Reklama

Aspekty

Oryginał jest najważniejszy

W Archiwum Państwowym z Zielonej Górze 12 grudnia oficjalnie zakończono projekt w ramach konkursu „Wspieranie działań archiwalnych 2024”, zorganizowanego i sfinansowanego przez Naczelną Dyrekcję Archiwów Państwowych. Celem projektu była konserwacja trzech cennych dokumentów z zasobu Archiwum Diecezjalnego w Zielonej Górze.

[ TEMATY ]

Archiwum Diecezjalne w Zielonej Górze

Archiwum Państwowe w Zielonej Górze

Karolina Krasowska

O dokumentach opowiedzieli dyrektor Archiwum Diecezjalnego ks. Robert Kufel oraz panie konserwator - Dominika Przybysz i Joanna Ogińska

O dokumentach opowiedzieli dyrektor Archiwum Diecezjalnego ks. Robert Kufel oraz panie konserwator - Dominika Przybysz i Joanna Ogińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwie dudki pochodzą z parafii rzymskokatolickiej we Wschowie, jedna z parafii rzymskokatolickiej w Pszczewie. Posiadają spisy typowe dla akt metrykalnych, tj. informacje dotyczące urodzin, zgonów i chrztów. To unikaty i cenne źródło dla badaczy historii naszego regionu. Dokumenty były w tak bardzo złym stanie, że istotnie wymagały działań konserwatorskich. Prace trwały od czerwca do grudnia tego roku. Materiałami zajęły się profesjonalne konserwatorki Dominika Przybysz i Joanna Ogińska.

- Dzisiejsza prelekcja i wystawa wieńczą projekt, który zakładał konserwację i opracowanie historyczne trzech dudek – ksiąg metrykalnych z XVII i XVIII w. z zasobu Archiwum Diecezjalnego w Zielonej Górze. Prezentujemy je po konserwacji, można je dzisiaj tutaj zobaczyć. Odsłaniamy też trochę tajników pracy konserwatora papieru i skóry. Będziemy opowiadać i pokazywać jak księgi wyglądały wcześniej i jakim zabiegom zostały poddane – mówi Dominika Przybysz, konserwator papieru i skóry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obie panie konserwator wykonały długą i ciężką pracę. – Księgi były w bardzo złym stanie. Przede wszystkim musiałyśmy je wzmocnić, ponieważ jedna z nich niemal się sypała, więc zależało nam, żeby zachować to, co przetrwało do dzisiaj. Takie typowe zabiegi, które wykonałyśmy to m.in. oczyszczanie, wzmacnianie strukturalne i mechaniczne, a także uzupełnianie ubytków. Wszystkie zabiegi czy materiały, które wprowadzałyśmy, są łatwo usuwalne i też nie mogą tuszować oryginału – to nasza główna zasada. Oryginał jest tutaj najważniejszy. Ponieważ to są rękopiśmienne księgi, niemal w stu procentach zapisane, to najważniejsze dla nas było to, żeby one były dalej czytelne po konserwacji – dodaje konserwator archiwalny Joanna Ogińska.

- To są najstarsze księgi metrykalne, które posiadamy w zasobach naszego archiwum. Przede wszystkim są to bardzo ciekawe obiekty zabytkowe, cenne i unikalne, bo drugich takich nie ma. Jedne pochodzą z parafii, a drugie trafiły do archiwum, po tym jak udało się je ocalić przed zniszczeniem - mówi ks.dr hab. Robert Kufel, dyrektor Archiwum Diecezjalnego w Zielonej Górze.

Księgi zostały już zdigitalizowane i w formie cyfrowej zostaną umieszczone w serwisie ZoSIA, a następnie na portalu szukajwarchiwach.gov.pl, gdzie będą dostępne zarówno dla archiwistów, jak i wszystkich, którzy będą chcieli je zobaczyć. Oryginały, po konserwacji, powrócą do Archiwum Diecezjalnego w Zielonej Górze.

2024-12-12 16:25

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezentacja książki o kapelanie "Hubala"

[ TEMATY ]

ks. Ludwik Mucha

mjr. Henryk Dobrzański

parafia w Czerwieńsku

Archiwum Państwowe w Zielonej Górze

Paweł Kalisz

Dr hab. Daniel Koteluk (z prawej) od lat bada postać ks. Ludwika Muchy

Dr hab. Daniel Koteluk (z prawej) od lat bada postać ks. Ludwika Muchy

W Archiwum Państwowym w Zielonej Górze 6 grudnia odbyła się prezentacja książki dr. hab. Daniela Koteluka z Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Czerwieńsku, poświęconej księdzu Ludwikowi Musze.

Mało kto wie, że kapelan legendarnego oddziału partyzanckiego mjr. Henryka Dobrzańskiego „Hubala” po wojnie pełnił posługę duszpasterską w Czerwieńsku, w powiecie zielonogórskim. Choć mocno doświadczony przez dwa największe totalitaryzmy ubiegłego stulecia kapłan po wojnie pogubił się w meandrach polskiej polityki, to jednak ciepło zapisał się w pamięci tutejszych parafian. Dziś w miasteczku istnieje ulica jego imienia, a sam duchowny otrzymał pośmiertnie tytuł Honorowego Obywatela Miasta i Gminy Czerwieńsk. Jego historię od lat bada dr hab. Daniel Koteluk z Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Czerwieńsku. Pokłosiem jego pracy jest najnowsza publikacja "Władza a tzw. księża pozytywni na przykładzie dziejów kapelana hubalczyków Ludwika Muchy w latach 1945-1962".
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. aborcji w Oleśnicy

2025-06-23 16:07

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

ratujzycie.pl

Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy wszczęła śledztwo w sprawie aborcji przeprowadzonej w miejscowym szpitalu. Chodzi o dziecko z zespołem Edwardsa, którego nie zabił szpital w Pabianicach, ale zabił właśnie szpital w Oleśnicy. Minister Zdrowia Izabela Leszczyna nałożyła wówczas na pabianicką lecznicę karę wysokości 550 tysięcy złotych. Aborcja została wykonana pod pretekstem ratowania zdrowia psychicznego matki, jednak tylko pogorszyła jej stan. Fundacja Życie i Rodzina złożyła zawiadomienie do Prokuratury we wrześniu 2024 roku, po ujawnieniu sprawy przez portal Onet.

Do aborcji w Oleśnicy doszło przed Wielkanocą 2023 roku. Wcześniej ciężarna kobieta z Pabianic (nazwana w mediach „Magdą”) – z podejrzeniem zespołu Edwardsa u poczętego dziecka – zgłosiła się najpierw do szpitala w swoim mieście. Zażądała zabicia dziecka, jednak szpital zaproponował jej objęcie właściwą w tej sytuacji wieloaspektową opieką. Kobieta zaczęła współpracować z feministkami z Federy i ostatecznie dziecko zginęło w Oleśnicy, na podstawie zaświadczenia od psychiatry.
CZYTAJ DALEJ

Zastępca przewodniczącego KEP o komisji ds. przestępstw seksualnych: obdarzmy nowy zespół zaufaniem

2025-06-23 12:58

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

KEP

komisja ds. przestępstw seksualnych

BP KEP

ABP JÓZEF KUPNY

ABP JÓZEF KUPNY

Abp Józef Kupny odniósł się do zmiany biskupa kierującego pracami nad powołaniem komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych. Decyzją Zebrania Plenarnego KEP z 12 czerwca br., prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka zastąpił bp Sławomir Oder. - Obdarzmy zaufaniem nowy zespół i wspierajmy go w działaniach, które, jak wierzymy, zaowocują ustanowieniem komisji - uważa metropolita wrocławski.

Biskupi zgromadzeni na 401. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski w Katowicach poinformowali w czwartek 12 czerwca, że prymas Polski abp Wojciech Polak nie będzie już pracować nad utworzeniem komisji niezależnych ekspertów ds. zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego małoletnich w Kościele katolickim. Zastąpi go bp Sławomir Oder.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję