Tegoroczne wspomnienie liturgiczne pierwszego męczennika komunizmu bł. ks. Władysława Findysza, wieloletniego proboszcza parafii w Nowym Żmigrodzie, miało wyjątkowo uroczysty charakter. Związane to było z 10. rocznicą jego beatyfikacji oraz 25-leciem święceń biskupich jego ucznia i rodaka żmigrodzkiego abp. Edwarda Nowaka. Jego osoba i zaangażowanie dla lokalnej społeczności zostały uhonorowane wmurowaniem pamiątkowej tablicy na ścianie szkoły w Nowym Żmigrodzie.
Sympozjum naukowe i medale
Uroczystości związane ze wspomnianymi okolicznościami odbyły się w dniach 22-23 sierpnia br. W pierwszym dniu miała miejsce sesja naukowa, podczas której referat o drodze na ołtarze ks. Wł. Findysza wygłosił ks. prof. Piotr Steczkowski. Wspomnieniami z pracy z błogosławionym męczennikiem podzielili się także jego wikariusze – ks. Antoni Bieszczad i ks. Stanisław Guzik.
W przebieg uroczystości zostało również wpisane inne ważne wydarzenie, jakim było uhonorowanie przez biskupa rzeszowskiego Jana Wątrobę dwóch zasłużonych dla diecezji rzeszowskiej osób – abp. Edwarda Nowaka i ks. inf. Władysława Wyszowadzkiego. Obaj całe swoje kapłańskie życie przeżywają poza granicami ojczyzny, w Rzymie i w Londynie, co nie przyczyniło się jednak do zaniku pamięci o ziemi rodzinnej, a wręcz przeciwnie, przez wszystkie lata wspierali oni funkcjonowanie diecezji rzeszowskiej, prowadzone przez nią dzieła oraz byli promotorami polskości i ziemi podkarpackiej z jej religijnymi i patriotycznymi tradycjami poza granicami kraju, pośród ludzi, wśród których pracują i posługują.
Abp Edward Nowak – uczeń ks. Findysza
Urodził się 21 lutego 1940 r. w Nowym Żmigrodzie. To tutaj jako ministrant posługiwał do Mszy św. bł. ks. Wł. Findyszowi. 13 stycznia 1963 r. w Przemyślu, z rąk bp. Franciszka Bardy, przyjął święcenia kapłańskie. Następnie wyjechał na studia do Rzymu, gdzie przebywa do chwili obecnej. Jan Paweł II w 1990 r. mianował go arcybiskupem. Przez wiele lat abp E. Nowak był sekretarzem Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych i wielkim promotorem toczącego się procesu beatyfikacyjnego ks. Findysza. Przez okres posługi na rzecz Stolicy Apostolskiej, w miarę swoich możliwości, uczestniczył w życiu diecezji rzeszowskiej, zwłaszcza na terenie dekanatu Nowy Żmigród.
Ks. inf. Władysław Wyszowadzki – promotor kultu błogosławionego
Kolejnym odznaczonym za zasługi na rzecz diecezji rzeszowskiej był ks. inf. dr Władysław Wyszowadzki, wicerektor Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii, proboszcz polonijnej parafii Chrystusa Króla w Londynie-Balham. Ks. Wł. Wyszowadzki urodził się 18 listopada 1949 r. w Brzezowej k. Nowego Żmigrodu. 2 czerwca 1978 r. w Paryżu otrzymał z rąk bp. Władysława Rubina święcenia kapłańskie. Został następnie skierowany do pracy duszpasterskiej w Polskiej Misji Katolickiej w Londynie. Jest doktorem teologii i filozofii. Na terenie Anglii i Walii, zwłaszcza wśród Polonii, jest promotorem kultu bł. Władysława Findysza, św. Józefa Sebastiana Pelczara, bł. Karoliny Kózki. Od wielu lat wspiera wspólnotę Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie, parafię i sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Królowej Gór w Skalniku, a także pomaga kapłanom diecezji rzeszowskiej poprzez przyjmowanie na kursy języka angielskiego w ramach prowadzonej Fundacji Józefa Kardynała Glempa w Londynie.
Przyznane wyróżnienie Bene Merenti stanowi dowód wdzięczności za wieloletnią życzliwość i pomoc dla diecezji. Nie jest także dziełem przypadku, iż obaj uhonorowani pochodzą z ziemi żmigrodzkiej i są wychowankami bł. ks. Władysława Findysza. Ziemia ta rodzi bowiem wielkich kapłanów oddanych Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie, czego dowodem w kontekście życia i śmierci błogosławionego męczennika ze Żmigrodu są także abp E. Nowak i ks. inf. Wł. Wyszowadzki.
W tym roku mija 50 lat od czasu organizacji parafii pw. Matki Bożej Różańcowej w Kamiennej Górze. Rada parafialna z proboszczem ks. Piotrem Smolińskim postanowiła uczcić ten jubileusz, organizując trzydniowe uroczystości
Świętowanie rozpoczęło się prelekcją wygłoszoną 20 maja. Dyrektor kamiennogórskiego Muzeum Tkactwa Barbara Skoczylas-Stadnik przypomniała historię kościoła. Jest to jeden z sześciu tzw. Gnadenkirche, czyli „kościół z łaski cesarza”, na budowę którego zezwolił cesarz Austrii. 6 czerwca 1709 r. położono kamień węgielny pod jego budowę, którą ukończono w 1720 r. Przez protestantów był on poświęcony Trójcy Przenajświętszej. Działania II wojny światowej nie dotknęły kościoła. Do 1958 r., kiedy to księża katoliccy przejęli opuszczoną świątynię, budowla ulegała powolnemu niszczeniu. Do kościoła garnizonowego w Warszawie wywieziono elementy wyposażenia: ołtarz, chrzcielnicę, organy, ambonę, żyrandole i dzwony. W 1966 r. administratorem kościoła, który poświęcono Matce Bożej Różańcowej, został ks. Stanisław Książek. Poprzez jego działania nastąpiło przyspieszenie prac remontowych i uratowanie cennej budowli od ruiny.
Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie
jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam
na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła,
którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch
z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad
przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy
się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: "
Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół
wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli
się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc
szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim.
Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium.
Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły
jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie
od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października
potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje
odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż
Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym
stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy
teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili,
gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych
cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy
człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak
nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych
wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić
lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię
i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania
naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami
wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku.
Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając
głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach,
przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego,
choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy
otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast
poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu,
a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus
przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie
ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego,
który jest w niebie" (Mt 18, 10).
Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał -
Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał -
dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił
córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził
Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest
zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego.
Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości
i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i
jego adherentów.
Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina
nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć
na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego
przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów
wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego
poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze
spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu
służą.
Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.
Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.