Relikwie krwi znajdują się w wymownym relikwiarzu ukazującym sylwetkę Papieża Polaka wspierającego się o krzyż.
Uroczystość odbyła się w Niedzielę Miłosierdzia. – Niedziela Miłosierdzia to święto Boga, który przebacza nam grzechy – mówił proboszcz parafii, klaretyn o. Aleksander Bober. Tłumaczył, że podczas każdej Eucharystii możemy przyjąć żywego Pana w Komunii Świętej, a jednak ciągle nie dowierzamy. Podkreślał, żeby wyciągnąć rękę po chleb, trzeba oczyścić serce w sakramencie pokuty i pojednania. Tam Bóg każdą i każdego z nas przytula do Swojego Serca. – A dzisiaj pytamy, czy ów sakrament jest dobry? Czy on niszczy psychikę dziecka? Czy jest potrzebny dorosłemu człowiekowi? W sakramencie pokuty i pojednania sam Bóg dotyka cię swoją miłością – mówił w homilii klaretyn. Jeśli wypełniasz warunki dobrej spowiedzi, to uświadomisz sobie na początku, w czym jesteś słaby, gdzie upadasz – To są zakamarki dobrze poukrywane, które musisz otworzyć nie przed kapłanem, ale przed Bogiem. My kapłani często dziękujemy za tę łaskę, że wychodząc z konfesjonału nie pamiętasz o tym, co twoje ucho usłyszało – tłumaczył o. Bober. I dodawał: – Bóg pragnie, aby człowiek oddał mu to, co nazywa największą nędzą.
Miłosierdzie będzie umiał okazywać ten, kto sam doświadczył Bożego Miłosierdzia. – Kiedy stajesz i prosisz, by Bóg przebaczył ci grzechy, to sam też to miłosierdzie okaż drugiemu człowiekowi. Ucz się miłosierdzia – przekonywał klaretyn.
– Niezgłębione są przepaści Bożego Miłosierdzia. I nawet jeśli po ludzku wydaje się, że nie zasługujesz na przebaczenie, to nie stawiaj się w miejscu Boga. On z miłości do ciebie zgodził się na śmierć Swojego Syna, który za nas umarł , zmartwychwstał i nas odkupił – wskazywał o. Bober.
Po Mszy św. była możliwość ucałowania relikwii św. Jana Pawła II.
Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?
Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
Wniebowstąpienie kończy to, co zapoczątkowało Wcielenie. Chrystus, który narodził się w Betlejem, przyjmując naszą ludzką naturę, lecz bez grzechu, wraca teraz do Siebie, skąd przyszedł. Wniebowstąpienie jest dokończeniem misterium paschalnego, a więc dzieła odkupienia.
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tego. Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni w moc z wysoka». Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce, błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba. Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jeruzalem, gdzie stale przebywali w świątyni, wielbiąc i błogosławiąc Boga.
Święcenia diakonatu będą nieporozumieniem jeśli przyjmiecie funkcje, urzędy, zaszczyty, a nie przyjmiecie służby. I dla nas i dla was to będzie nieporozumienie – powiedział bp Andrzej Przybylski.
Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej 31 maja w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie udzielił święceń diakonatu trzem seminarzystom Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie oraz bratu z Oratorium św. Filipa Neri w Kalei k. Częstochowy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.