która zorganizuje następne w Seulu w 2027 r. Wkrótce młodzi z Portugalii przekażą symbole ŚDM: Krzyż i ikonę Maryi Salus Populi Romani młodym Koreańczykom. Symbole te zostały powierzone młodym ludziom przez św. Jana Pawła II, aby zanieśli je na cały świat. Drodzy młodzi Koreańczycy, teraz wasza kolej! Zabierając krzyż do Azji, będziecie głosić wszystkim miłość Chrystusa. Miejcie odwagę dawać świadectwo nadziei, której dziś potrzebujemy bardziej niż kiedykolwiek. Niech tam, gdzie będą peregrynować te symbole wzrasta pewność niezwyciężonej miłości Boga i braterstwo między narodami! A dla wszystkich młodych ofiar konfliktów i wojen niech krzyż Pana oraz Ikona Najświętszej Maryi Panny będą wsparciem i pocieszeniem!" - powiedział Ojciec Święty.
Symbole ŚDM rozpoczną peregrynację w Korei i wybranych krajach azjatyckich, w ramach duchowego przygotowania do kolejnych międzynarodowych ŚDM, które odbędą się w 2027 r. w Seulu, pod hasłem „Odwagi! Ja zwyciężyłem świat” (J 16,33).
W uroczystości wzięła udział 100-osobowa delegacja młodzieży portugalskiej, wraz z Patriarchą Lizbony abp. Rui Valério i odpowiedzialnym za organizację ŚDM Lizbona 2023 kard. Américo Aguiarem, a także stuosobowa delegacja młodzieży koreańskiej, wraz z arcybiskupem Seulu Peterem Chung Soon-taekiem oraz koordynatorem seulskiego Komitetu Organizacyjnego ŚDM bp. Paulem Kyung Sang Lee. Obecni byli także m.in. młodzi ludzie, reprezentujący 5 kontynentów, którzy wzięli udział w procesji z darami.