Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Motorem na szlaku hymnu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak można upamiętnić setną rocznicę wybuchu I wojny światowej, która to rocznica przypada w tym roku? Można uroczystościami państwowymi i kościelnymi, a można też… rajdem motocyklowym. Taki rajd pod hasłem „Słuchaj jeno, pono nasi, biją w tarabany” wyruszył 25 kwietnia z Sulejówka, a na trasie przejazdu znalazł się także Śląsk Cieszyński.

Reklama

To już była 6. edycja Rajdu Szlakiem Hymnu, która odbyła się pod patronatem Metropolity Przemyskiego i Przewodniczącego KEP arcybiskupa Józefa Michalika. Inicjator i organizator rajdu – ks. Jan Zalewski już od dzieciństwa miał kontakt z motocyklami. Nawet gdy został już kapłanem, uczestniczył w wyjazdach motocyklowych sam zasiadając na motocyklu. Od 2008 r. duchowny obecnie posługujący w Danii realizuje program „Poznajmy wspólne Mazurka Dąbrowskiego”. Program polega na organizowaniu ogólnopolskich konkursów dla młodzieży i wyjazdów motocyklowych w miejsca, o których mowa w „Mazurku Dąbrowskiego”. Uczestnicy poznają miejsca, osoby i wydarzenia z historii Polski, a także modlą się w trasie. – Motywem, jaki skłonił mnie do podjęcia projektu poznania „Mazurka Dąbrowskiego”, było niespodziewane odkrycie, że jestem proboszczem w Haderslev w Danii, w miejscu, gdzie stacjonowały wojska Rzeczypospolitej dowodzone przez ówczesnego wojewodę ruskiego Stefana Czarnieckiego. Te wojska dokonały legendarnego „rzucenia się przez morze” na wyspę Als w Sønderborgu 14 grudnia 1658 r. Aby to poznać, zorganizowany został rajd motocyklowy, a 14 grudnia 2008 r. – jubileusz 350 lat na zamku w Sønderborgu. Podobna uroczystość odbyła się w Poznaniu oraz w Gryfinie, gdzie zakończyliśmy jubileusz 30 listopada 2009 r. Wiemy już zatem, co znaczą słowa „Jak Czarniecki do Poznania...” – tłumaczy ks. Jan Zalewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Właściwym impulsem do zorganizowania Rajdu Szlakiem Hymnu był VI Rajd Katyński 2006 r. – Mój udział w rajdzie był podyktowany przede wszystkim chęcią odwiedzenia znanych mi z historii miejsc. Jednak to, co doświadczyłem po przekroczeniu polskiej granicy, było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Można mówić o fizycznych trudach eskapady, przeciwnościach aury, o wyjątkowej atmosferze w grupie i różnych napięciach, ale przecież nie jechałem na relaksującą wycieczkę turystyczną. Pobyt w Katyniu i przejazd przez Smoleńsk oraz odwiedziny polskich i rosyjskich dzieci, utwierdził mnie ostatecznie w słuszności tego przedsięwzięcia. Było to głęboko wzruszające spotkanie z Rodakami, którzy zginęli w dramatycznych okolicznościach zbrodni komunistycznych, ale było to także spotkanie z ludźmi żyjącymi na tych terenach dzisiaj – wspomina ks. Jan Zalewski, który od 2008 r. zaczął realizować program kolejnych rajdów. Jak podkreśla duchowny – dotychczas zorganizowane rajdy motocyklowe stały się nową formą wychowania patriotyczno-religijnego.

W tegorocznej 6. edycji na trasie znalazła się nasza diecezja. W niedzielę 27 kwietnia motocykliści wraz z ks. Janem Zalewskim dotarli do Wisły, gdzie zatrzymali się na Zameczku Prezydenckim. Potem przyjechali do Cieszyna, gdzie została odprawiona Eucharystia. Tam też uczestnicy zwiedzili Muzeum 4 Pułku Strzelców Podhalańskich, Wzgórze Zamkowe oraz zobaczyli wystawę „100 lat od wyjścia Legionistów” w Książnicy Cieszyńskiej. Wieczorem pod pomnikiem ku czci Legionistów Śląskich poległych za Polskę odbył się apel poległych. Następnego dnia motocykliści wyruszyli z Cieszyna do Czech. Rajd trwał do 10 maja. Zakończył się Eucharystią w Wadowicach.

2014-05-07 15:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ucieczka od śmierci

Ich wędrówka trwała trzy lata. Zdziesiątkowani przez głód i wycieńczającą pracę u Sowietów, dotarli do Palestyny dzięki pomocy gen. Władysława Andersa. Jego upór sprawił, że polscy obywatele żydowskiego pochodzenia zostali w końcu wyrwani z sowieckich szponów. Również ich dzieci. Po kilkumiesięcznej wędrówce dotarli do ziemi biblijnych przodków. W tym roku mija siedemdziesiąt lat, gdy rozpoczęli swoją wędrówkę

Po agresji na Polskę we wrześniu 1939 r. Niemcy i Sowieci przystąpili do systematycznego i konsekwentnego niszczenia polskiego narodu. W czasie spotkania wysokiej rangi funkcjonariuszy gestapo i NKWD (listopad 1939) w Brześciu i Przemyślu omawiano szczegóły likwidacji polskich elit. Niemcy nazwali to Akcją AB, czyli Nadzwyczajną Akcją Pacyfikacyjną. Sowieci poprzestali na poszczególnych rozkazach mordowania polskich środowisk. Ostateczne decyzje obu okupantów w sprawie „eliminacji” polskich elit, w tym likwidacji polskiego podziemia, zapadły na spotkaniu Himmlera z Berią w lutym 1940 r. w leśniczówce pod Kaliningradem. Zaś jego szczegóły ponownie rozpisano w zakopiańskich domach wypoczynkowych - „Telimena” i „Pan Tadeusz”. Symbolem niemieckich zbrodni z początków wojny pozostają Palmiry i Piaśnica, sowieckich - Katyń i Ostaszków. Kolejnymi miejscami eksterminacji stały się dla Polaków obozy na terenie ZSRS. I założony przez Niemców obóz w Auschwitz - pierwotnie przeznaczony tylko dla Polaków.
CZYTAJ DALEJ

Oczekują Zmartwychwstania - wspomnienie zmarłych diecezjan

2025-10-31 06:30

[ TEMATY ]

Dzień Zaduszny

wypominki

zmarli

uroczystość Wszystkich Świętych

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Odeszli do wieczności w minionych dwunastu miesiącach

Odeszli do wieczności w minionych dwunastu miesiącach

W Dzień Zaduszny wspominamy tych, którzy jeszcze niedawno byli z nami, modlili się w tych samych ławkach, uśmiechali przy spotkaniu, służyli radą, modlitwą, dobrym słowem.

Odeszli w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, pozostawiając po sobie pustkę, ale i ślady dobra, które nie przemija. Wśród nich kapłani, rodzice duchownych i osób życia konsekrowanego oraz wierni świeccy związani z diecezją świdnicką. Każdy z nich na swój sposób współtworzył Kościół. Wspominając ich, uczymy się patrzeć dalej niż grób, ku tej nadziei, którą przynosi Chrystus – Życie silniejsze od śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: cierpiący z Jezusem są błogosławieni

2025-11-01 14:23

[ TEMATY ]

Częstochowa

Wszystkich Świętych

bp Antoni Długosz

cmentarz Kule

Maciej Orman/Niedziela

– Człowiek, który doświadcza cierpienia i łączy się w nim z Jezusem, może być nazwany błogosławionym – powiedział biskup senior archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz. W uroczystość Wszystkich Świętych biskup przewodniczył Mszy św. w kościele rektoralnym Zmartwychwstania Pańskiego w Tajemnicy Emaus na cmentarzu Kule w Częstochowie, a następnie procesji z modlitwami za zmarłych.

Eucharystię koncelebrowali ks. Tadeusz Zawierucha, administrator rektoratu i cmentarza Kule, oraz ks. Jacek Marciniec, proboszcz parafii św. Zygmunta w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję