Reklama

„KTÓŻ JAK BÓG…”

Kościół również na peryferiach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza pielgrzymka Ojca Świętego Franciszka do Brazylii miała wiele segmentów. Było to przede wszystkim spotkanie z młodzieżą świata. Nawiązanie do tego, co rozpoczął nasz rodak Jan Paweł II, nawiązanie także do VI Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie w 1991 r. Dlatego Polska patrzy na Światowe Dni Młodzieży bardzo serdecznie i czule. Jan Paweł II wyznał przecież, że od Częstochowy, od Polski Światowe Dni Młodzieży zaczęły nabierać wymiaru prawdziwie międzynarodowego, stały się dniami wielkimi, ważnym sygnałem dla ludzi młodych na całym świecie, że jest Ktoś, komu na każdym z nich bardzo zależy.

Doskonale pamiętamy Dni Młodzieży w Paryżu, Madrycie, Manili, Denver, Sydney, Kolonii i in. Teraz papież Franciszek z zapałem apostolskim jechał do Rio, choć wiemy, że podróże wiele go kosztują. Pojechał do Ameryki Południowej, z której pochodzi, na „koniec świata”, jak mówił, obejmując Stolicę św. Piotra, podobnie jak wspomniał w takim momencie Jan Paweł II - że pochodzi „z dalekiego kraju”. Pojechał, żeby spotkać się z młodzieżą świata, i młodzież go nie zawiodła - 3,7 mln młodych na spotkaniu w Rio to coś niezwykłego. Piękne, kolorowe były te dni i niepowtarzalne, we wspaniałej scenerii zaaranżowanej przez Boga i ludzi...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Oczywiście, w tym wielkim święcie nie uczestniczyła tylko sama młodzież, brali w nim także udział biskupi i kapłani towarzyszący młodzieży, prowadzący bardziej kameralne spotkania i konferencje. Było też bardzo wielu wolontariuszy. To ogromne wydarzenie logistyczne, którego należy Rio pogratulować, także grupie polskiej z bp. Henrykiem Tomasikiem, odnajdującej się na ŚDM.

Ojciec Święty uczy młodych dynamizmu wiary: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28,19) - to hasło 28. ŚDM bardzo dobrze wpisujące się w pontyfikat papieża Franciszka. Ojciec Święty miał okazję wypowiedzieć się także bezpośrednio do biskupów Brazylii i innych krajów Ameryki Południowej. Mówił o problemach, którymi żyje tamtejszy Kościół, uczył nowego spojrzenia na strukturę pracy, nowych postaw, bardziej skutecznych w duszpasterstwie. Przypominał biskupom o tym, że Kościoły mają dbać o podmiotowość katolików, czyli żeby człowiek, który jest katolikiem np. w Ameryce Łacińskiej, czuł się za swój katolicyzm odpowiedzialny, uczestniczył w ważnych dla Kościoła decyzjach, należał do rady duszpasterskiej diecezjalnej, parafialnej. Padło wiele słów mądrych i praktycznych. To były niezwykle ważne przypomnienia.

Reklama

Widać, że ten Papież idzie w kierunku nowego ujęcia duszpasterzowania. Zdaje się pasterzem jakby trochę osamotnionym, ale za nim idą owce. Nasz europejski Kościół rzeczywiście wygląda czasem trochę jak Kościół prałatów i kanoników, a Ojciec Święty apeluje, żebyśmy budowali Kościół pasterski, który wychodzi do ludzi, na rozstaje dróg, który z miłością i determinacją interesuje się człowiekiem do końca, wychodzi na peryferie. Tak rozumiał misję Kościoła św. Franciszek, także św. Ignacy Loyola. Takie nauczanie porywa, jest przekonujące i pouczające, a program, jaki Franciszek nakreślił biskupom brazylijskim, ma elementy encykliki!

Dlatego myślę, że ta podróż apostolska jest wielkim sukcesem tego Papieża. Daje perspektywę nowego sprawowania urzędu papieskiego, nowoczesnego, jednocześnie pełnego głębi, gdy chodzi o życie Kościoła. Wielkie zatem nadzieje wiążą się z tym pontyfikatem i z takim pasterzowaniem Kościoła, które winno być jeszcze bliżej człowieka, w którym nie ma czasu na gnuśność.

Jakże bliski jest papież Franciszek pracy apostolskiej św. Pawła Apostoła! Słynna już czarna teczka, z którą przybył, przypomina powiedzenie Pawłowe: „Omnia mea mecum porto” - Wszystko, co moje, niosę ze sobą, czyli: nie mam wiele, ale mam rzeczy najważniejsze...

A gdy chodzi o wybór Krakowa na kolejne Światowe Dni Młodzieży w 2016 r. - to zrozumiałe, że jest wielka radość, bo jest to też ogromna szansa. Z pewnością papież Franciszek oddaje tym również hołd bł. Janowi Pawłowi II i Polsce. Będzie to, oczywiście, dla Kościoła w Polsce i dla naszego kraju wielkie wyzwanie - ale też na pewno Pan Bóg pobłogosławi...

2013-08-05 13:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do proboszczów: warto spojrzeć na naszą drogę wiary

[ TEMATY ]

Franciszek

proboszcz

Grzegorz Gałązka

O znaczeniu pamięci, nadziei i rozeznania dla wzrastania kapłanów w wierze mówił papież w czasie dorocznego spotkania z proboszczami Rzymu. Franciszek spotkał się z nimi w bazylice św. Jana na Lateranie. Gdy dotarł na miejsce, poprosił, aby zanim wygłosi medytację, mógł usiąść do konfesjonału i następnie przez prawie godzinę spowiadał księży.

W kilkudziesięciominutowym rozważaniu papież podkreślił, że wzrastanie w wierze to coś więcej, niż tylko formacja doktrynalna. Dokonuje się ono podczas spotkań z Bogiem w trakcie naszego życia. Zawsze jest też zakorzenione w krzyżu Chrystusa, który dla każdego chrześcijanina jest stałym punktem odniesienia.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do Francuzów: Nie profanujcie Francji swoimi barbarzyńskimi i nieludzkimi prawami!

2025-07-28 06:21

[ TEMATY ]

Francja

kard. Robert Sarah

zrzut ekranu

„Nie profanujcie Francji swoimi barbarzyńskimi i nieludzkimi prawami, które głoszą śmierć, podczas gdy Bóg chce życia” – powiedział do Francuzów 26 lipca w sanktuarium Sainte-Anne-d'Auray w Bretanii kardynał Robert Sarah. Papieski wysłannik przewodniczył obchodom 400. rocznicę objawień św. Anny w trzecim pod względem liczby przybywających pielgrzymów francuskim sanktuarium.

W obecności około 30 tys. wiernych były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przypomniał, że Pan Bóg poprzez objawienie św. Anny chciał, aby ten skrawek Francji, był miejscem świętym. „Wybrał to miejsce, aby być tu czczony. Pragnął nam powiedzieć, że Bóg jest pierwszy, że chwała Boża poprzedza nas i nie należy do nas. Bóg stworzył nas z bezinteresownej miłości, całe stworzenie jest dziełem Jego rąk, darmowym darem Jego miłości” – stwierdził kaznodzieja. Podkreślił, iż oddawanie chwały Bogu nie jest opcjonalnym wyborem, lecz obowiązkiem, koniecznością. Bardzo ważne jest, abyśmy ponownie uświadomili sobie tę prawdę – powiedział kard. Sarah.
CZYTAJ DALEJ

84 lata temu o. Kolbe zgłosił się w Auschwitz na śmierć za współwięźnia

2025-07-28 21:29

[ TEMATY ]

franciszkanie

Auschwitz

św. Maksymilian Kolbe

bohater

niemiecki obóz

Franciszek Gajowniczek

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie – to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego

Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie –
to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego

29 lipca 1941 r. podczas apelu w niemieckim obozie Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe zgodził się dobrowolnie oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, jednego z dziesięciu skazanych na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę Polaka.

Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 r. Został dobity zastrzykiem fenolu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję