Reklama

Wiadomości

Co wolno, a czego nie wolno na zwolnieniu lekarskim? Od ponad miesiąca można już pracować na tzw. L4

Od 1 stycznia 2025 roku wprowadzono istotne zmiany w zasadach wypłaty zasiłku chorobowego. Podwyżka minimalnego wynagrodzenia wpłynęła na wysokość świadczeń, a nowe regulacje umożliwiają pracownikom wykonywanie pewnych obowiązków służbowych podczas L4 bez ryzyka utraty zasiłku. Co dokładnie zmieniło się w systemie? Wyjaśniamy.

[ TEMATY ]

zwolnienie

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podwyżka minimalnej podstawy zasiłku chorobowego

Nowy rok przyniósł wzrost minimalnej podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, wynikający z podniesienia minimalnego wynagrodzenia do 4666 zł brutto. Po odliczeniu składek, minimalna dzienna stawka zasiłku chorobowego wynosi teraz 134,21 zł. To o ponad 10 zł więcej niż w roku ubiegłym.

Choć kwota ta może wydawać się niewielka, dla osób korzystających z dłuższego zwolnienia lekarskiego oznacza to realnie wyższe świadczenie. Dzienna wysokość zasiłku jest obliczana jako 80% podstawy wymiaru, z wyjątkiem przypadków, w których wynagrodzenie chorobowe wynosi 100% (np. ciąża, wypadek w drodze do pracy, oddawanie narządów do przeszczepu).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Elastyczność pracy podczas L4 – co można, a czego nie?

Kolejna istotna zmiana dotyczy możliwości wykonywania określonych czynności zawodowych przez pracowników przebywających na zwolnieniu lekarskim. Do tej pory każda aktywność zawodowa podczas L4 mogła skutkować utratą prawa do zasiłku chorobowego. Nowe przepisy wprowadzają jednak pewne wyjątki.

Od teraz pracownik może wykonać drobne zadania służbowe, takie jak podpisanie faktury czy odpowiedź na pilnego e-maila, bez ryzyka utraty świadczenia. Warunkiem jest jednak, aby czynności te były niezbędne i ich zaniechanie mogło prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych dla firmy.

Reklama

Kolejna zmiana dotyczy wyjazdów zagranicznych w trakcie zwolnienia. Do tej pory były one niemożliwe. Od stycznia 2025 pracownik na zwolnieniu lekarskim może wyjechać za granicę w celach leczniczych lub aby skorzystać z opieki rodziny mieszkającej poza Polską. Wymaga to jednak uzasadnienia lekarza.

Zmiana ta zalegalizowała działania, które w praktyce były często podejmowane przez pracowników nieformalnie. Daje to większą swobodę, ale jednocześnie wymaga rozsądnego podejścia, aby nie doszło do nadużyć.

Więcej kontrowersji wśród przedsiębiorców wzbudza inny przepis. Otóż od stycznia pracownik, który jest zatrudniony u więcej niż jednego pracodawcy i choroba uniemożliwia mu wykonywanie obowiązków w jednej firmie, ale nie przeszkadza w pracy w innej (ze względu na specyfikę pracy), może kontynuować pracę u tego drugiego pracodawcy. Warunkiem jest potwierdzenie tego przez lekarza.

Kto zyska, kto straci?

Na zmianach najbardziej skorzystają osoby zarabiające minimalne wynagrodzenie oraz pracownicy, którzy – mimo zwolnienia – muszą sporadycznie wykonać kluczowe obowiązki zawodowe.

Pracodawcy zyskują większą elastyczność, ale powinni uważać, by nie wymagać od pracowników pracy ponad dopuszczalne granice. Nadal bowiem obowiązuje zasada, że zwolnienie lekarskie ma służyć rekonwalescencji, a nadużycie nowych przepisów może prowadzić do konsekwencji prawnych.

Podsumowanie

Podwyższenie minimalnej podstawy zasiłku chorobowego to dobra wiadomość dla pracowników, choć wzrost świadczeń nie jest znaczący. Najważniejszą zmianą wydaje się większa elastyczność dotycząca pracy podczas L4. Pozwala ona na minimalizowanie strat dla firm, ale wymaga też rozsądnego stosowania. Nowe przepisy to krok w stronę dostosowania prawa pracy do realiów rynkowych – ale czy nie otwierają furtki do nadużyć? Czas pokaże.

2025-02-04 19:05

Oceń: +21 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zabawa minister edukacji w nadczłowieka

[ TEMATY ]

edukacja

Andrzej Sosnowski

PAP/Rafał Guz

Dyskryminujące zmiany dotyczące lekcji religii zostały prawnie wstrzymane. Trybunał Konstytucyjny wydał postanowienie zabezpieczające, zawieszając stosowanie rozporządzenia z dnia 26 lipca br. Jak teraz zareagują szkoły? Czy kuratorzy rozpoczną kontrole? Czy organy prowadzące zarządza aneksy do arkuszy? W co gra "praworządne ministerstwo"?

W Polsce to Trybunał Konstytucyjny orzeka w sprawach zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego kwestionowanego w skardze konstytucyjnej. Jednocześnie ten sam Sąd Konstytucyjny, zabezpiecza, poprzez zawieszenie stosowania danego aktu prawnego, czyli do czasu wydania orzeczenia przez TK . Zgodnie z art. 190 Konstytucji wyroki TK mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne, ale wchodzą w życie z dniem ogłoszenia.
CZYTAJ DALEJ

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

„Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku,… niech Lucyfer błogosławi”. A ja odsyłam do kina na film „Rytuał”

2025-06-28 10:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Nawet nie przypuszczałam, że mój niedawny tekst na portalu niedziela.pl pt. „Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie” spotka się z tak dużym odzewem.

Na samym tylko profilu Tygodnika Niedziela na Facebooku w ciągu pierwszej doby przeczytało go ponad… 31 tys. osób!, a komentarze internautów rozgrzewały – i wciąż rozgrzewają - emocje do granic możliwości. Jedni fakt obecności oficjalnej reprezentacji satanistów na paradzie równości traktują poważnie, jako zagrożenie duchowe („Szatan to nie żarty”; „Przyznasz, że sataniści, nawet żartobliwie, to promowanie zła”; „To źle wróży”; „Niestety, pogubione owieczki pędzące wprost w ręce szatana” itd.), drudzy zaś – tych jest niestety więcej – piszą w stylu prześmiewczym i drwiącym. Przytoczę kilka wpisów: „Widziałem tych satanistów. Tacy sataniści jak koziej d…. trąbki”; „Co ten szatan właściwie zrobił ludziom złego? Co w zasadzie przeskrobał? To Bóg zatopił ludzi w czasie potopu”; „Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku”; „Dziękuję za ten pro tip w imieniu wszystkich satanistów, pozdrawiam serdecznie i niech Lucyfer błogosławi”; „Każdy o innych poglądach to satanista albo szatan…”. Nie zabrakło hejtu i trollingu, także w prywatnych wiadomościach do mnie, wyzwisk, szyderstw, zarzutów że propaguję zabobony, że diabła nie ma albo że ja jestem diabłem….
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję