Reklama

Zaczerpnąć z Ducha Karmelu

W swoim przemówieniu do osób zakonnych w Kielcach w 1991 r. Papież powiedział: "Wy macie szczególną część w działalności i życiu wierzącego i modlącego się Kościoła. Wasze oddanie się Bogu - przeżywanie całego swojego życia jako swoistego dyżuru modlitwy i ascezy - ukazuje i wyraża najgłębszą istotę powołania chrześcijańskiego. Jest to wielka łaska dla Kościoła, bo kontemplacja i umartwienie osób konsekrowanych jest szczególną siłą i gwarantem skuteczności jego apostolstwa".

Niedziela kielecka 5/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotrkowice to miejscowość leżąca przy trasie Kielce - Busko Zdrój - Tarnów. Z drogi łatwo dostrzec znak kierujący do sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej. Według relacji Hyacynta Pruszcza w 1627 r. obok figury Bożej Męki miało miejsce objawienie się Matki Bożej, związane z licznymi łaskami. Miejscowa dziedziczka - Zofia Roksicka, w dowód wdzięczności za cudowne uleczenie wzniosła w 1628 r. kościół i sprowadziła ojców bernardynów, którzy objęli opiekę nad Sanktuarium. W okresie zaborów bernardyni musieli opuścić Piotrkowice. Po dziesięciu latach opieki nad Sanktuarium przez redemptorystów w 1834 r. obiekt przeszedł pod zarząd władz diecezjalnych. W 1970 r. do Piotrkowic przybyli ojcowie karmelici bosi, którzy wybudowali niewielki klasztor, odnowili kościół i kaplicę loretańską oraz wybudowali kościół filialny św. Rafała Kalinowskiego we Włoszczowicach. Obecnie w Sanktuarium piotrkowickim przebywa pięciu ojców, diakon i brat zakonny. - Ze względu na trwający już od kilka miesięcy generalny remont domu zakonnego żyjemy w spartańskich warunkach - komentuje o. Romuald Gościewski. Ostatnio naszej karmelitańskiej modlitwie towarzyszy warkot wiertarek i stukanie młotków. Część pomieszczeń klasztornych ma być przeznaczona na tzw. Dom Modlitwy. Będzie tam 13 cel z kaplicą i salą konferencyjną. Chcemy zapraszać do nas osoby, które pragną zaczerpnąć z ducha Karmelu, by odnowić i wzmocnić swoją relację z Bogiem. - Odbywający u nas rekolekcje i dni skupienia będą mogli włączyć się w rytm naszego życia - dodaje o. Mariusz Wójtowicz.
Dzień Ojców Karmelitów z Piotrkowic rozpoczyna się o godz. 5.40 dwugodzinną modlitwą. Po wspólnie sprawowanej Eucharystii ojcowie rozchodzą się do swoich obowiązków: pisania konferencji, wyjazdów na rekolekcje, posługi sakramentalnej w parafii i u Sióstr Karmelitanek w Kielcach, katechezy, pracy w kancelarii, zakupów, sprzątania. W ciągu dnia spotykają się na wspólnych modlitwach, posiłkach oraz rekreacji. Po wieczornej komplecie około godz. 22.00 udają się na spoczynek.
Liczne nowenny organizowane z okazji uroczystości ku czci Matki Bożej Szkaplerznej, św. Józefa i Świętych związanych z życiem Karmelu są nie tylko sposobnością do przybliżenia ich życia, ale także katechezą dotyczącą powstania zakonu i jego charyzmatu.
W święto Ofiarowania Pańskiego Karmelici z Piotrkowic odnowią ponownie swoją przynależność do Chrystusa wypowiadając słowa: "... ślubuję na zawsze Bogu wszechmogącemu czystość, ubóstwo i posłuszeństwo według Reguły i Konstytucji Zakonu Braci Bosych Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Oddaje się całym sercem tej rodzinie zakonnej odnowionej przez św. Teresę, abym za łaską Ducha Świętego i z pomocą Bożej Rodzicielki, przez ustawiczną modlitwę i apostolską działalność w służbie Matki Kościoła osiągnął doskonałą miłość i na wieki wielbił Przenajświętszą Trójcę".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

[ TEMATY ]

nowenna

szkaplerz

Matka Boża Szkaplerzna

Karol Porwich/Niedziela

Od 7 lipca trwa nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej.

O najwspanialsza Królowo nieba i ziemi! Orędowniczko Szkaplerza świętego, Matko Boga! Oto ja, Twoje dziecko, wznoszę do Ciebie błagalnie ręce i z głębi serca wołam do Ciebie: Królowo Szkaplerza świętego, ratuj mnie, bo w Tobie cała moja nadzieja.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję