Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Dzień Dziecka – niechaj trwa

2025-06-11 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach projektu Marszałkowskie Koncerty u Jezuitów w Sali Teatralnej przy kościele OO. Jezuitów została wystawiona bajka muzyczna Sergiusza Prokofiewa „Piotruś i wilk”.

- Dzieci to przyszłość narodu, jakie będą przyszłe Rzeczypospolite, takie młodzieży wychowanie i kształcenie. Do tego trzeba uniwersalnie podejść, żeby rozwijać i kulturę i sztukę. Nie tylko nauka w szkole, ale żeby też dzieci rozwijały swoje talenty i pasje, a w tym najważniejsze dla człowieka to jest duch. Jak dziecko ma pasję to chce mu się żyć, uczyć, pomagać i słuchać – powiedział o. Józef Łągwa SJ prezes Stowarzyszenia „Słowo i Muzyka u Jezuitów”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pomysłodawcą i autorem projektu przygotowania bajki muzycznej jest Michał Owczarek. - Pomysł narodził się w Filharmonii Łódzkiej. Wersję symfoniczną przekształciłem na wersję kameralną tak, aby każdy na swoim instrumencie wykreował postać z bajki. Do bajki zaaranżowałem muzykę na Zespół Kameralny Filharmoników Łódzkich w składzie: Małgorzata Korpysz-Owczarek – skrzypce, Joanna Woszczyk-Garbacz – flet, Agata Piotrowska-Bartoszek – obój, Roman Pryliński – klarnet, Michał Owczarek – fagot, Piotr Grzywiński – waltornia i Dariusz Kaśnicki – perkusja. Każdy bohater ma swój pojedynczy instrument, bajkę opowiada narrator Kamil Chałupnik (kierownik artystyczny), zmieniając jednocześnie obrazki ilustrujące wydarzenia.

Reklama

- Bardzo lubię pracę z dziećmi, jako narrator w tej bajce czułem się fantastycznie, to jest mój żywioł. Technicznie i muzycznie jest to wymagający utwór, bo w oryginale jest on grany na dużą orkiestrę, a tutaj jest opracowany na 7 instrumentów tak, aby te instrumenty zagrały jak cała orkiestra. Dzięki takiej formie, którą przyjął zespół, jest możliwość przedstawienia bajki w mniejszych salach, co daje dostępność obejrzenia jej szerszej, najmłodszej publiczności.

- Rozmawiając z dziećmi proponuję im zakładanie w domu Kosmicznych Uniwersytetów Rodzinnych. Polega to na patrzeniu w oczy mamusi czy tatusiowi i odczytaniu co ci chcą powiedzieć. To jest bardzo ważne, żeby była komunikacja. Bywa tak, że rodzice mówią, a dziecko jest w innym wirtualnym świecie i nie słucha. Nieraz trzeba podnosić głos i mówić kilka razy, a powinno spojrzeć tylko jeden raz i wiadomo o co chodzi. Tej mądrości życiowej człowiek nauczy się tylko w domu od rodziców czy dziadków – podkreślił o. Józef.

Organizatorem spotkania było Stowarzyszenie „Słowo i Muzyka u Jezuitów” pod patronatem honorowym Joanny Skrzydlewskiej Marszałek Województwa Łódzkiego. Patronat medialny nad wydarzeniem objął Tygodnik Niedziela.

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Centralna Procesja Bożego Ciała czterech parafii śródmiejskich

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Tak, jak chcemy dzisiaj okazać Jezusowi publiczny szacunek klękając wielokrotnie przed Najświętszym Sakramentem, tak chciejmy szanować Ciało Pańskie zwłaszcza wtedy, kiedy przychodzi ono do nas w Kościele nie tymi członkami, które zawsze o siebie potrafią zadbać i dadzą sobie radę, tylko tymi, którzy są rzeczywiście głodni spragnienie i potrzebujący. - mówił arcybiskup Grzegorz Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Czy papież chodził do kościoła? Jak zbudować pokój? Czyli o co dzieci pytały papieża

2025-07-05 10:04

[ TEMATY ]

dzieci

Watykan

pokój

lato

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież spotkał się z dziećmi w Watykanie

Papież spotkał się z dziećmi w Watykanie

Czy Papież jako dziecko chodził do kościoła? Jak zaprzyjażnić się z „innymi”? Co zrobić, aby był pokój? – Takie pytanie zadawały dzieci Leonowi XIV. Papież w tygodniu spotkał się z kilkuset młodymi ludźmi uczestniczącymi w dorocznej akcji Lato Dzieci w Watykanie.

Wśród uczestników spotkania obecna była również grupa około 300 uczniów z Ukrainy, goszczonych latem we Włoszech przez Caritas.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanka w rządzie Syrii: różnorodność jako szansa

2025-07-05 17:23

[ TEMATY ]

szansa

chrześcijanka

różnorodność

rząd Syrii

PAP/EPA

Flaga syryjska

Flaga syryjska

Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.

Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję