Reklama

Dzieło Biblijne

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Komunia zbrodniarza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok po zakończeniu drugiej wojny światowej, w nocy z 11 na 12 marca 1946 r., pod Flensburgiem zatrzymano Rudolfa Hoessa, komendanta niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau. 2 kwietnia 1947 r. został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 16 kwietnia o godz. 10 przez powieszenie na terenie obozu w Oświęcimiu, obok budynku byłej komendantury i krematorium. Egzekucja miała się odbyć dwa dni wcześniej, jednak ludność Oświęcimia chciała dokonać samosądu, dlatego datę wykonania wyroku zmieniono. Szubienica, na której go powieszono, została zachowana na terenie muzeum i stoi tam do dziś.

Po zatrzymaniu Hoess był więziony w areszcie w Wadowicach. To tu napisał swoje wspomnienia. W archiwum parafialnym bazyliki Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny zachowały się dokumenty świadczące o tym, że pod koniec życia Hoess dokonał konwersji. W liście do żony pisał: „Wyrosły we mnie duże wątpliwości, czy również moje odwrócenie się od Boga nie wychodziło z fałszywych przesłanek. Było to ciężkie zmaganie się. Odnalazłem jednak swoją wiarę w Boga”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

10 kwietnia 1947 r., na prośbę skazanego, do więzienia sprowadzono z Łagiewnik o. Władysława Lohna, jezuitę, którego Hoess znał jeszcze z Auschwitz. Odbyli wielogodzinną rozmowę, po niej Hoess złożył katolickie wyznanie wiary i wyspowiadał się. Następnego dnia o. Lohn przyniósł z kościoła wiatyk i udzielił Hoessowi Komunii św. Obecny przy tym kościelny Karol Leń opowiadał później, że Hoess, przyjmując Komunię św., ukląkł na środku celi i płakał. Niektórzy wątpią w nawrócenie Hoessa. Niewiarygodną wydaje się być taka przemiana człowieka. Jeden z największych zbrodniarzy w dziejach ludzkości klęka i przyjmuje Ciało Pana Jezusa. Czy Bóg mu uwierzył? Czy taki ogrom zbrodni można wybaczyć?

Złoczyńca wiszący na krzyżu obok Jezusa prosi nieśmiało o to, by wspomniał na niego, gdy wróci do swego królestwa. I Jezus się nie waha: „DZIŚ BĘDZIESZ ZE MNĄ W RAJU” (Łk 23,43). Dlaczego chce go tam zabrać? Bo tylko On jeden zna naprawdę ludzkie serce i tylko On do końca czeka na jego przemianę.

2013-11-19 15:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan, który nie musiał być Chrzcicielem

Bóg jest istotą absolutnie samodzielną – pisał przed laty ks. Józef Tischner. Stwarza człowieka jako istotę absolutnie samodzielną. Człowiek może się obejść bez Boga i Bóg może się obejść bez człowieka. I między nimi pojawia się miłość. Miłość polega na tym, że istoty absolutnie samoistne nie mogą bez siebie żyć – dopowiadał Tischner.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o pomstę do nieba!

2025-05-04 13:24

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.

Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
CZYTAJ DALEJ

„Pokój Łez” - miejsce, w którym kardynał staje się papieżem

2025-05-08 08:33

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Na ścianie Sądu Ostatecznego w Kaplicy Sykstyńskiej, po obu stronach ołtarza, znajdują się dwoje zamkniętych, niezbyt dużych drzwi. Te po lewej prowadzą do tak zwanego „Pokoju Łez”, do którego tuż po wyborze wchodzi nowo wybrany papież, aby przebrać się i na kilka minut oddać się modlitwie. Jak mówi ks. prałat Marco Agostini, ceremoniarz papieski, tam papież uświadamia sobie, kim się stał, kim od tego momentu będzie.

Po ogłoszeniu wyboru w Kaplicy Sykstyńskiej kardynał, który uzyskał wymaganą liczbę głosów udaje się do małego pomiedzczenia sąsiadującego z Kaplicą Sykstyńską. Ta ciasna przestrzeń ze sklepieniem, na którym zachowały się fragmenty fresków, kontrastuje z oszałamiającym pięknem samej Kaplicy. Po jednej stronie dwa ciągi schodów, na przeciwległej ścianie okno zasłonięte kotarą. Wyposażenie stanowi ciemne drewniane biurko i dwa krzesła, czerwona sofa i wieszak na ubrania. Wystrój jest skromny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję