Reklama

Niedziela Podlaska

Wędrują przez Podlasie śladami Żołnierzy Wyklętych

Tradycyjnie już pod koniec sierpnia na Podlasiu odbył się Rajd Pieszy Szlakiem Żołnierzy 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. To już piąty raz młodzież i dorośli maszerowali śladami wileńskich partyzantów. Rajd objęty jest patronatem honorowym abp. Edwarda Ozorowskiego, metropolity białostockiego, i bp. Antoniego Pacyfika Dydycza, ordynariusza diecezji drohiczyńskiej

Niedziela podlaska 37/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

Marta Chmielińska - Jamroz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizatorem przedsięwzięcia jest Stowarzyszenie Historyczne im. Danuty Siedzikówny „Inki” z siedzibą w Hajnówce wspierane przez Instytut Pamięci Narodowej, Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Białymstoku oraz wiele samorządów, firm i osób prywatnych. Tym razem punktem, z którego startowali uczestnicy, był Śledzianów - w gościnnych progach proboszcza ks. Piotra Jurczaka. Wieczorem 23 sierpnia do miejscowości zjechali uczestnicy z Warszawy, Wrocławia, Poznania, Białegostoku, Hajnówki, Pomorza i innych zakątków Polski. Uczestnicy podzieleni zostali na 4 szwadrony, z których każdy otrzymał inną trasę do przejścia i inne zadania do wykonania. Rano po śniadaniu przygotowanym przez parafianki ze Śledzianowa szwadrony wyruszyły w trasę.

Wymarsz w trasę

Reklama

Ich droga wiodła różnymi miejscami - jedni ruszyli do Miodus Pokrzywnych, gdzie 18 sierpnia 1945 r. oddziały por. Zygmunta Błażejewicza „Zygmunta” i ppor. Władysława Łukasiuka „Młota” stoczyły bitwę z siłami NKWD, i Perlejewa, gdzie pochowani zostali partyzanci polegli w walce (część z nich pogrzebana została także na cmentarzu w Śledzianowie). Trasa rajdu wiodła także przez Czaje, Dziadkowice, Osmolę, Wygonowo, Kalnicę, Łubin Kościelny, Boćki, Hajnówkę i Topiło aż do Narewki. Dwa szwadrony dotarły do Czaj - miejscowości bardzo ważnej na niepodległościowej mapie Podlasia, tu bowiem w ziemiance obozował ppor. Władysław Łukasiuk „Młot”. Historię jego działań na tym terenie opowiedział młodzieży proboszcz z Czaj - ks. Antoni Gaładyk, który od lat pasjonuje się tematem partyzantki niepodległościowej na tym terenie. - To mój drugi pobyt w Czajach i spotkanie z Księdzem Proboszczem - mówi Robert, uczestnik rajdu. - Polecam wszystkim interesującym się historią podziemia przyjazd do Czaj i rozmowę z ks. Antonim, który posiada olbrzymią wiedzę o historii „Młota” nie tylko tę książkową, ale też poznawaną w wyniku osobistych poszukiwań.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie tylko marsz

Ideą rajdu jest popularyzowanie wiedzy o Żołnierzach Wyklętych oraz przesłanie patriotyczne. Wędrując przez kolejne miejscowości, uczestnicy poznają historię mijanych miejsc, odnajdują starszych ludzi i spisują relacje, fotografują i odnajdują miejsca pochówku partyzantów, a także inne ciekawe historycznie miejsca niekoniecznie związane z podziemiem antykomunistycznym. Co roku IPN Białystok deleguje swoich pracowników, którzy wygłaszają prelekcje. Tym razem młodzież spotkała się na Topile z Marcinem Zwolskim, który opowiedział o poszukiwaniu ofiar terroru komunistycznego na terenie białostockiego aresztu oraz o procesie identyfikacji szczątków wydobytych z kwatery „Ł” na warszawskich Powązkach. Bardzo wartościowe zajęcia przygotowała w Kalnicy Maltańska Służba Medyczna z komendantem oddziału Krzysztofem Jodczykiem.

Pomoc ludzi wielkiego serca

Od początku istnienia rajd opiera się na ludziach wielkiego serca, którzy pomagają w różny sposób. W Dziadkowicach i Hajnówce parafianie przygotowali poczęstunek dla wędrujących, hajnowska „Solidarność” ufundowała bigos, Nadleśnictwo Hajnówka zapewniło przejazd kolejką wąskotorową z Topiła do Hajnówki, inni zaś oferowali transport czy nocleg w szkołach. Dzięki wspaniałemu proboszczowi ks. Bogdanowi Mutianko, który przyjął pod swój dach 2 szwadrony, młodzi ludzie nocowali w sali znajdującej się przy plebanii, ks. Bogdan udostępnił im również dwa pokoje i kuchnię.

- Przyjęcie w Osmoli było wspaniałe, Ksiądz Proboszcz oddał nam do dyspozycji prywatne pokoje, kuchnię i łazienkę - wspominają ciepłe przyjęcie uczestnicy. - Pozwolił nam korzystać z zawartości lodówki, a jego siostra upiekła ciasto. Jesteśmy bardzo wdzięczni i żałujemy, że za rok nie spotkamy tego wspaniałego kapłana, bo - jak słyszeliśmy - odchodzi na emeryturę.

W rocznicę śmierci „Inki”

W czasie całego rajdu obecny był por. Józef Bandzo „Jastrząb”, jeden z żołnierzy mjr. „Łupaczki”, on też wziął udział w Mszy św. w kościele w Narewce sprawowanej w intencji wszystkich żołnierzy podziemia niepodległościowego i modlitwie pod pomnikiem Danki Siedzikówny „Inki”. Nie bez powodu rajd zawsze kończy się 28 sierpnia, tego dnia wykonano wyrok śmierci na 17-letniej „Ince”. W Narewce znajduje się pomnik poświęcony sanitariuszce z Guszczewiny i co roku właśnie tu jest meta rajdu. Podsumowanie całości i ogłoszenie wyników rywalizacji między szwadronami nastąpiło na miejscu ogniskowym Nadleśnictwa Browsk w Świnorojach. Wszyscy uczestnicy otrzymali nagrody ufundowane przez Instytut Pamięci Narodowej - kubki z Inką oraz gry edukacyjne.

2013-09-11 15:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przychodnia, w której mordowano

Niedziela bielsko-żywiecka 11/2013, str. 6

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

JJ

Miejsc kaźni było na Podbeskidziu więcej. Na fotografii żywiecki budynek, gdzie mieściła się siedziba UB

Miejsc kaźni było na Podbeskidziu więcej. Na fotografii żywiecki budynek, gdzie mieściła się siedziba UB

Do przychodni „Welux”, mieszczącej się przy ul. Krasińskiego 30 w Bielsku-Białej przychodzą ludzie po zdrowie. Ponad pół wieku temu było zupełnie inaczej. Ten, kto tu trafiał, albo wychodził stąd jako kaleka, albo jako kolejny klient grabarza. Miejsce to na swoją siedzibę wybrał lokalny Urząd Bezpieczeństwa Publicznego

