Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Stolarstwo sakralne naszą modlitwą

Klęcząc w lśniących ławkach nowo konsekrowanego kościoła filialnego pw. św. Józefa we wsi Linie na terenie parafii Bielice, w dekanacie pyrzyckim, pomyślałam o ich twórcy. Okazało się, że ich wykonawcą jest Zbigniew Jezierski, prowadzący Rzemieślniczy Zakład Stolarski w Glewicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wcześniej jesionowe ławki zrobił dla nowogardzkiego kościoła pw. Wniebowzięcia NMP, który został zniszczony wskutek pożaru.

Od najmłodszych lat marzył, aby jako późniejszy dyplomowany mistrz stolarski zajmować się tylko drewnianą sztuką sakralną. Chciał przede wszystkim tworzyć ołtarze, tabernakula, ambony, ławki, konfesjonały, klęczniki, chrzcielnice, prospekty i kontuary organowe, meble do zakrystii... Pan Zbyszek, rodowity goleniowianin, wychował się w domowej miłości do Boga i wszystkiego, co umacnia w talentach danych przez Stwórcę. W listopadzie 1975 r. poślubił Renatę, która od tylu lat wiernie mu towarzyszy w sakramentalnym małżeństwie, zawartym w największym kościele Goleniowa pw. św. Katarzyny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Zbyszek jeszcze w okresie tzw. komuny, w 1977 r. zarejestrował prywatny zakład stolarski, który razem prowadzimy, służąc nie tylko goleniowskiej społeczności – wspomina pani Renia, będąca sercem tej ciągle rozwijającej się pracowni stolarskiej. – Jesteśmy rodzicami córki Agnieszki, pracującej jako nauczycielka, i syna Marcina, który od kilkunastu lat, po zdobyciu zawodu technika stolarza, jest zatrudniony w tej rodzinnej firmie. Dajemy też pracę kilku innym stolarzom.

Reklama

Zakład Stolarski Jezierskich nie tylko zajmuje się usługami na rzecz kościołów naszej archidiecezji, Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie, zawodowej szkoły salezjańskiej również w Szczecinie, ale także wszelką renowacją i konserwacją zabytków drewnianych pod profesjonalną kontrolą konserwatora.

– Niezwykła staranność, terminowość i Boża ikra wlewana w każde wykonawstwo powierzonych mebli kościelnych i na użytek parafii sprawiają, że wszystko, co robi Zbigniew Jezierski ma jeszcze charyzmę religijną – podpowiada jeden z księży.

Jezierscy nie ograniczają się tylko do sakralnego stolarstwa, dlatego będąc otwarci na potrzeby klientów szukających naturalnego surowca, tworzą wszystko, co im konieczne do codziennego funkcjonowania ich domu. Są ludźmi modlitwy i ewangelicznej dobroci. Czują rękę Bożej Opatrzności, jak choćby wtedy, gdy w upalny, kwietniowy dzień Zakład Stolarski nagle zaczął płonąć. Błyskawicznie pożar został ugaszony dzięki spontanicznej życzliwości miejscowej ludności. Otwarci są także na potrzeby bliźnich, których dotknęło cierpienie, bieda czy nieszczęście. Pani Renata umacnia swoje życie małżeńsko-rodzinne i zawodowe, uczestnicząc w pielgrzymkach organizowanych przez swoją parafię, m.in. do Fatimy. Duże wsparcie moralne otrzymali w czasie stolarskiego wyposażania szczecińskiego klasztoru karmelitańskiego, spotykając się z pustelnicą Miriam, której spojrzenia na ziemskie problemy świeckich mają rozleglejszy i omal anielski wymiar. Jezierscy są również dumni ze swoich trzech umuzykalnionych wnucząt, wierząc, że poważna muzyka uwrażliwia człowieka na dobro i piękno niezauważalne przez innych.

– Teraz, kiedy zmogła mnie długotrwała choroba, jestem wdzięczny Bogu, że nasz jedyny syn postanowił pójść w moje ślady i swoje powołanie życiowe spełnić w fachowej obróbce drewna – nie bez wzruszenia ujawnia swoją ojcowską satysfakcję cierpiący od lat 60-letni Zbigniew Jezierski. – Na dobrych rzemieślników jest ciągle zapotrzebowanie. Stolarstwo sakralne (i nie tylko) jest naszą modlitwą.

2014-09-17 15:52

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Otwarto Wystawę Rzemiosła Artystycznego

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

rzemiosło

Karol Porwich/Niedziela

Duży metalowy krzyż dedykowany „Obrońcom Mariupola”, witraże, obrazy, rzeźby, kapliczki, biżuteria, ale także hafty i stroje, a nawet zbroje, tarcze i szable znajdują się na otwartej dziś na Jasnej Górze V Wystawie Rzemiosła Artystycznego. Ekspozycja wpisuje się w bogaty zbiór rękodzieł zgromadzonych w Sanktuarium i obchodzony Rok Rzemiosła w Województwie Śląskim. Usytuowana jest w nowej części Bastionu św. Rocha.

- Jasna Góra to miejsce, gdzie rzemiosło artystyczne kipi swym bogactwem - zauważył przeor Jasnej Góry. O. Samuel Pacholski podkreślił, że, gdy „przeżywamy rozmaite tragedie i z niepokojem myślimy o przyszłości, ratuje nas sztuka, kultura, wiara”.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpański Trybunał Konstytucyjny: męska wspólnota religijna musi przyjąć kobietę

2025-01-16 08:06

[ TEMATY ]

Hiszpania

Adobe Stock

Hiszpański Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż przepisy statutu katolickiej wspólnoty, na mocy których jej członkami mogą być tylko mężczyźni, mają charakter dyskryminacyjny i są niezgodne z tamtejszym prawem - informuje Ordo Iuris.

W 2008 roku María Teresita Laborda Sanz, obywatelka Hiszpanii, złożyła wniosek o przystąpienie do Papieskiego, Królewskiego i Czcigodnego Niewolnictwa Najświętszego Chrystusa z La Laguna (Pontificia, Real y Venerable Esclavitud del Santísimo Cristo de La Laguna), czyli założonej w 1545 roku wspólnoty katolickiej z siedzibą w La Laguna na Wyspach Kanaryjskich. Wniosek kobiety spotkał się z odmową bractwa, jako że przystąpić do niego mogą tylko osoby płci męskiej.
CZYTAJ DALEJ

W tym mieście poziom praktyk religijnych jest jednym z najwyższych w Polsce

2025-01-21 10:54

[ TEMATY ]

Bazylika

sanktuarium

Limanowa

diecezja tarnowska

Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w

Msza św. w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Limanowej

Msza św. w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Limanowej

- Czymś charakterystycznym dla tych terenów, nie tylko Limanowszczyzny ale i całej diecezji tarnowskiej, jest trwająca nieprzerwanie od pokoleń więź rodzinna i więź ze środowiskiem lokalnym - mówi KAI ks. prał. Wiesław Piotrowski, proboszcz Bazyliki Matki Bożej Bolesnej w Limanowej. Doświadczony duszpasterz opowiada o nadzwyczaj intensywnym życiu religijnym miejscowej wspólnoty, o dużym zaangażowaniu świeckich skupionych w kilkudziesięciu wspólnotach i stowarzyszeniach a zarazem o roli limanowskiej bazyliki jako lokalnego sanktuarium. To wszystko sprawia, że Limanowa jest tym miastem w Polsce, gdzie poziom praktyk religijnych jest jednym z najwyższych.

Marcin Przeciszewski, KAI: W Limanowej zaskoczeniem dla przybysza z zewnątrz jest bardzo wysoka religijność tutejszej społeczności jak zresztą i całej diecezji tarnowskiej. Widzimy wypełnione kościoły, obecne są wszystkie pokolenia. W całej Polsce obserwujemy spadek praktyk religijnych, szczególnie w młodym pokoleniu, a tutaj trudno dostrzec to zjawisko. Jakie są źródła tego fenomenu?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję