Stulecie pierwszego filmu o Matce Bożej
W kończącym się roku warto odnotować okrągły jubileusz – stulecie pierwszego filmu o Matce Bożej. Zrealizowała go w amerykańskiej wytwórni pierwsza w historii kinematografii kobieta reżyser Alice Guy-Blaché (1873-1968). Nakręciła ok. 1000 filmów w stosowanych wówczas krótkich metrażach (zachowało się ok. 100 taśm). Jej obszerna biografia, przybliżająca zapomnianą nieco sylwetkę artystyczną, ukazała się w 1993 r. we Francji – ojczyźnie reżyserki (Victor Bachy, „Alice Guy-Blaché [1873-1968]: La première femme cinéaste du monde”). W Stanach Zjednoczonych podobną funkcję biograficzną spełnia książka Alison McMahan: „Alice Guy Blaché: Lost Visionary of the Cinema”, wydana w 2002 r. W uznaniu zasług w 1955 r. Guy-Blaché została odznaczona Legią Honorową, a w 1957 r. włączono jej dorobek do archiwum filmów o światowym znaczeniu w kinematyce francuskiej w Paryżu K. K.
Obecność kobiety, i do tego katoliczki, w panteonie twórców amerykańskiego filmu niemego to fakt szczególnej rangi. Zdołała przebić się w ostrej rywalizacji pierwszych instytucji rodzącego się przemysłu filmowego. Jako reżyserka odznaczała się stosowaniem efektów specjalnych, pierwszymi próbami synchronizacji dźwięku z obrazem (eksperymenty z firmą Gaumont Chronophone) oraz wprowadzeniem ręcznie kolorowanych kadrów. Wykorzystywała też drogie dekoracje, a w pracy kamery – zbliżenie jako środek dramatyzowania narracji. Te dzisiaj zupełnie naturalne techniki realizacji filmowych wówczas były wytyczaniem nowych dróg poszukiwań i zastosowań technik wizualizacyjnych.
CZYTAJ DALEJ