Ile osób zginęło na Podbeskidziu w wyniku działań ubecji - tego dokładnie nie wiadomo. W sierpniu 1945 r. zniknął prawie cały oddział kpt. Jana Wadonia „Prawego” - 23 mężczyzn. Stało się to tuż po przeprowadzeniu przez partyzantów nieudanego zamachu na znanego z okrucieństwa funkcjonariusza bezpieki, Farbera i po zabiciu przez nich w Kamienicy sekretarki ZWM, Janiny Drewniak, odpowiedzialnej za wydanie zakonspirowanych partyzantów. Dla bezpieki był to kolejny z wielkich sukcesów. Trzy miesiące wcześniej ubekom udało się bowiem dokonać pierwszej dekonspiracji. W jej wyniku wykryto 13 żołnierzy NSZ, pracujących w bialskim UB. Wszyscy z zatrzymanych zostali zamordowani. Dokładnie rok później bezpieka urządziła w Komorowicach Śląskich zasadzkę na oddział partyzancki „Burza”. W jej wyniku zginął jego dowódca, „Śmiały”. Ten sam scenariusz UB próbowało zastosować wobec oddziału kpt. Henryka Flamego „Bartka”. Obławy w Straconce nie dały jednak żadnych rezultatów. Mimo przejściowych niepowodzeń, impas w sprawie sił narodowowyzwoleńczych nie trwał zbyt długo. Dzięki pozyskaniu nowych współpracowników, w tym m.in. Bronisława Smolenia, szefa podziemnego wywiadu, do katowni bezpieki trafiło 90 żołnierzy kpt. Flamego. Kolejnych 167 Żołnierzy Wyklętych zginęło we wrześniu 1946 r. w wyniku prowokacji. Do struktur organizacji przeniknął podający się za cichociemnego agent Henryk Wendrowski ze sfabrykowanym rozkazem przerzucenia na Zachód oddziału „Bartka”. W ten sposób udało się ubekom wywieźć i zabić znaczną część podkomendnych Flamego. Według ustaleń IPN ich masowa mogiła znajduje się w lasach w okolicach wsi Barut bądź Łambinowice na Opolszczyźnie. Dzięki temu, że krwawą masakrę przeżył jeden z partyzantów, reszta oddziału „Bartka” nie podzieliła losu swoich kolegów.
CZYTAJ DALEJ

Wierzę w święty Kościół powszechny... czyli jaki?

2025-09-25 21:09

[ TEMATY ]

Credo

Karol Porwich /Niedziela

Punkty Credo są niczym drogowskazy na drodze wiary, które dzięki książce „Credo. Krok po kroku” możemy dostrzec i jeszcze pełniej zrozumieć.

Ksiądz prof. Janusz Lekan, dogmatyk i duszpasterz, profesor na Wydziale Teologii KUL, autor licznych publikacji naukowych i popularyzatorskich, tym razem dotyka spraw fundamentalnych dla ludzi wierzących – w sposób jasny i przystępny analizuje Wierzę w Boga, czego owocem jest książka „Credo. Krok po kroku”. Publikacja ta staje się w Roku Świętym 2025 zaproszeniem do przejrzenia się w „zwierciadłach wiary”. Autor dotyka elementarnej dla wierzących kwestii, czyniąc to z niezwykłą wrażliwością duchową i pedagogicznym zacięciem. Autor wyjaśnia krok po kroku przebogatą treść Credo. Książka ks. prof. Lekana stanowi istotną pomoc w ukazaniu ludziom wiary sensu tego, w co wierzą, i poszczególnych prawd wiary.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Duka: Uniwersytet miejscem terroru i fanatyzmu

2025-09-26 11:57

[ TEMATY ]

uniwersytet

kard Duka

Vatican Media

Kard. Domnik Duka

Kard. Domnik Duka

O potrzebie powrotu do pierwotnej misji uniwersytetów, aby chronić je przed nowym totalitaryzmem i terrorem mówił kard. Domnik Duka w Rużomberku. Czeski Prymas Senior wziął udział w uroczystościach 25-lecia jedynego na Słowacji katolickiego uniwersytetu. Wspomniał o tragicznych losach Charliego Kirka, „ofiary nienawiści uniwersyteckiej”.

Kard. Duka przypomniał, że uniwersytety powstały jako miejsce poszukiwania prawdy. W średniowieczu zapewniały wolność słowa poprzez dysputy. Misję uniwersytetu w pełni wyraził John Henry Newman, konwertyta z anglikanizmu i święty, a już niebawem, również doktor Kościoła, dzięki któremu, jak zauważył były arcybiskup Pragi, angielska kultura uniwersytecka Oksfordu i Cambridge przemawia do ludzi naszych czasów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję