O pomocy cierpiącym, jako drodze uświęcenia, pisze papież Franciszek w orędziu na 23. Światowy Dzień Chorego, który będziemy obchodzić 11 lutego. Hasłem tegorocznych obchodów są słowa z Księgi Hioba: „Niewidomemu byłem oczami, chromemu służyłem za nogi”. Przy tej okazji warto wspomnieć o św. Antonim, do którego z prośbą o uzdrowienie zwracają się tysiące chorych. Aneta Kwaśniewska rozmawia z o. Zenonem Burdakiem OFM z sanktuarium św. Antoniego w Radecznicy
Aneta Kwaśniewska: – Św. Antoni, objawiając się w XVII wieku, mówił o mocy uzdrawiającej dla tych, którzy się do niego zwracają...
Reklama
O. Zenon Burdak Ofm: – Tak, 8 maja 1664 r. w Radecznicy św. Antoni objawił się Szymonowi Tkaczowi i taką dał obietnicę: „Przeze mnie chorzy, ślepi, chromi i różnymi dolegliwościami utrapieni znajdować i otrzymywać będą pociechy swoje. Chorzy zdrowie, ślepi wzrok, chromi chód, zgoła wszyscy uciekający się na to miejsce, bez łaski nie odejdą”. Dzień Chorego każdego roku jest obchodzony w sposób szczególny w sanktuarium w Radecznicy, a to za sprawą św. Antoniego, który jest nazywany wielkim cudotwórcą i uzdrowicielem chorych, bo ma przywilej wypraszania tych łask u Boga. Ogromne jest zainteresowanie tą Mszą św., która jest połączona z sakramentem chorych i czuwaniem modlitewnym przed łaskami słynącym obrazem św. Antoniego. To spotkanie zwykle trwa kilka godzin. Przy sprzyjającej pogodzie dróżkami objawień przechodzi procesja modlitewna. Zapraszamy wszystkich chorych, doświadczonych krzyżem, cierpieniem oraz opiekujących się chorymi, pracujących z chorymi i dla nich. Wielki cudotwórca św. Antoni czeka na Jasnej Górze Lubelszczyzny w Radecznicy, zarówno 7 lutego, w pierwszą sobotę miesiąca o godz. 10, jak też każdego innego dnia w roku. Doświadczamy tego, że faktycznie św. Antoni dotrzymuje słowa danego przed 350 laty i mamy wiele świadectw łask, cudów i uzdrowień dla tych, którzy pielgrzymują i modlą się w tym wyjątkowym miejscu. Jest tyle urokliwych miejsc na świecie, jednak św. Antoni wybrał tę niewielką miejscowość na Lubelszczyźnie.
– Odnaleziono wizerunek św. Antoniego. Czy obraz został już odrestaurowany?
– To jest obraz pędzla Jana Rosena i znajdował się on w ołtarzu głównym w sanktuarium do 1939 r. W czasie wojny Niemcy grabili dzieła Rosena i obraz uważany był za zaginiony. Prawdopodobnie, gdy zbliżał się front, to nasi ojcowie ukryli ten obraz, a na jego miejsce umieścili obraz autorstwa Karola Gustawa Polityńskiego. W ten to właśnie sposób obraz Rosena ocalał i niedawno odnaleziono go w szybie wentylacyjnym. Został odrestaurowany i był w święta Bożego Narodzenia wystawiony w sanktuarium. Nie będzie on umieszczony w ołtarzu, gdyż jest znacznie większy od tego, który jest w tym miejscu obecnie. Obraz znajduje się w auli, każdy może go zobaczyć i pomodlić się przed nim.
Msze św. z sakramentem namaszczenia, odwiedziny chorych przez duszpasterzy i biskupów w szpitalach, bezpłatne porady lekarskie oraz zbiórki na leczenie i rehabilitację dzieci oraz osób niepełnosprawnych - to stałe punkty diecezjalnych obchodów Światowego Dnia Chorych. W niedzielę 11 lutego i dniach kolejnych odbędą się one już po raz dwudziesty szósty.
Światowy Dzień Chorego obchodzony jest 11 lutego, we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes. Został ustanowiony przez św. Jana Pawła II 13 maja 1992 roku, w dniu 75. rocznicy objawień fatimskich i 11. rocznicy zamachu na życie papieża.
W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu
– byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym
kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny
jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych
penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.
Gdy pierwszy umiał odprawić
od konfesjonału i odmówić
rozgrzeszenia, a nawet
krzyczeć na penitentów, drugi był
zdolny tylko do jednego – do okazywania
miłosierdzia.
Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim
– Leopold Mandić.
Obaj mieli ten sam charyzmat
rozpoznawania dusz, to samo powołanie
do wprowadzania ludzi na ścieżkę
nawrócenia, ale ich metody były
zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu
którego obaj udzielali rozgrzeszenia,
był różny. Zbawiciel bez cienia litości
traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić
handlarzy rozstawiających stragany
w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie
bezwarunkowo przebaczył celnikowi
Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii
Magdalenie, wprowadził do nieba łotra,
który razem z Nim konał w męczarniach
na krzyżu.
Dwie Jezusowe drogi.
Bywało, że pierwszą szedł znany nam
Francesco Forgione z San Giovanni
Rotondo. Drugi – Leopold Mandić
z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej
stopy.
„Wiara jest dynamicznym przejściem od centrum mojego jestestwa do serca Boga. Tu nie chodzi po prostu o umysłowe dojście do pewnych poglądów czy zasad. Jest to aktywne i dynamiczne poświęcenie się sprawom, za które Jezus oddał życie” (Jose Maniparambil). Jezus oddał życie za nas i wielokrotnie prosił uczniów, czyli także nas, byśmy tę nowinę głosili całemu światu. Prosił byśmy nie żyli sami dla siebie w zamkniętej przestrzeni kościoła tylko szli, byli w ruchu, ogłaszali Jego Królestwo na ziemi. Misję taką otrzymujemy także w Ewangelii św. Mateusza: „Idźcie więc i pozyskujcie uczniów we wszystkich narodach… A oto ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do kończenia świata”. Jako osoby wierzące, jako Kościół jesteśmy wezwani i zobowiązani do pójścia za słowami Jezusa i czynienia uczniów, jesteśmy wezwani do dawania świadectwa, do ogłaszania Jego żywej obecności w świecie, Jego zainteresowania losami człowieka.
W Kępnie (południowa Wielkopolska) potraktowaliśmy te słowa bardzo poważnie i wychodzimy z orędziem zmartwychwstałego Jezusa na ulicę m.in. organizując od trzech lat plenerowe eventy ewangelizacyjne. W minionych dwóch latach opieraliśmy się na propozycji Witka Wilka i Fundacji ZaNim, będąc współorganizatorami trzydniowej Strefy Mocy. Na spotkaniach tych słuchaliśmy konferencji Witka oraz Krzysztofa Sowińskiego, ale także braliśmy udział w uwielbieniu m.in. z udziałem Michała Króla, Scholi Adonai, Mocnych w Duchu, Marty Ławskiej-Zawadzkiej, czy Redhead Hero. Oba spotkania odbywały się w przestrzeni miejskiego amfiteatru i przyciągnęły kilka tysięcy uczestników.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.