Reklama

Niedziela Wrocławska

Po trudach krzyża – zmartwychwstanie

Każdy, kto w Wielkim Poście podejmuje jakieś postanowienia, wie, jak trudno w nich wytrwać. Gdy przychodzi czas pokusy, trzeba odwagi i wytrwałości, by powiedzieć stanowcze „nie!” i nie dać się zwieść. Kto mógłby poradzić sobie z tym lepiej niż Dzielne Niewiasty?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na co dzień zabiegane, zapracowane, dzielą czas między kilka wspólnot. Raz w miesiącu spotykają się przy parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Pocieszenia na Wittigowie, aby spędzić razem cały dzień, wypełniony różnymi działaniami: modlitwą, konferencjami, warsztatami. Nazwa tworzonej przez nie wspólnoty sugeruje, że dzielnie stawiają czoła przeciwnościom i nie boją się wyzwań. Jak przeżywają Wielki Post i co radzą innym?

Z Bogiem, nigdy samemu

– Trudno mi dotrzymywać obietnic, dlatego zawsze proszę Pana Boga, żeby mi pomógł i wtedy naprawdę się udaje! – mówi Małgorzata Murowicka. Wielki Post to odpowiedni czas na to, by się wyciszyć, uspokoić, znaleźć więcej czasu na modlitwę i medytację.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Do dobrego przeżycia Wielkiego Postu wystarczy naprawdę niewiele: rekolekcje, rezygnacja z przyjemności, modlitwa. Nic więcej nie trzeba – dodaje Ewa Czyż. Wielki Post uczy wytrwałości, pozwala zmierzyć się ze swoimi słabościami. Ale to nie jest czas smutku, bo przecież później przychodzi radość ze zmartwychwstania i o tym nie można zapominać.

Potrzeba wspólnoty

Reklama

Dzielne Niewiasty nie mają w planach typowego wielkopostnego dnia skupienia. Porządek konferencji, odbywający się w ramach ich spotkań, wyznacza kerygmat. Nie oznacza to jednak, że kolejnemu spotkaniu nie zostanie nadany inny charakter: – Pewnie zrezygnujemy ze słodyczy – śmieje się p. Ewa. Na pewno będzie skromniej niż zawsze. Ale nie obędzie się bez uśmiechu i serdecznych rozmów – te nasze spotkania to dla nas wielka radość.

Przede wszystkim Eucharystia

Wybór wielkopostnego postanowienia wcale nie jest łatwy. Jeśli chcemy z czegoś zrezygnować, warto nasz pomysł przemodlić i sprawdzić, czy rzeczywiście stanowi dla nas wyrzeczenie i wymaga wysiłku. Może w tym roku zamiast rezygnować ze słodyczy, pozbawimy się godziny snu i przeznaczymy ją dla Pana Boga? – Chciałabym każdy dzień zaczynać od Eucharystii, wtedy wszystko zupełnie inaczej się układa – opowiada Małgorzata Murowicka. – Mam nadzieję, że uda mi się w tym wytrwać! Podobną receptę na dobry dzień podaje Ewa Czyż: – Lubię zaplanować sobie czas, codziennie uczestniczę we Mszy św. Choć bardzo wcześnie wstaję i bardzo późno chodzę spać, mam siły i na nic nie narzekam, cieszę się z tego, co jest.

Proste wskazówki, zadania możliwe do wykonania dla każdego z nas: Eucharystia i modlitwa osobista. To rewelacyjne postanowienia na Wielki Post. Oby udało się dzielnie przy nich wytrwać.

* * *

Kim są dzielne niewiasty?

To wspólnota kobiet pierwotnie spotykających się w Krakowie. Inicjatywa powstała w roku 2012, jako owoc majówki dla kobiet, zorganizowanej przez ojców redemptorystów, odbywającej się przy sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Pomysł szybko zyskał sympatię pań w innych miastach. We Wrocławiu Dzielne Niewiasty – kobiety różnego stanu i wieku – spotykają się w każdą trzecią sobotę miesiąca przy parafii NMP Matki Pocieszenia na Wittigowie. Program spotkania obejmuje m. in.: modlitwę uwielbienia, konferencje, warsztaty wizażu. Następne spotkanie już 15 marca o godz. 9.00.

2014-03-06 11:05

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Grzech pierworodny

CZYTAJ DALEJ

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się zmienił na lepsze

2025-04-02 14:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

źródło: wikipedia.org

"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)

Chrystus i jawnogrzesznica, Nicolas Poussin (1653 r.)

Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.

Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję