Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Świętować niedzielę

Niedziela sosnowiecka 36/2014, str. 8

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niestety, jak się wydaje zanika coraz bardziej religijna, świąteczna oprawa Dnia Pańskiego. Jest to nierzadko wolny dzień wykorzystywany na wykonanie najprzeróżniejszych prac w domu, ogrodzie, przy samochodzie. Czas wykorzystywany na sprzątanie, remonty, zakupy, porządkowanie życia domowego. Ale nie dla wszystkich taki jest. Są też wierni świadomi swojego miejsca w Kościele, świadomi tego, co Bóg wskazał, którzy niedzielę traktują jako dzień święty, wyjątkowy. Przyjrzyjmy się ich świadectwom.

Roksana i Ireneusz Wawrzeniowie z Sosnowca: – Niedzielę rozpoczynamy zawsze od wspólnego uczestnictwa w Mszy św. Dla naszych dzieci to jasny sygnał, iż przed nami najbardziej rodzinny ze wszystkich dni tygodnia. Codzienne obowiązki związane z pracą zawodową sprawiają, że niedziela oprócz Boskiego, ma dla nas także bardziej przyziemny, rodzinny wymiar. Wspólne wypady za miasto, spacery, spotkania z przyjaciółmi, czy odwiedziny u dziadków, to tylko niektóre z licznych pomysłów na niedzielne popołudnia. Chcemy, by każda niedziela umacniała nasze rodzinne więzi i pozwalała nam jeszcze lepiej rozumieć miłość Boga, który przychodzi do nas w każdym człowieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Iwona i Karol Ligęza z Sosnowca: – Niedziela przychodzi szybko, ale nigdy nie zaskakuje. Najczęściej zaplanowana i oczekiwana różni się od pozostałych dni tygodnia. Codzienność pochłania. Wypełniona po brzegi staraniem o małe i duże sprawy, zagęszczona do granic możliwości, staje się nieuchwytna. Ale przychodzi niedziela i to, co zwyczajne nagle jest niezwykłe. Msza św., nasza ulubiona o ósmej, często przeplatana biegami przełajowymi po kościele za dziećmi, ale wspólna. Obiad, niekiedy jedzony na kolanach, bo tak wygodniej, ale przez wszystkich – razem. Spacer, leżenie na działce, krótka wycieczka samochodem byle gdzie, byle we wspólnym gronie wśród słów, przekrzykiwań i cichych dźwięków rodzinnych przebojów. Wolniejsze tempo, sernik, bo akurat w pobliżu była fajna kawiarenka, kawa. Zupełnie zwyczajnie, a tak niezwykle, bo razem.

Beata Pawelec z Sosnowca: – Kiedy poproszono mnie o podzielenie się tym, w jaki sposób świętuję niedzielę, zaczęłam zastanawiać się od czego zacząć. Przyszło mi do głowy wyszukanie tego, co na temat świętowania niedzieli mówi Katechizm Kościoła Katolickiego. „Świętowanie niedzieli jest wypełnieniem przepisu moralnego w sposób naturalny wpisanego w serce człowieka, aby „w sposób zewnętrzny oddawać cześć Bogu dla upamiętnienia tego wielkiego, najpowszechniejszego dobrodziejstwa, jakim jest dzieło stworzenia świata”. Kult niedzielny wypełnia przepis moralny Starego Przymierza, przejmując jego rytm i ducha przez oddawanie co tydzień czci Stwórcy i Odkupicielowi Jego ludu” (KKK 2176). Bliskie jest mi to stwierdzenie, że niedziela jest dniem oddawania czci Stwórcy i Odkupicielowi. Skoro tak, to jest ona dla mnie Dniem Pańskim i nie wyobrażam sobie jej bez najpiękniejszego spotkania z Tym, który jest moim Panem. Bez wątpienia chodzi mi o uczestnictwo w Eucharystii, gdzie Jezus daje się jako pokarm, by umacniać mnie w codzienności. To czas oddawania Mu chwały za wielkie dzieła Jego miłości. Żeby oddawać chwałę za dzieła Jego miłości trzeba te dzieła poznawać – więc sięgam do Pisma Świętego, by poznawać w nim samego Boga, jak również wsłuchiwać się w to, co On ma w tych słowach dla mnie, by starać się coraz bardziej żyć zgodnie z Jego wolą. Drugim wymiarem niedzieli jest dla mnie odpoczynek – jest on niezbędny w życiu każdego człowieka, więc i w moim. W związku z tym to dzień, kiedy nie wykonuję prac niekoniecznych i nie jeżdżę do współcześnie ulubionych miejsc Polaków – supermarketów. Odpoczynek – można leżeć „brzuchem do góry” i nic nie robić, ale można też przeżyć ten czas twórczo. Ja zdecydowanie jestem zwolenniczką twórczego wykorzystania tego czasu. Lubię w ten dzień poczytać jakąś dobrą książkę, posłuchać muzyki. Dzień Pański jest także szansą budowania wspólnoty rodzinnej, którą w miarę możliwości staram się realizować, poprzez odwiedziny u mojej mamy, gdzie najczęściej spotykamy się z rodziną mojego brata na wspólnym obiedzie. Jest to czas podzielenia się ze sobą doświadczeniami codzienności, tym co nas spotyka, ale również czas budowania relacji z chrześnicą poprze wspólne rozmowy, zabawę, czy też pójście na spacer. Tego prawdziwego bycia razem ciągle się uczymy. Często też jest to czas spędzany z przyjaciółmi – by ze sobą pobyć, wypić dobrą kawę lub herbatę, zobaczyć jakiś dobry film lub pograć w remika. Najważniejszym jednak dla mnie jest to, by ten dzień był prawdziwym oddawaniem Bogu chwały i czci, za dzieło stworzenia jak również za zwycięskie zmartwychwstanie, dzięki czemu ja również mam w nim swój udział. Często sobie myślę, że jest jeszcze wiele osób, które nie mają „sposobu” na niedzielę, nudzą się, nie wychodzą z domów, tkwią cały dzień przed telewizorem lub Internetem, narzekają itp. Szkoda, że marnują jeden ze skarbów, który został dany człowiekowi.

2014-09-03 16:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Redaktor naczelny „Niedzieli”: czas epidemii pokazał przywiązanie i wierność naszych czytelników

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

koronawirus

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Niewątpliwie to sytuacja bez precedensu, która jest sprawdzianem przywiązania i wierności czytelników. Doświadczyliśmy tego w redakcji – powiedział ks. dr Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny „Niedzieli” opowiedział KAI m.in. o wyzwaniach jakie stworzył czas epidemii koronawirusa, a także o nowej odsłonie pisma, które w tym roku obchodziło swoje 94. urodziny.

Anna Rasińska (KAI): W ostatnim czasie „Niedziela” przeszła sporo pozytywnych zmian, m.in. w zakresie szaty graficznej. Czy można tę metamorfozę nazwać nowym otwarciem?
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne. Proszę, aby się z nich wycofał

- To niedopuszczalne, najczystsze kłamstwo - tak abp Józef Kupny skomentował dla KAI słowa Grzegorza Brauna, który we wczorajszym wywiadzie w Radiu Wnet stwierdził, że "komory gazowe w Auschwitz to fake". - Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna - powiedział metropolita wrocławski. Zaapelował też do polityka, aby wycofał się ze swoich słów.

- Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna. Zakwestionował on ludobójstwo dokonywane przez Niemców w komorach gazowych w obozie Auschwitz na Żydach oraz innych narodach. Słowa polskiego polityka są nie tylko niedopuszczalne. To najczystsze kłamstwo, które nie przystoi nikomu, a szczególnie nie powinno pojawiać się w opinii publicznej z ust polityka, reprezentującego nasz kraj na arenie międzynarodowej - mówi abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję