Reklama

Wiadomości

Kiedy będzie umowa z Koreańczykami na czołgi K2PL?

Portal "Niedziela" zapytał szefa MON o umowę na 820 czołgów K2, których część ma być produkowana w Polsce. Kiedy będą? - Czekam aż przemysł będzie gotowy. Ja jestem gotowy i mam zabezpieczone środki - mówi wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

[ TEMATY ]

rozmowa

MON

czołgi K2

Władysław Kosiniak‑Kamysz

Artur Stelmasiak/Niedziela

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przypomnijmy, że południowokoreańskie czołgi K2 Black Panther mają być pancernym filarem polskich Sił Zbrojnych. Pierwsza ich partia 180 sztuk z kontraktu podpisanego jeszcze za czasów rządu PiS przypływa do Polski, a dostawy mają się zakończyć do końca 2025 roku. Pozwoliłoby to na błyskawiczne - jak na przemysł zbrojeniowy - zrealizowanie dostaw, które uzupełniły braki po czołgach przekazanych na Ukrainę.

Problemem są czołgi w spolszczonej wersji, które maja być produkowane i serwisowane mają być w Polsce, czyli K2PL. 27 lipca 2022 roku podpisana została umowa ramowa, której następstwem miały być prace nad opracowaniem wariantu dostosowanego do wymagań Wojska Polskiego. Tak zrodzić miał się K2PL, którego produkcja w Polsce ruszyłaby w ciągu kilku lat. Mimo podpisania umów między polskim a koreańskim przemysłem, druga umowa wykonawcza nie pojawiła się ani w 2022 ani w 2023 roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Umowa miała być podpisana latem 2024 roku. Jednak rozmowy zakończyły się odejściem od stołu. Jak sytuacja wygląda obecnie? - Czekam aż przemysł będzie gotowy. Ja jestem gotowy i mam zabezpieczone środki - mówi "Niedzieli" wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Reklama

Szef MON przyznaje, że na poziomie rządów Polski i Korei Południowej wszystko jest ustalone i podpisane, a problemy są miedzy Polską Grupą Zbrojeniową i Hyundai Rotem. - Nie możemy dłużej czekać. Choć nie nadzoruję Polskiej Grupy Zbrojeniowej, to jednak staram się naciskać każdego dnia by rozmowy na temat czołgów K2 zostały sfinalizowane. Dla mnie produkcja tych czołgów jest rzeczą priorytetową, bo nawet podpisałem umowę z Słowakami, którzy chcą u nas zamówić czołgi właśnie w tej spolonizowanej doposarzonej wersji, a nie w wersji Koreańskiej - podkreśla Kosiniak-Kamysz.

Wicepremier mówi, że ustalenia powinny pójść na przód, bo zwiększa się presja na produkcje czołgów w Polsce. - Ze swojej strony robię wszystko, by produkcja ruszyła jak najszybciej. Zabezpieczone finanse są, pomoc dla przedsiębiorstw jest zagwarantowana, umowy międzynarodowe są podpisane, gotowość wojska jest - podkreśla Minister Obrony Narodowej.

Modernizacja pancernej pięści Wojska Polskiego miała się opierać na dwóch typach czołgów - amerykańskich Abramsach i koreańskich K2. W sumie zamówiono 366 Abramsów i 180 sztuk K2. Porozumienie z 2022 roku zakładało, że Polska nabędzie i wyprodukuje kolejne 820 czołgów w wersji K2PL. Nie chciano rozmawiać z niemieckim producentem czołgów Leopard, bo tak duże dostawy rozciągnęłyby się na kilka dekad. Żołnierze twierdzą, że Niemcy oferowali dostawy 10. czołgów rocznie, czyli uzupełnienie 180 czołgów zajęłoby 18 lat. Natomiast Koreańczycy zrobią to w 3 lata.

Docelowo Wojsko Polskie ma dysponować dwoma systemami najnowocześniejszych czołgów, co zoptymalizowałoby szkolenie i serwis. Pomimo politycznych zapowiedzi, sprawa produkcji K2PL nie wiadomo, kiedy ruszy z miejsca, bo nawet wicepremier nie jest wstanie podać daty. Obecnie więc mamy Abramsy w dwóch wersjach, ponad 100 K2PL w wersji koreańskiej, 230 niemieckich Leopardów, około 60 postsowieckich T-72 oraz 180 sztuk PT-91 Twardy. A taka bogata zbieranina czołgów bardzo mocno utrudnia szkolenie żołnierzy, logistykę i cały serwis polskich wojsk pancernych.

2025-02-28 16:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szef MON o rozmowie Trump-Putin: bardzo mały krok, ale w dobrym kierunku

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że wtorkowa rozmowa prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, to bardzo mały krok, ale w dobrym kierunku. Dodał, że ze spokojem i bez nadmiernych emocji należy oczekiwać dalszych kroków.

Kosiniak-Kamysz powiedział w środę na konferencji prasowej, że rozmowę Trump-Putin należy ocenić jako "krok w dobrym kierunku, jeśli przybliża nas do pokoju, bardzo mały, ale w dobrym kierunku". Dodał, że ze spokojem i bez nadmiernych emocji należy oczekiwać dalszych kroków.
CZYTAJ DALEJ

18-latka nie dotarła na Jubileusz Młodzieży; zmarła nagle

Ojciec Święty z głębokim smutkiem przyjął wiadomość o nagłej śmierci osiemnastoletniej Pascale Rafic, która podróżowała z Egiptu do Rzymu, aby wziąć udział w Jubileuszu Młodzieży – czytamy w watykańskim komunikacie prasowym.

Komunikat podaje, że jeszcze dziś przed południem Papież zechciał przyjąć grupę pielgrzymów, którzy towarzyszyli młodej Pascale w podróży. „Spotkanie, naznaczone głębokim wzruszeniem, będzie okazją do modlitwy i duchowego pocieszenia dla młodych ludzi, wciąż wstrząśniętych tym bolesnym wydarzeniem. Uczestnicząc w bólu wszystkich dotkniętych tym tragicznym wydarzeniem, Ojciec Święty zapewnia o modlitwie za zmarłą i prosi Pana Boga o pocieszenie i ukojenie dla rodziny, przyjaciół i wszystkich, którzy opłakują jej śmierć” – czytamy w komunikacie.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Pincerato po Jubileuszu Młodych: Chrystus w centrum, nielękanie się słabości, głód sensu

2025-08-04 14:52

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

ks. Riccardo Pincerato

papieskie przesłanie

PAP/EPA

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodych w Rzymie

Chrystus w centrum, nielękanie się słabości, głód sensu - takie są trzy główne elementy papieskiego przesłania z zakończonego w wczoraj w Rzymie Jubileuszu Młodych zdaniem ks. Riccardo Pincerato, odpowiedzialnego za Biuro Duszpasterstwa Młodzieżowego przy Włoskiej Konferencji Biskupiej.

Konieczność ponownego postawienia Chrystusa w centrum wiary i życia było - zdaniem duchownego - nicią przewodnią całego Jubileuszu. „Zmartwychwstały Chrystus jest konkretną nadzieją na dokonanie trudnych wyborów. Temat wybierania powracał kilkakrotnie, zwłaszcza w czasie [sobotniego] czuwania modlitewnego i [niedzielnej] Mszy. Papież wezwał młodzież, cytując św. Augustyna, do szukania źródła tego, co nas porusza: nie zatrzymywania się na pięknie, stworzeniu, sercu, ale wychodząc ku czemuś więcej, które na nas czeka. A tym więcej jest Chrystus. Nie ideał do obrony, ale relacja, którą mamy przeżywać. Tylko zaczynając od spotkania, żywej relacji, możemy dokonywać ważnych wyborów. Powiedział to wyraźnie [papież]: chodzi nie o to, by coś mieć, ale by spotkać kogoś” - analizuje ks. Pincerato.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję