Badania skuteczności komunikacji prowadzone przez Alberta Mehrabiana, profesora Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles, dowodzą, że treść wypowiedzi (czyli przekaz słowny) tylko w 7 proc. wpływa na wiarygodność i skuteczność komunikacji. W 38 proc. decyduje o tym ton głosu, natomiast w 55 proc. istota przekazu zależna jest od komunikacji pozawerbalnej.
Jednym z istotnych elementów mowy ciała jest spojrzenie. Dla przykładu, pod wpływem stresu człowiek mruga znacznie częściej niż standardowe 7 razy na minutę. Uciekanie oczyma przed spojrzeniem drugiego to reakcja obronna. Podobne znaczenie ma zamykanie oczu na dłużej niż mrugnięcie. Obniżenie wzroku wzbudza empatię. Nieświadomie gest ten często wykonują dzieci, gdy proszą o coś swych rodziców.
Spojrzenie Jezusa przenikało ludzkie serca i odkrywało ich tajniki. Było to często spojrzenie pełne miłości, jak w przypadku bogatego, młodego człowieka, któremu Jezus nakazał sprzedać swe mienie. Innym razem spojrzenie Nauczyciela z Nazaretu wyrażało gniew, jak choćby wobec gorszących się uzdrawianiem w szabat. Zdarzało się także, że Jezus, pełen delikatności dla największych nawet grzeszników, którzy szukają nawrócenia, odwracał wzrok. Gdy przyprowadzono Mu kobietę, która prowadziła grzeszne życie, nie chciał jej zawstydzić swym spojrzeniem. Pochylił się i pisał palcem po ziemi. Jezus spojrzeniem przebaczał i wzywał do nawrócenia. Więcej – Jezus modlił się spojrzeniem. Człowieka głuchoniemego „wziął na bok, osobno od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka, a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: «Effatha!»” (Mk 7, 33-34). Jan Maria Vianney mawiał, że adoracja Najświętszego Sakramentu to nic innego jak modlitwa spojrzeniem.
Są ludzie, którzy dzielą swoje życie duchowe na modlitwę i udział we Mszy św. W uproszczonej formie stwierdzamy, że mamy chodzić do kościoła i mówić pacierz. Warto jednak uświadomić sobie, że Msza św. jest również modlitwą, i to zapewne najważniejszą modlitwą w życiu człowieka!
Stąd, jeśli kiedyś staniemy przed wyborem, czy pójść na Eucharystię, czy pomodlić się indywidualnie, powinniśmy przyznać pierwszeństwo Mszy św. Mądry chrześcijanin nigdy nie ma wątpliwości, czy lepiej jest udać się parku i pośród drzew i śpiewu ptaków uwielbiać Boga, czy też spotkać się z Nim w Eucharystii. Kościół wyraźnie naucza, że nigdzie indziej na tym świecie nie spotkamy Boga w sposób realny i prawdziwy, jak tylko podczas Eucharystii. Świadomość tego, że Msza św. to moja najważniejsza modlitwa, powinna nas sprowokować do refleksji nad tym, co zrobić, aby rzeczywiście była ona modlitwą. Co pomaga w głębszym przeżywaniu Mszy św.? Bardzo wiele czynników. O niektórych z nich chcemy napisać kilka słów w ramach „Niedzielnej szkoły modlitwy”.
Przybyłem tutaj, aby modlić się i zaprosić Was przede wszystkim do modlitwy o jedność w Kościele w Polsce, o powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego, o zdolność przekazywania wiary młodym pokoleniom – mówił nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi w uroczystość Wniebowzięcia NMP w Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie przewodniczył tradycyjnej procesji Pogrzebu Najświętszej Maryi Panny.
Uroczystości rozpoczęły się Nieszporami przy kaplicy Domku Matki Bożej na kalwaryjskich dróżkach. Nuncjusz Apostolski przypomniał na początku homilii, że św. Jan Paweł II wielokrotnie pielgrzymował do Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Przywołał jego słowa wypowiedziane 19 sierpnia 1967 roku: „Wszyscy przychodzimy tutaj i przynosimy nasze życie; przynosimy niezliczone problemy, prośby i błagania. Przynosimy również przebłagania... Drodzy przyjaciele, przynoszę tutaj – zarówno dzisiaj, jak i często w ciągu roku – moje różne prośby i błagania... Przedstawiam sprawy całego Kościoła krakowskiego... Przedstawiam to wszystko tutaj i zawsze proszę, aby modlitwa tego biskupa splatała się z modlitwą wszystkich, którzy tu się modlą, aby splatając się z nią, tworzyła jedną całość”.
Prośmy Matkę Bożą o to, aby stawiała się za nami, byśmy (…) nie zapomnieli o celu jaki wiąże się z naszą egzystencją, że po skończeniu ziemskiego życia spotkamy się z Jezusem (…) – powiedział bp. Antoni Długosz podczas wieczornej Mszy św. w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na Jasnej Górze.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.