Reklama

Wiadomości

Prokuratura będzie ścigać za nazwanie mężczyzny mężczyzną?

Koalicja rządząca pod pozorem walki z przemocą i nienawiścią próbuje wdrożyć przepisy umożliwiające karanie za krytykę działalności i postulatów aktywistów lgbt oraz za wyrażanie poglądów dotyczących płci zgodnych z biologią. Parlament przyjął ostatnio ustawę nowelizującą kodeks karny w tym zakresie. Apelujemy do prezydenta Andrzeja Dudy o weto - pisze Fundacja Grupa Proelio.

2025-04-07 20:04

[ TEMATY ]

mowa nienawiści

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zablokowanie tej ustawy stało się jeszcze bardziej istotne w świetle decyzji prokuratora generalnego Adama Bodnara. W dniu 5 marca wydał „wytyczne w zakresie prowadzenia postępowań o przestępstwa motywowane uprzedzeniami”.

Utworzona ma zostać specjalna grupy śledczych, która zajmie się takimi przestępstwami. Grupa od początku ma być ukierunkowana ideologicznie. Prokuratorzy zostali poinstruowani m.in., że:

- cechami, które mają być chronione mają być m.in. orientacja seksualna, tożsamość płciowa i płeć. (pomimo braku tych przesłanek w Kodeksie karnym);

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- "zwracając się do osób transpłciowych oraz niebinarnych, należy używać tych imion, zaimków i form osobowych czasowników, które wskażą one jako preferowane";

- punktem odniesienia mają być publikacje organizacji lgbt ("Jeżeli analizowana materia nie była przedmiotem opracowań naukowych, należy zapoznać się z materiałami tworzonymi przez organizacje zajmujące się ochroną praw dyskryminowanych grup i ich członków lub przesłuchać autora takich materiałów lub przedstawiciela właściwej grupy").

Jak widać, Adam Bodnar już na mocy obowiązujących przepisów zamierza ścigać "mowę nienawiści" tak, jak on ją rozumie. Jeśli nowelizacja kodeksu karnego weszłaby w życie, dałoby mu to dodatkową broń do ręki.

Reklama

Przypomnijmy: uchwalona ustawa przewiduje nowelizację artykułów 53, 119, 256 i 257 kodeksu karnego, dotyczących przestępstw motywowanych uprzedzaniami. Obecnie do tej kategorii zalicza się przestępstwa popełnione ze względu na przynależność narodową, etniczną, rasową, wyznaniową bądź bezwyznaniowość. W świetle ustawy podobnie byłyby traktowane czyny popełniane ze względu na niepełnosprawność, wiek, płeć lub orientację seksualną. Miałyby one być zagrożone karą trzech lat więzienia oraz ścigane z urzędu.

Pozornie ta zmiana wydaje może wydawać się czymś bardzo dobrym. Zdecydowanie warto zwalczać wszelkie formy znieważania, nawoływania do nienawiści, stosowanie przemocy i gróźb. Problemem jest to, że lewicowi ideolodzy (a tacy kierują obecnie resortem sprawiedliwości w Polsce) zupełnie inaczej interpretują to, czym jest nawoływanie do nienawiści czy znieważanie niż przyjęło się powszechnie uważać.

W czasie debaty w Senacie jako przykład wypowiedzi, za które powinno się karać, senator Ewa Matecka z Koalicji Obywatelskiej, podała słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który ośmielił się użyć sformułowania "ideologia lgbt". W krajach, w których już obowiązują podobne przepisy do tych, które mają zostać wprowadzone w Polsce, karane były osoby za mówienie o tym, że są tylko dwie płcie albo za cytowanie fragmentów Pisma Świętego mówiących o tym, że czyny homoseksualne są grzechem przeciwko naturze. Niestety, istnieje duże ryzyko, że podobne sytuacje będą mieć miejsce w Polsce, dlatego nie możemy ryzykować.

Podpisz apel do prezydenta Andrzeja Dudy o weto wobec tej ustawy: proelio.pl.

Ocena: +16 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzisiaj grzywny, jutro więzienie za "mowę nienawiści"?

[ TEMATY ]

mowa nienawiści

Adobe Stock

Kilka dni temu Sejm poparł ustawę o karaniu tzw. "mowy nienawiści". Tymczasem wyroki za rzekomą "mowę nienawiści" przeciwko wolontariuszom Fundacji Pro-Prawo do Życia zapadają bez przerwy od lat, mimo że żadnej ustawy w tej sprawie jeszcze nie ma i nie było. Fundacja przygotowała krótką kronikę policyjno-sądową, aby zobrazować jak wyglądają takie represje.

6 marca Sejm przyjął tzw. "ustawę kagańcową", w świetle której przestępstwem będzie "mowa nienawiści", czyli np. mówienie na temat skutków ideologii LGBT i gender oraz konsekwencji homoseksualnego stylu życia. Za popełnienie przestępstwa inspirowanego taką "nienawiścią" grozić ma do 5 lat więzienia.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego Judasz zdradził?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pl.wikipedia.org

Rozważania do Ewangelii Mt 26, 14-25.

Środa, 16 kwietnia. Wielki Tydzień
CZYTAJ DALEJ

Wybrani pomimo zdrady. Modlitwa i ekspiacja za kapłanów

2025-04-16 19:05

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

"Wybrani pomimo zdrady. Modlitwa i ekspiacja za kapłanów" – taki tytuł nosi mała książeczka napisana przez bp. Andrzeja Przybylskiego, wydana niedawno przez Edycję Świętego Pawła w Częstochowie oraz siostry honoratki.

Na tle mistycznych relacji Służebnicy Bożej Hilarii Główczyńskiej autor opisuje niezwykłe powołanie tej pokorne siostry honoratki do modlitwy i ekspiacji za grzechy kapłanów. Książka zaczyna się do tajemnicy Wielkiego Czwartku. "W ślad za prośbą Jezusa, abyśmy wzajemnie obmywali sobie nogi zdarza się, że do obmycia nóg zaprasza się ubogich, bezrobotnych, emigrantów czy więźniów. To piękny gest, ale nie wolno nam zapomnieć, że Jezus zaczął umywanie nóg od swoich najbliższych uczniów – od Piotra, którego przygotowywał do papieskiej godności, od Jana, który zasłynie jako umiłowany uczeń Mistrza i od innych apostołów, którzy przecież staną u początków sukcesji apostolskiej wszystkich ich następców, czyli biskupów. To nie jest tylko mały szczegół, ale coś o czym nie wolno nam w Kościele zapomnieć. Czystość najbliższych uczniów Chrystusa, czyli papieża, biskupów i ich współpracowników kapłanów wydaje się być dla Jezusa priorytetowa". – zaznacza autor książki. Dalsza jej część jest szczególnym wołaniem o modlitwę, pokutę i ekspiację za grzechy księży.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję