Reklama

Wiadomości

Gdy politycy mylą Wybickiego z Wyspiańskim

Politykom radzę: zanim znów zabłyśniecie w TikToku, zajrzyjcie do podręcznika. Bo jak pisał Wyspiański, „Polska to wielka rzecz!”.

2025-10-14 11:36

[ TEMATY ]

felieton

politycy

Wybicki

Wyspiański

Red

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wykładach, które prowadzę w Instytucie Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa UKSW w Warszawie uczestniczył student, który swoją pasją do mediów rozpalał dyskusje z iskrą w oczach – Mateusz Wiktorowicz. Gdy niedawno pokazywał mi swoje tik-toki, osiągające milionowe zasięgi, gratulowałam mu z entuzjazmem i zachęcałam, by nie przestawał zadawać pytań – także politykom.

W epoce, w której jeden filmik na TikToku ma większą siłę rażenia niż sejmowe przemówienia, to młodzi twórcy obnażają czasem gorzką prawdę. Ostatnie pytanie zadane przez Mateusza Wiktorowicza było proste jak budowa cepa: „Kto napisał Hymn Polski?”. Odpowiedzi polityków? (różnych opcji). Te już przeszły do historii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pani minister, z rozbrajającą szczerością: „Jezu... na 'W'... Wiem, że Józef, bo mój tata ma na imię Józef i mój teść ma na imię Józef… Chcę powiedzieć Wysocki, a w głowie mam nazwisko dziennikarza…”.

Drugi polityk, równie błyskotliwy: „Wysocki… chciałem powiedzieć Wyspiański, ale nie. Nie Wysocki…? Nie Wyspiański, a…?”.

Reklama

Sieć zawrzała. Żenada? Zdecydowanie. Ale to coś więcej – profanacja. „Mazurek Dąbrowskiego” powstał w 1797 roku we Włoszech, wśród Legionów Polskich pod wodzą generała Jana Henryka Dąbrowskiego. Józef Wybicki, który brał udział w tworzeniu tych Legionów, stworzył pieśń będącą wołaniem o wolność po rozbiorach. „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy” – te słowa niosły nadzieję i wiarę w Bożą Opatrzność. Hymn oficjalnie uznano w 1927 roku, choć już wcześniej, w 1921 roku, gen. Sosnkowski wprowadził go w wojsku, a w 1926 roku trafił do szkół. A dziś? Politycy mylą Wybickiego z Wyspiańskim, dla którego „Polska to wielka rzecz”, albo – o zgrozo – z dziennikarzem. To nie tylko kompromitacja, to cios w serce polskiej tożsamości.

Jeśli politycy nie znają podstaw historii, jak mają strzec narodowej tożsamości?

Gratuluję Mateuszowi Wiktorowiczowi odwagi i zachęcam, by dalej zadawał pytania, które przypominają, że zawód polityka wymaga wiedzy i wykształcenia. A politykom radzę: zanim znów zabłyśniecie w TikToku, zajrzyjcie do podręcznika. Bo jak pisał Stanisław Wyspiański – powtórzę – „Polska to wielka rzecz”.

Oceń: +10 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"A nie mówiłem" czyli Trump

[ TEMATY ]

felieton

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Kilka tygodni temu na okładce jednego z tygodników politycznych ukazało się duże zdjęcie Donalda Trumpa i mniejsze moje wraz z zajawką wywiadu, którego główna teza była bardzo prosta: polska prawice powinna postawić na byłego prezydenta, bo ma on bowiem wielkie szanse wygrać listopadowy wyścig do Białego Domu!

Mówiłem to w czasie, gdy urzędujący premier mojego kraju, a także dwóch wicepremierów atakowało Donalda J. Trumpa. Uznałem to wówczas publicznie za karygodne. Mogę sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której obóz rządowy „gra” na Bidena, utrzymuje z jego formacją dobre relacje (ale nie tylko na zdjęciach!) – i w cichym porozumieniu z prawicową opozycją w Polsce zostawia nam kontakty z Republikanami. Jednak atakowanie bardzo poważnego kandydata na prezydenta i prawdopodobnej Głowy Państwa – i to najbardziej znaczącego państwa na świecie! – uważałem za polityczne szaleństwo. Podkreślałem, że trzeba nie znać Trumpa, żeby coś takiego robić. Oto bowiem każdy polityk ma własną ambicję – bo inaczej nie mógłby być politykiem, jednak Trump ma niesłychanie rozbudowane ego, które każe mu – nie oceniam, stwierdzam fakt – zapamiętywać personalne ataki na niego i na tej podstawie określać stosunek do takich osób. Tymczasem większość polityków jest bardzo pragmatyczna, ma grubą skórę i potrafi "nie chcieć pamiętać", przejść do porządku dziennego, a nawet podejmować współpracę dzisiaj z tymi, którzy wczoraj danego polityka atakowali. Wiem, co mówię – bo wiem to po sobie. Trump przy wszystkich swoich wielu zaletach, jest jednak strasznym egotykiem i zamiast grubej skóry, mówiąc metaforycznie, zapisuje wszystkie ataki na niego na skórze wołu.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Olszewski nie jest w stanie pokazywać się publicznie. Ciężar hejtu jest ogromy

2025-10-24 09:51

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

nie jest w stanie

pokazywać się publicznie

ciężar hejtu

Księża Sercanie

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

- Ksiądz Michał Olszewski nie jest w stanie pokazywać się publicznie, czy odprawić Mszy św. dla wiernych. Wszędzie widzi hejterów - powiedział w Radio Wnet mecenas Krzysztof Wąsowski, obrońca kapłana. Jak dodał, areszt i nagonka medialna, które go spotkały, odcisnęły na nim ogromne piętno.

Podziel się cytatem - rozpoczął obrońca ks. Olszewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec ze św. Matką Teresą z Kalkuty - tajemnice radosne

2025-10-24 20:55

[ TEMATY ]

różaniec

św. Matka Teresa z Kalkuty

wikipedia.org

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Ona jest Matką całego świata, bo w tej samej chwili, w której anioł przyniósł Jej nowinę, dobrą nowinę, że stanie się Matką Chrystusa, a Ona zgodziła się zostać służebnicą Pańską, zgodziła się także zostać naszą Matką, Matką całej ludzkości. Matka Maryja jest nadzieją ludzkości. (M40)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję