Redaktor naczelny Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz napisał w środę w serwisie X o pozwie przeciwko Jerzemu Owsiakowi.
"Występujemy przeciwko Owsiakowi z kolejnym pozwem o czyn nieuczciwej konkurencji. Na podstawie absurdalnego kłamstwa chce zastraszać reklamodawców. Każda realna szkoda zostanie pokryta z kieszeni tego kłamcy" - napisał.
PAP zwróciła się do fundacji WOŚP o komentarz w tej sprawie, w chwili nadania depeszy jeszcze nie przyszedł.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zarząd spółki Oleofarm, firmy produkującej m.in. suplementy diety, przekazał w komunikacie prasowym, że "w związku z ostatnimi wydarzeniami oraz reakcjami społecznymi dotyczącymi działań Telewizji Republika, firma Oleofarm Sp. z o.o. podjęła decyzję o zakończeniu emisji swoich reklam na antenie tej stacji". Reklamy jej marek będą emitowane tylko do 31 stycznia br.
"Jako firma wyznająca wartości, takie jak szacunek do drugiego człowieka, empatia oraz odpowiedzialność społeczna, uważamy, że nasza komunikacja powinna być realizowana w środowiskach wspierających pozytywne inicjatywy społeczne oraz budujących zaufanie" - zaznaczono w komunikacie.
We wtorek podobne oświadczenie przekazała sieć handlowa Lidl. Poinformowała, że w razie braku dojścia do porozumienia WOŚP z TV Republiką zaprzestanie dalszych emisji spotów reklamowych w stacji.
W poniedziałek prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak podczas konferencji podsumowującej 33. Finał WOŚP oświadczył, że jeżeli jakakolwiek firma chce współpracować z WOŚP i reklamować się w TV Republice, to "musi wybrać". Dotyczyć to firm, które będą wykupywać nowe pakiety reklamowe w tej stacji, a nie mających aktualne umowy.
"Nie będziemy z wami współpracować, jeżeli będziecie się reklamowali w Telewizji Republika, która jest antyonkologiczna, antyhematologiczna, antyludzka momentami" – powiedział szef WOŚP. Dotyczyć ma to także firm, z którymi fundacji się obecnie "świetnie współpracuje", ponieważ według Jerzego Owsiaka nie da się połączyć filozofii działania Orkiestry i obecności w TV Republika. Stacja domaga się za to przeprosin.