W Eucharystii uczestniczyli nuncjusz apostolski w Federacji Rosyjskiej, arcybiskup Giovanni D’Agnello, księża, osoby konsekrowane i wierni. Podczas liturgii chór parafialny śpiewał w języku łacińskim i rosyjskim.
Na wstępie arcybiskup Kondrusiewicz przyznał, że z nostalgią wspomina Kościół św. Ludwika w Moskwie, który „był bastionem wiary w czasach prześladowań i odegrał pozytywną rolę w jej odrodzeniu”. Po raz pierwszy wszedł do tego kościoła w 1968 roku, kiedy jako student Leningradzkiego Instytutu Politechnicznego wracał do domu w Grodnie ze stażu na budowie Krasnojarskiej Elektrowni Wodnej. Była wtedy niedziela, ale nie było Mszy św., ponieważ ksiądz był chory. Jednak Opatrzność Boża sprawiła, że 28 maja 1991 roku właśnie w tym kościele odbył się uroczysty ingres arcybiskupa Kondrusiewicza jako administratora apostolskiego dla katolików w europejskiej części Rosji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii hierarcha krótko przedstawił drogę życiową księdza jubilata, Igora Czabanowa. Urodził się w Moskwie, ukończył prestiżowy Instytut Azji i Afryki Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego, uzyskując tytuły „tłumacza języka chińskiego” i „historyka krajów wschodu”. Po pewnym czasie przyszły ksiądz pracował w Szanghaju w Chinach, gdzie miał również okazję uczestniczyć w niedzielnej Mszy świętej. Otwierała się przed nim bogata kariera świecka.
Reklama
Jednak Bóg wkroczył w jego plany i radykalnie odmienił jego życie. Usłyszał głos powołania do kapłaństwa i odpowiedział na niego pozytywnie. Aby przejść formację kapłańską, arcybiskup Kondrusiewicz wysłał go do Kolegium św. Bedy Czcigodnego w Rzymie, miejsca formacji tzw. „późnych powołań”. Po jej ukończeniu, w 1999 r. w Rzymie arcybiskup wyświęcił go na diakona, a w 2000 r. w katedrze moskiewskiej - na kapłana.
Ksiądz Igor uzyskał licencjat kanoniczny z filozofii na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim. Wykładał filozofię w Wyższym Seminarium Duchownym w Petersburgu i zajmował się pracą duszpasterską w mieście nad Newą. Oprócz języka rosyjskiego mówi on po angielsku, włosku i chińsku. Od 2008 r. pracuje jako sekretarz Nuncjatury Apostolskiej w Federacji Rosyjskiej i pełni posługę w kościele św. Ludwika w Moskwie.
Abp Kondrusiewicz podkreślił, że poprzez włożenie rąk biskupa i modlitwę konsekracyjną kandydat do kapłaństwa zostaje namaszczony Duchem Świętym, co daje mu możliwość wypełniania obowiązków kapłańskich i sprawowania Eucharystii. Misja kapłana w życiu Kościoła jest bardzo ważna i nikt nie może go zastąpić - zaznaczył. Przypomniał obecnym, że Kościół definiuje następujące funkcje kapłana: nauczanie, uświęcanie i rządzenie ludem Bożym.
Reklama
Funkcja nauczania, - wskazał - jest szczególna wśród innych, ponieważ wiara rodzi się ze słuchania. „Dlatego nauczając ludzi, musimy pamiętać, że Pismo Święte nie jest nam dane po to, abyśmy je zmieniali, ale po to, aby ono zmieniało nas. Siła głoszenia nie pochodzi z naszych idei, ale z prawdy Bożej. Oferowanie chrześcijaństwa „po obniżonej cenie”, posługując się językiem konformizmu, nie jest prawdziwą ewangelizacją, ale dostosowaniem się do smaku powszechnej opinii, która często kieruje się zasadami poprawności politycznej w sprawach duchowych” — przestrzegał hierarcha.
Funkcja uświęcenia realizowana jest poprzez sprawowanie sakramentów zgodnie z porządkiem ustalonym przez Kościół. Dlatego tak zwana „wolność liturgiczna” jest niedopuszczalna - zaznaczył. „Funkcja rządzenia ludem Bożym musi być realizowana w duchu służby. Kapłan nie jest panem, ale sługą ludu, dlatego musi dobrze znać jego stan duchowy i problemy, z którymi się boryka” — powiedział abp Kondrusiewicz. Dodał, iż ubolewa z powodu zbyt małej liczby księży.
„Społeczeństwo potrzebuje «duchowych anestezjologów», aby złagodzić ból duchowych tragedii ludzi, «duchowych dietetyków», aby pomóc ludziom odróżnić zdrowe duchowe pożywienie od toksycznego, «duchowych rehabilitantów», ponieważ wszyscy potrzebujemy duchowej rehabilitacji”— posługując się obrazami pochodzącymi z medycyny.
Reklama
Hierarcha podkreślił, że 25 lat służby księdza Igora potwierdziło jego lojalność wobec tych zasad. „Ilu ludzi usłyszało z jego ust słowa prawdy wiary i nadziei? Ilu odeszło od konfesjonału, pojednało się z Bogiem i bliźnim? Ilu otrzymało dar łaski Bożej, niezbędny do zbawienia? Dlatego obchody rocznicy powinny również zachęcać młodych ludzi do pozytywnej odpowiedzi na powołanie do służby Bogu. Zwłaszcza że nowo wybrany papież Leon XIV wzywa młodych ludzi, aby nie bali się odpowiedzieć na głos Chrystusa, który wzywa ich do kapłaństwa, ponieważ Kościół bardzo potrzebuje kapłanów” - przypomniał emerytowany metropolita mińsko-mohylewski.
„Niech ksiądz będzie duchownym przewodnikiem, pouczając w porę i nie w porę, nie ulegają tendencjom sekularyzmu, relatywizmu moralnego i religijnej obojętności. Niech kryterium Księdza posługi będzie Chrystusowe «tak - tak» i «nie - nie» - życzył jubilatowi białoruski hierarcha.
Pod koniec homilii arcybiskup Kondrusiewicz zacytował zgromadzonym chińskie przysłowie: „Nawet najwyższa góra nie zasłoni słońca”. Wyraził przekonanie, że słońce kapłańskiej posługi księdza Igora będzie nadal świecić jasno, pomimo wielu wysokich gór współczesnych wyzwań.
Ksiądz Igor otrzymał gratulacje od nuncjusza apostolskiego arcybiskupa Giovanniego d’Agnello. Na zakończenie ksiądz Igor Czabanow podziękował Bogu za dar powołania i za swoich rodziców, „ponieważ w rodzinie otrzymujemy właśnie to, co pozwala Bogu w nas działać”. Podziękował też arcybiskupowi Kondrusiewiczowi za jego troskę w chwilach, gdy rozeznawał swoje powołanie: „Byłem wtedy osobą niezwykle niepewną, jeśli chodzi o rozmowy o powołaniu. Jestem bardzo wdzięczny, że poświęciłeś mi uwagę i przez długi czas (prawie siedem lat przed moimi święceniami) stale mnie wspierałeś. Wierzę, że Twoje ciepło i otwartość przyczyniły się do odrodzenia Kościoła katolickiego w Rosji. Dziękuję za Twoją serdeczność, dziękuję za Twoje wsparcie, dziękuję za Twoją ojcowską postawę” - powiedział jubilat.