Reklama

Niedziela Łódzka

Po której stronie jesteśmy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzeba być gotowym dać świadectwo nawet wtedy, gdyby miało ono kosztować i być związane z cierpieniem - mówił abp Marek Jędraszewski w homilii podczas Mszy św. w rocznicę początku tworzenia Polskiego Państwa Podziemnego. - Tylko tak pojęta Ojczyzna staje się domem, a słowo „patriotyzm” nabiera pełnego kształtu - podkreślił. W koncelebrowanej Eucharystii pod przewodnictwem Metropolity Łódzkiego uczestniczyli przedstawiciele środowisk patriotycznych naszego miasta, kombatanci i ludzie młodzi. Msza św. i manifestacja patriotyczna były zakończeniem „10 dni Państwa Podziemnego”, jakie wraz z oddziałem IPN przygotowano w Łodzi.

Zgromadzonych w łódzkiej archikatedrze przywitał proboszcz ks. prał. Ireneusz Kulesza, który podkreślił, że podczas uroczystej Eucharystii modlimy się nie tylko za założycieli, przywódców oraz wszystkich, którzy współtworzyli Polskie Państwo Podziemne, ale także w intencji porozumienia środowisk patriotycznych w naszym mieście i regionie.

W homilii abp Marek Jędraszewski nawiązał do poematu Karola Wojtyły „Myśląc Ojczyzna”, w którym najwybitniejszy z Polaków stawiał nam wszystkim pytania: Kim jestem i z czego się wyłaniam? Co znaczy być Polakiem? Czym dla mnie jest Ojczyzna? I czym jest wolność i jak ją pomnażać? Przypomniał bohaterskie postawy przywódców Polskiego Państwa Podziemnego, szczególnego i jedynego na świecie, ze swoimi strukturami, z ludźmi, którzy przyjmowali mesjańską postawę i których służba była ciągłym zmaganiem się o wolność, nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla Polski. I pytał zgromadzonych w archikatedrze: „Którędy przebiega dział pokoleń między tymi, co nie dopłacili, a tymi, co musieli nadpłacać? Po której jesteśmy stronie? - bo zdajemy sobie sprawę, że aż nadto wielu było tych, którzy nie chcieli dać właściwej daniny temu wielkiemu zmaganiu o wolność, którzy zdradzili, prześladowali synów narodu, było ich wielu, a ich spadkobiercy także dziś są głośni - mówił Ksiądz Arcybiskup. - Po której jesteśmy stronie? - pytał. - Czy może po stronie tych, co musieli nadpłacić, co zostali zdradzeni, przeklęci, wrzuceni w doły śmierci, zakatowani? Musimy zrozumieć, czym jest Ojczyzna, czym jest wolność i czy także dla nas jest darem, który będziemy bronić nawet wtedy gdyby przyszło nam nadpłacić, jak nasi wielcy ojcowie” - podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-10-09 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niedzielna transmisja Mszy św. z warszawskiego kościoła seminaryjnego

[ TEMATY ]

Msza św.

Bożena Sztajner/Niedziela

- Jeśli człowiek starszy przez jakiś czas będzie oglądać Msze św. w telewizji lub słuchać w radiu, postąpi roztropnie – podkreślił kard. Kazimierz Nycz. W niedzielę 15 marca o godz. 11.00 zostanie przeprowadzona transmisja Mszy świętej z kościoła seminaryjnego pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa w Warszawie. To odpowiedź na potrzeby wiernych, którzy z powodu zagrożenia zakażeniem koronawirusem powinny pozostać w domach.

- Apeluję, by korzystać z formy mszy w radio, w telewizji. Mamy możliwość, jak napisał abp Gądecki, przyjęcia komunii duchowej. Naprawdę, to jest pora na to, by wykorzystać te środki – powiedział 12 marca rano minister zdrowia Łukasz Szumowski.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe. Co się dzieje po wyborze papieża?

2025-05-07 21:08

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Konklawe wchodzi w końcową fazę, gdy elekt otrzyma co najmniej dwie trzecie głosów. W tym roku, przy 133 elektorach, będzie to poparcie co najmniej 89 purpuratów. Jeśli tak się stanie, osoba wskazana przez kardynałów usłyszy pytanie: "Czy przyjmujesz?".

„Czy przyjmujesz?” - pyta elekta przewodniczący konklawe. Jeżeli usłyszy odpowiedź twierdzącą, oznacza to koniec konklawe, a wybrany zostaje papieżem. Następnie odpowiada na pytanie o imię.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję