Reklama

Jasna Góra

Co się stało na Jasnej Górze 3 maja 1966 r.

Mija pierwsza rocznica śmierci Marii Okońskiej, założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, autorki wielu tekstów drukowanych na łamach „Niedzieli”. Warto sięgnąć do jednego z nich, pt. „Co się stało na Jasnej Górze 3 maja 1966 r.”, opublikowanego w numerze 18/2003. Maria Okońska opisała wtedy wydarzenia związane z historycznym Aktem Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, co miało miejsce w roku Milenium Chrztu Narodu Polskiego. Drukujemy fragment tego tekstu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prymas Polski Stefan Kardynał Wyszyński, wraz z całym Episkopatem, oddał Ojczyznę naszą Maryi, Matce Kościoła, w Jej macierzyńską niewolę za wolność Kościoła Chrystusowego na całym świecie. Był to bardzo doniosły historyczny akt. Stolica Święta przyrównała go potem do największego wydarzenia w dziejach naszego Narodu – do chrztu Mieszkowego, który dał początek chrześcijaństwu Polski.

Zamiar oddania Polski w niewolę Maryi za Kościół powszechny zrodził się już w Komańczy w 1956 r., gdy Ksiądz Prymas sam był w niewoli, w czwartym miejscu swego uwięzienia. Pisząc Jasnogórskie Śluby Narodu, od razu zarysował program Wielkiej Nowenny, przygotowującej obchody milenijne, razem z tym największym dokonaniem, czyli wymienionym wyżej Aktem Oddania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2 kwietnia 1964 r. na Konferencji Episkopatu Polski podjęto ostateczną decyzję złożenia tego aktu na Milenium. Ksiądz Prymas modlił się wówczas razem z biskupami: „Widzimy ogrom tęsknot i dążeń Kościoła. Wiemy, jak niewiele możemy uczynić [sami], nie mając wolności. Dlatego pragniemy w wielkim zmaganiu się o wolność Kościoła wyprosić ją właśnie przez to, że za Kościół Boży i za jego wolność oddajemy się Tobie, Maryjo, w niewolę”.

Reklama

Decyzja ta nie była łatwa. Po ogłoszeniu jej zerwała się burza protestów: Jak to! Oddać się w niewolę? Wprawdzie Maryi, ale znów w niewolę? Po tylu wiekach niewoli? Przecież Polacy od wieków walczyli o wolność.

Ksiądz Prymas odpowiadał cierpliwie w wielu przemówieniach i wystąpieniach. Streszczając jego myśli, można tak powiedzieć: Jesteśmy w wielorakiej niewoli, która nas nęka. Jest to niewola polityczna, niewola nacisku ateistycznej moralności, niewola społeczna i ekonomiczna, a wreszcie niewola osobistych grzechów i nałogów. Sposobem wydobycia się z niej ma być dobrowolne oddanie się w macierzyńską niewolę Maryi Matki Kościoła, która doprowadzi nas do Chrystusa. Dobrowolnie przyjęta niewola konsekwentnego życia chrześcijańskiego, prowadzonego z pomocą Maryi, może stać się okupem za wolność Kościoła nie tylko w Polsce, ale i w całym świecie (17 stycznia 1965 r.). I to jest najgłębszy sens milenijnego aktu.

I oto 3 maja 1966 r. na Jasnej Górze Prymas Polski, a jednocześnie legat Papieża Pawła VI (Papież nie dostał pozwolenia od władz PRL na przyjazd do Polski na ten wielki dzień), razem z całym Episkopatem, w obecności ogromnej rzeszy ludu Bożego, odczytuje słowa zobowiązujące na następne Tysiąclecie Polski katolickiej.

Papież Paweł VI po otrzymaniu dokumentu Aktu Oddania Polski odpowiedział specjalnym brewe, zawierającym najwyższą dla tego aktu aprobatę: „Zaprawdę, nie mogliście wspanialej uczcić tysięcznej rocznicy waszego chrześcijaństwa” (por. 25 grudnia 1965 r.). Akt Milenijny – na mocy decyzji Episkopatu Polski – jest odtąd każdego roku 3 maja na Jasnej Górze uroczyście ponawiany. Tekst aktu, umieszczony w specjalnej kasecie, został zawieszony po prawej stronie Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze jako znak i pamiątka Żywego Wotum Narodu. (...)

Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 r. wspominał: „Nigdy nie zapomnę tego dnia 3 maja roku milenijnego na Jasnej Górze, kiedy (...) wypadło mi, jako metropolicie krakowskiemu, celebrować milenijną Eucharystię jasnogórską. Nigdy tego nie zapomnę” (4 czerwca 1979 r.). Wiele razy w podobny sposób ten dzień wspominał.

2014-04-28 14:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dwa kółka i wiara

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już 5 sierpnia rozpocznie się Tour de Pologne. Przy tej okazji warto zobaczyć, jak historia kolarstwa splatała się z historią Kościoła.

Wystarczy prześledzić telewizyjną relację z jakiegokolwiek wyścigu kolarskiego rozgrywanego w Europie, aby przekonać się o chrześcijańskim dziedzictwie naszego kontynentu. Atrakcyjne panoramiczne ujęcia z towarzyszącego peletonowi helikoptera bardzo często skupiają uwagę widzów na sakralnych zabytkach – począwszy od katedr w większych miastach, przez sanktuaria, na wiejskich kościółkach kończąc. Ale kolarstwo nie tylko przez te obrazy mówi o naszej wierze.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanie nie obchodzą Halloween

Tytuł tego artykułu właściwie nie jest prawdziwy. Jest w nim zawarte pobożne życzenie. Chrześcijanie, niestety, coraz częściej obchodzą to „święto”, które ani nie jest świętem, ani też nie da się pogodzić z wiarą w Chrystusa.

Są takie elementy amerykańskiej popkultury, które raz za razem wdzierają się do niegdyś konserwatywnej kulturowo Polski. Wcześniej św. Mikołaj został zastąpiony przez zlaicyzowaną maskotkę Coca-Coli, następnie walentynki wyparły wspomnienie św. Walentego, a teraz Halloween próbuje młodemu pokoleniu wywrócić w głowie sens uroczystości Wszystkich Świętych oraz Dnia Zadusznego.
CZYTAJ DALEJ

Misjonarz budujący mosty w sercu Afryki

2025-11-01 17:24

[ TEMATY ]

Kamerun

misjonarz

bp Jan Ozga

Vatican Media

Hierarcha, pochodzący z Woli Raniżowskiej, od 37 lat nieprzerwanie posługuje w Kamerunie. W rozmowie z mediami watykańskimi opowiada o zaskakującym powołaniu, trudach codzienności, duchowych zmaganiach oraz niezwykłych znakach nadziei. „Być obecnym – to najprostsza i najtrudniejsza forma głoszenia Ewangelii” - mówi biskup o codziennej pracy w Kamerunie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję