Reklama

Niedziela Przemyska

Rok Życia Konsekrowanego

Gorliwi o zbawienie dusz

Niedziela przemyska 36/2015, str. 6

[ TEMATY ]

misje

kapłaństwo

misjonarz

Zdjęcie: archiwum Ojców Oblatów

Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej obecni są w ponad 70 krajach

Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej obecni są w ponad 70 krajach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Zahutyniu, pomiędzy Sanokiem a Zagórzem, od 2 sierpnia 1979 r. mieści się klasztor Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej – jedyny klasztor tego zgromadzenia na terenie naszej archidiecezji. Jego obecność ściśle łączy się z powstaniem tu parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski.

Boży scenariusz

Zgromadzenie założone zostało w 1816 r. w Aix en Provence, przez ks. Eugeniusza de Mazenoda. Św. Eugeniusz widząc jakie zniszczenia dla Kościoła i wiary ludzi przyniosła rewolucja francuska postanowił z grupą kapłanów założyć zgromadzenie, które miało odbudować wiarę w życiu ówczesnych Francuzów. Ale tak to już jest, że człowiek ma swoje pomysły, a Pan Bóg pisze scenariusze całkiem inne. Po kilku latach od zatwierdzenia przez Stolicę Apostolską zgromadzenia do Założyciela zaczęli zgłaszać się biskupi z różnych stron świata, prosząc o misjonarzy. I tak, oprócz pracy misjonarzy ludowych, a więc głoszących misje i rekolekcje w parafiach, jednym z najważniejszych zadań zgromadzenia stały się misje ad gentes. Jeden z papieży nazwał oblatów specjalistami od misji najtrudniejszych, a 3 grudnia 1995 r., papież Jan Paweł II ogłaszając Eugeniusza de Mazenoda świętym, nazwał go Człowiekiem Adwentu i patronem Nowej Ewangelizacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chrystusowe drogi

Reklama

Dziś Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej pracują w ponad 70 krajach; jest nas ponad 4500 kapłanów i braci zakonnych. W 1997 r. w Hiszpanii powstała też żeńska gałąź zgromadzenia.

Oblaci wybrani i „przeznaczeni do głoszenia Ewangelii Bożej” (Rz 1, 1) idąc za Jezusem Chrystusem porzucają wszystko. Naszą naczelną służbą w Kościele jest ukazywanie Chrystusa i Jego Królestwa najbardziej opuszczonym, niesienie Dobrej Nowiny ludom, które jeszcze jej nie przyjęły i pomoc w odkrywaniu ich własnej wartości w świetle Ewangelii. Natomiast tam, gdzie Kościół już istnieje, oblaci kierują się do grup, z którymi on ma najmniej kontaktu. Pragną czynić wszystko, co w ich mocy, aby wzbudzić i ożywić wiarę w tych, do których są posłani i aby pomóc im odkryć kim jest Chrystus, a poprzez różne formy świadectwa i posługi odpowiadają na najbardziej naglące potrzeby Kościoła.

Będąc bardzo blisko ludzi, wśród których pracują, oblaci z uwagą śledzą dążenia i wartości, którymi oni żyją. Nie lękają się jasnego przedkładania wymogów Ewangelii i odkrywania nowych dróg, tak aby orędzie zbawienia dotarło do wszystkich ludzi.

W sposób radykalny pragną naśladować Jezusa Chrystusa, czystego i ubogiego, który odkupił świat przez swoje posłuszeństwo.

Posłannictwo i zadania

Nasze posłannictwo wypełniamy we wspólnocie i przez wspólnotę, do której należymy. Staramy się żyć wg testamentu zostawionego nam przez Ojca Założyciela: „Praktykujcie między sobą miłość, miłość, miłość, a na zewnątrz gorliwość o zbawienie dusz”.

Reklama

Patronką zgromadzenia jest Maryja Niepokalana. Otwarta na Ducha Świętego, jako pokorna służebnica całkowicie poświęciła samą siebie osobie i dziełu Zbawiciela. W Dziewicy zatroskanej o przyjęcie Chrystusa, aby dać Go światu, dla którego jest On nadzieją, oblaci widzą wzór wiary Kościoła i własnej.

Dziś w Polsce Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej skupiają się na pracy z młodzieżą (wspólnoty młodzieżowe Niniwa), wydają czasopismo „Misyjne Drogi” uwrażliwiające na potrzeby misji i działalności misyjnej Kościoła, pracują także jako kaznodzieje i rekolekcjoniści, głosząc rekolekcje i misje. Wielu polskich oblatów pracuje na misjach (od Australii, poprzez Chiny Rosję, Afrykę, Ameryki, aż po Eskimosów na dalekiej północy Kanady). Na wielu płaszczyznach staramy się wypełniać zadanie, które dał nam Bóg przez ręce św. Eugeniusza de Mazenoda – „Evangelizare pauperibus misit me”, czyli „Ubogim głosić Dobą Nowinę posłał mnie (Pan)”. Wspólnota oblatów w Zahutyniu (3 kapłanów i brat zakonny) także włącza się w to dzieło ewangelizacji.

Gdyby ktoś chciał poznać nasze zgromadzenie, zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej: www.oblaci.pl.

2015-09-03 11:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Tasiemski o powołaniach kapłańskich: to jest tajemnica

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

kapłaństwo

kapłani

Bożena Sztajner/ Niedziela

Czwarta Niedziela Wielkanocna nazywana jest Niedzielą Dobrego Pasterza. W tym czasie Kościół kieruje uwagę wiernych w kierunku tajemnicy powołania i zaprasza do modlitwy za osoby słyszące w swoim sercu to szczególne wezwanie. – Kwestia powołania nie sprowadza się jedynie do statystyk, czy „potrzeb kadrowych”. Przede wszystkim chodzi o szczęście człowieka – mówi o. Stanisław Tasiemski OP – wiceprezes KAI i tłumacz papieskich tekstów.

Hasłem rozpoczynającego się w najbliższą niedzielę 3 maja Tygodnia Modlitw o Powołania do Kapłaństwa i Życia Konsekrowanego są znamienne słowa „Wielka Tajemnica Wiary”. Przypominają nam one, że na tę niezmiernie istotną dla Kościoła kwestię patrzymy przede wszystkim w perspektywie działania Boga, który zwraca się do ludzkiego serca, proponuje drogę, jaką przygotował dla każdego z nas i szanując ludzką wolność zachęca: „jeśli chcesz”. Prorok Jeremiasz ujmuje to słowami: „Uwiodłeś mnie, Panie, a ja pozwoliłem się uwieść” (Jr 20,7). O tym działaniu Boga może opowiedzieć każdy kapłan, zakonnica czy zakonnik, ale także mąż czy żona. Bo nasze życie nie jest pasmem przypadków, ale spotkaniem, aż po to ostatnie spotkanie, które będzie trwaniem w wieczności przed Panem i wielbieniem Go na wieki.
CZYTAJ DALEJ

Odważnie smakuj życie w Sercu Jezusa

2025-06-27 14:08

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

Mat.prasowy FESTIWAL ŻYCIA

Wojciech Modest Amaro

Wojciech Modest Amaro
Zacznijmy więc od Pisma Świętego. W Starym Testamencie mamy zapisane słowa, którymi modlili się Izraelici: Szema Izrael, Adonai Elohenu, Adonai Ehad, a więc – „Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Panem jedynym” (Pwt 6, 4). To są bardzo ważne słowa: Pan Bóg twój jest Ehad, czyli jedyny w znaczeniu Jedyny Bóg. Z kolei Jezus z Nazaretu nauczał: „Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus” (Mt 23, 10). Kiedy jednak dziś rozmawiamy tu, w Waszym domu, to mamy świadomość, że Ty, Wojtku, dla wielu ludzi jesteś jedynym w swoim rodzaju wirtuozem smaku i kulinarnym mistrzem, pierwszym Polakiem, który zdobył prestiżową gwiazdkę Michelin. Lecz kiedy mówimy o Jezusie Mistrzu, to słowo „Mistrz” piszemy z wielkiej litery. Proszę, powiedz, jak się czujesz z tą świadomością i jak dla Ciebie smakuje życie z Jezusem?
CZYTAJ DALEJ

„Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku,… niech Lucyfer błogosławi”. A ja odsyłam do kina na film „Rytuał”

2025-06-28 10:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Nawet nie przypuszczałam, że mój niedawny tekst na portalu niedziela.pl pt. „Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie” spotka się z tak dużym odzewem.

Na samym tylko profilu Tygodnika Niedziela na Facebooku w ciągu pierwszej doby przeczytało go ponad… 31 tys. osób!, a komentarze internautów rozgrzewały – i wciąż rozgrzewają - emocje do granic możliwości. Jedni fakt obecności oficjalnej reprezentacji satanistów na paradzie równości traktują poważnie, jako zagrożenie duchowe („Szatan to nie żarty”; „Przyznasz, że sataniści, nawet żartobliwie, to promowanie zła”; „To źle wróży”; „Niestety, pogubione owieczki pędzące wprost w ręce szatana” itd.), drudzy zaś – tych jest niestety więcej – piszą w stylu prześmiewczym i drwiącym. Przytoczę kilka wpisów: „Widziałem tych satanistów. Tacy sataniści jak koziej d…. trąbki”; „Co ten szatan właściwie zrobił ludziom złego? Co w zasadzie przeskrobał? To Bóg zatopił ludzi w czasie potopu”; „Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku”; „Dziękuję za ten pro tip w imieniu wszystkich satanistów, pozdrawiam serdecznie i niech Lucyfer błogosławi”; „Każdy o innych poglądach to satanista albo szatan…”. Nie zabrakło hejtu i trollingu, także w prywatnych wiadomościach do mnie, wyzwisk, szyderstw, zarzutów że propaguję zabobony, że diabła nie ma albo że ja jestem diabłem….
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję