Reklama

Wiadomości

Prezydent: Zdecydowałem o zwołaniu posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego

Prezydent Andrzej Duda przekazał, że zwołał na przyszły poniedziałek Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Jak dodał, posiedzenie RBN odbędzie się po tym, gdy będą już znane rezultatu spotkań w Kijowie, gdzie udaje się specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji gen. Keith Kellogg.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po wtorkowym spotkaniu z Kelloggiem w Warszawie prezydent Duda mówił m.in. o sposobach na powstrzymanie rosyjskiej agresji; wymienił potencjał militarny oraz "warunki ekonomiczne, polityczne, które będą po prostu blokowały rozwój niepohamowanego rosyjskiego imperializmu". Przekazał, że będzie chciał te "zagadnienia przedyskutować na polskiej scenie politycznej w szerokim gronie".

Dlatego - jak poinformował - zdecydował o zwołaniu na przyszły poniedziałek posiedzenia Rada Bezpieczeństwa Narodowego, "kiedy będziemy również znali już rezultaty spotkań w Kijowie, do których dojdzie w najbliższych dniach". Po wizycie w Polsce gen. Kellogg uda się na Ukrainę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prezydent wyraził nadzieję, że rozmowy "będą się toczyły w takim kierunku, który sprzyja budowaniu bezpieczeństwa przede wszystkim w naszej części Europy". "Jesteśmy oczywiście gotowi w tym partycypować" - dodał.

"Partycypujemy na co dzień naszą postawą z jednej strony wspierania Ukrainy, którą cały czas realizujemy, nie tylko przesyłając na Ukrainę pomoc militarną, co czyniliśmy przez długi czas z ogromnym wysiłkiem i zaangażowaniem i co czynimy nadal. Ale przede wszystkim także i bez przerwy udostępniając nasze możliwości transportowe i tranzytowe do tego, by Ukraina to wsparcie otrzymywała i wierzę w to, że to także przyczynia się do zapewnienia bezpieczeństwa w naszej części Europy" - powiedział Duda.

Dodał, że tematy te będą dyskutowane na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Zaznaczył, że chciałby, aby na posiedzeniu RBN obecni byli przedstawiciele sceny politycznej, by te kwestie "spokojnie omówić". Po RBN i rozmowach z przedstawicielami USA będzie można, jak ocenił Duda, "zdecydować co do kolejnych kroków, które my jako państwo będziemy podejmowali". (PAP)

mt/ mml/ sdd/

2025-02-18 16:32

Oceń: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: Benedykt XVI był bardzo ważną postacią dla Kościoła katolickiego

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Papież senior Benedykt XVI był bardzo ważną postacią dla Kościoła katolickiego; odczuwało się, że czuł w sobie wewnętrzną potrzebę kontynuacji wielkiego dzieła, które realizował Jan Paweł II - powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda.

Prezydent i premier Mateusz Morawiecki uczestniczyli w czwartek w uroczystościach pogrzebowych papieża seniora w Watykanie. "Przed chwilą zakończyły się uroczystości pogrzebowe przed Bazyliką św. Piotra tu, w Rzymie, w Watykanie. Jesteśmy po tej bardzo ważnej uroczystości pożegnania, a tym samym także i wspomnienia o papieżu Benedykcie XVI" - mówił prezydent w rozmowie z dziennikarzami.
CZYTAJ DALEJ

Gdy sztuka prowadzi do modlitwy. Relikwiarz męczennic z Braniewa

2025-05-30 18:13

[ TEMATY ]

wywiad

Braniewo

siostry katarzynki

Andrzej Adamski

Archiwum prywatne Andrzeja Adamskiego

Relikwiarze i naczynia liturgiczne wykonane przez Andrzeja Adamskiego

Relikwiarze i naczynia liturgiczne wykonane przez Andrzeja Adamskiego

Już wkrótce beatyfikacja piętnastu sióstr katarzynek w Braniewie. Wyjątkowej oprawie tej uroczystości towarzyszyć będzie wyjątkowy relikwiarz. Nam w przededniu beatyfikacji udało się porozmawiać z Andrzejem Adamskim, znanym złotnikiem z Braniewa, który stworzył to fascynujące dzieło sztuki sakralnej.

Przeczytaj także: Symbol łez i krwi. Relikwiarz sióstr katarzynek
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję