Reklama

Niedziela Wrocławska

Z pamiętnika pielgrzyma - dzień 1

Pielgrzymowanie zawsze wiąże się z podjęciem wyzwania. Można pielgrzymować na różne sposoby, ale pielgrzymowanie piesze ma swój urok. Przede wszystkim jest to wyjście w nieznane. A dla mnie Via Francigena to zupełnie nowość. Miasto Viterbo znane mi było tylko i wyłącznie z wiadomości o najdłuższym konklawe w historii.

ks. Łukasz Romańczuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od teraz będzie to wspomnienie rozpoczęcia drogi ku Rzymowi. Dzisiejsze czytanie z Dziejów Apostolskich pokazuje Apostoła Pawła wchodzącego do Wiecznego Miasta. I w tym momencie wyobraziłem sobie mężczyznę idącego w długiej szacie, mającego torbę na ramieniu, sandały na nogach. I pomyślałem, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że tymi drogami do Rzymu podążało przez wieki wielu świętych Kościoła katolickiego przemierzało. O samym znaczeniu Via Francigena pisałem wczoraj, więc nie powtarzając się przejdę dalej. Apostoł Paweł był człowiekiem drogi. I tak, jak my podążamy w ku Rzymowi, tak on szedł i spotykał na swojej drodze różnych ludzi. On nie wiedział kim są, oni nie wiedzieli z kim mają do czynienia. Wydaje mi się jednak, że jako człowiek Chrystusowy, chętnie napotkanym ludziom o swoim Mistrzu mówił. Nie było to na tamte czasy łatwe zadanie, bo przecież groziła za to śmierć. On się tym nie martwił. Robił po prostu swoje.

Reklama

Idąc ulicami Viterbo w sobotni poranek nie spotka się zbyt wiele osób. Można za to spotkać pielgrzymów, którzy z różnych stron idą do grobu św. Piotra, czy też w sposób szczególny uczcić Rok Jubileuszowy. Zresztą na trasie nie da się tego pominąć. W ramach roku 2025 postawiono na trasie okolicznościowe słupki, które mówią o tym. Dodatkowo można się z nich dowiedzieć, że Via Francigena to szlak idący z Canterbury do Rzymu. Nie da się też na trasie zgubić, bo oznaczeń jest wiele i są bardzo widoczne. Ku radości mnie, jako Polaka, wystarczy szukać biało-czerwonych i już się wie, że obrało się dobry kierunek. W wielu miejscach w środku tych barw jest narysowany na czarno znaczek pielgrzyma, albo na słupach jest wielka czarna metalowa strzałka, a na niej pielgrzym. Na większych skrzyżowania są duże znaki drogowe koloru brązowego wskazujące kierunek i w wielu miejscach informacje ile km jest między miejscowościami, co pozwala zweryfikować przejście.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie znając wcześniej trasy, można się pozytywnie zaskoczyć. Widokami, przestrzenią i mijanym terenem. Zazwyczaj górzysty, ale w największe słońce bardzo przyjemne były ścieżki leśne, których było bardzo wiele. Wśród spotkanych ludzi widać także szacunek do księdza. To cieszy. Spotkałem także osoby, które prosiły o błogosławieństwo, a także opowiadały o swoich księżach z parafii. Nie znam języka włoskiego, ale w bardzo prostych słowach zrozumiałem, że w tej konkretnej parafii było dwóch księży, lecz msza celebrowana jest tam tylko raz w miesiącu. To jeszcze bardziej uświadomiło mi, jak bardzo nam w Polsce dobrze, że Msza święta celebrowana jest codziennie. Tu też zachęcam, aby w tym momencie pomodlić się o wierne i święte powołania do życia kapłańskiego.

Dotarłem też do miejscowej świątyni. Akurat była przy drodze. Od zewnątrz wygląda, jakby czas się zatrzymał 50 lat temu. Zamknięty. Ale to spotkanie z Panem Jezusem w tabernakulum zostało przełożone do następnej miejscowości. To w San Martin al Cimino była okazja do modlitwy brewiarzowej i chwili zatrzymania się. Miejscowość bardzo niepozorna, ale z piękną świątynią i pięknym, ogromnym, chyba sztandarem z obrazem Ostatniej Wieczerzy. Pojawiło się także tam dwóch kapłanów - zapewne wspomniani z opowieści wioskę wcześniej.

Ewangelia dzieje się na naszych oczach, chodź tego nie dostrzegamy, Jezus wciąż mówi do nas w swoim słowie. Nie bez przyczyny nasz Pan uczył swoich uczniów modlić się. To właśnie modlitwa jest pomocą, zwłaszcza w trudnych momentach. Często, gdy są mocne podejścia, lubię modlić się na różańcu. Moc płynąca z modlitwy sprawia, że nie droga jest najtrudniejsza, ale skupienie i rozważanie poszczególnych tajemnic wykorzystując do tego myśl, słowo, przestrzeń i piękny świat stworzony przez Pana Boga.

I finał. Najpiękniejszy, jaki może być. Kościół. Cisza. Adoracja Najświętszego Sakramentu. Wielka radość, a uklęknięcie i modlitwa dodały dodatkowych sił. Była to nie tylko modlitwa dziękczynna, ale przede wszystkim błagalna. Jednak nie samo wysłuchanie tej modlitwy było celem. Po prostu w komunikacji z Panem Jezusem zawsze staram się pamiętać, aby dawać mu przestrzeń do działania. Jest w tym niesamowity. Dopiero później zorientowałem się, że w prezbiterium modli się sześć sióstr zakonnych, zorientowałem się w momencie, gdy jedna z nich akurat rozpoczynała modlitwę leżąc krzyżem. Czeka nas jeszcze Eucharystia. To już za chwilę. Dziś Wigilia Zesłania Ducha Świętego. Piękny czas.

2025-06-07 18:42

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak przygotować organizm na sezon zachorowań bez leków

2025-11-06 11:22

[ TEMATY ]

jak przygotować organizm

sezon zachorowań

bez leków

Materiał sponsora

Warto przygotować swój organizm na sezon jesienno-zimowy

Warto przygotować swój organizm na sezon jesienno-zimowy

Przygotowanie organizmu na sezon zachorowań bez leków to świadome dbanie o zdrowie i wzmacnianie naturalnej odporności. Jesień i zima sprzyjają infekcjom: w powietrzu krąży więcej wirusów i bakterii, a zmienna pogoda i krótsze dni osłabiają ciało. Warto zbudować silną tarczę odpornościową. Nie chodzi o szybkie triki, lecz o codzienne, proste działania, które pomagają przejść ten czas z mniejszym ryzykiem choroby i szybszym powrotem do formy, jeśli już zachorujemy.

Profilaktyka oparta na naturalnych metodach chroni przed chorobami, a także poprawia energię i samopoczucie. To wybór, który daje korzyści przez cały rok. Zamiast czekać na infekcję, lepiej działać z wyprzedzeniem. Oto jak to zrobić krok po kroku.
CZYTAJ DALEJ

Papież odpowiada: praca, mozaiki ks. Rupnika, migranci, pokój…

2025-11-05 07:20

[ TEMATY ]

papież

Leon XIV

Vatican Media

Godziwa praca, dzięki której można zapewnić dobrobyt rodzinie, jest prawem każdego człowieka i wszystkim nam na tym zależy - powiedział 4 listopada wieczorem Papież rozmawiając z dziennikarzami na zakończenie jednodniowego pobytu w Castel Gandolfo. Odniósł się w ten sposób do Jubileuszu Świata Pracy, 10 listopada. Leon XIV odpowiedział też na pytania w sprawie mozaik ks. Rupnika, migrantów w USA, pokoju na Bliskim Wschodzie i w Wenezueli.

Poproszony o komentarz w sprawie najbliższego Jubileuszu i częstych we Włoszech wypadków przy pracy, Papież zauważył, że potrzeba w tym zakresie wspólnych starań. Podkreślił, że również najbliższe uroczystości w Watykanie mają na celu dać trochę nadziei i skłonić do połączenia sił, aby znaleźć rozwiązania, a nie tylko udzielać komentarzy na temat problemów.
CZYTAJ DALEJ

Papież: słuchajmy Boga, aby nauczyć się słuchać siebie nawzajem

2025-11-06 13:00

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

nauczyć się

słuchać

siebie nawzajem

Vatican Media

Papieska audiencja dla Sióstr Jezusa i Maryi oraz Sióstr Misjonarek św. Karola Boromeusza

Papieska audiencja dla Sióstr Jezusa i Maryi oraz Sióstr Misjonarek św. Karola Boromeusza

Tylko słuchając Pana Boga, można nauczyć się naprawdę słuchać siebie nawzajem – powiedział Leon XIV na audiencji dla kapituł generalnych dwóch zgromadzeń zakonnych. Jako były generał augustianów przyznał, że podczas kapituły najważniejsze olśnienia otrzymuje się „na kolanach”, a to, co dojrzewa w salach kapituły, musi być zasiane i przeanalizowane przed Tabernakulum i w słuchaniu Słowa Bożego.

Bóg podejmuje inicjatywę, człowiek odpowiada
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję