Reklama

966. Chrzest Polski – dziedzictwo i obowiązek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjęcie wiary! 966 rok po narodzeniu Chrystusa – czyż jest ważniejsza data w naszej historii? Ale przecież nie tylko o sam wymiar chrześcijański chodzi. To data ważna dla naszej tożsamości – zarówno jako Polaków, jak i Europejczyków. Dlatego w przededniu 1050. rocznicy tego wydarzenia i dla jego uczczenia Biały Kruk wydał książkę prof. Krzysztofa Ożoga pt. „966. Chrzest Polski”. Wstęp do tej publikacji napisał Prezydent RP Andrzej Duda – to pierwsza tego typu aktywność nowej głowy państwa na gruncie nowej polityki historycznej.

Reklama

„Wielkie dziedzictwo duchowe i uniwersalne wartości ewangeliczne już od 1050 lat towarzyszą nam, Polakom, w drodze przez dzieje – podkreśla Prezydent. – Rzeczpospolita szczyci się tym, że pełniła rolę przedmurza chrześcijaństwa w czasach, gdy religia wyznaczała granice cywilizacji. Jednocześnie jesteśmy dumni z tolerancji i wolności sumienia, którą nasze państwo zapewniało ludziom różnych obrządków i wyznań w epokach, kiedy na wschód i zachód od nas szalały religijne wojny i prześladowania. W wieku XX naród polski przetrwał próby zniewolenia przez totalitarne imperia w dużej mierze właśnie dzięki swojej chrześcijańskiej tożsamości. Bez niej nie byłoby papieża Polaka św. Jana Pawła II, bez niej trudno też wyobrazić sobie wielki ruch Solidarności oraz nasze zwycięskie zmagania o ocalenie godności i przyrodzonych praw każdego człowieka”. Wspaniałe podsumowanie prawie jedenastu wieków istnienia naszego państwa i narodu dokonane przez pierwszego obywatela RP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W obecnej dramatycznej sytuacji politycznej, społecznej i obyczajowej, w jakiej znalazł się nasz kontynent, nie dość mówienia o tym, nie dość przypominania naszego chrześcijańskiego rodowodu. Obojętność wobec Boga, ba! – walka z Nim, życie tak, jakby Go nie było, skutkuje choćby – tak jak ostatnio – pornografią w teatrze czy brutalnymi atakami na krzyż w przestrzeni publicznej. Bez wzmacniania naszych korzeni jesteśmy nieuchronnie skazani na zagładę. Ale żeby te korzenie wzmacniać, trzeba je znać, rozumieć, nauczyć się je cenić i odważnie przekazywać tę spuściznę dalej. Trzeba wiedzieć, jak doszło do tego, że władca Polski, a po nim stopniowo jego lud, przyjął wiarę w Jezusa Chrystusa. Trzeba wiedzieć, jak zrodziła się Polska, wielka Polska.

Reklama

Ważne były przyczyny i okoliczności, ale jeszcze ważniejsze następstwa, które wiązały się z wejściem naszego kraju w orbitę łacińskiego chrześcijaństwa, przyjęciem Dekalogu jako busoli na przyszłe wieki, ukształtowaniem kultury opartej na ewangelicznych wartościach. Pisze o tym niezwykle pięknie i z wielkim znawstwem uznany i wielce ceniony krakowski mediewista, a więc specjalista od historii średniowiecza, prof. Krzysztof Ożóg w książce „966. Chrzest Polski”. Prof. Ożóg (to już jego piąta książka w Białym Kruku) jest nie tylko wybitnym naukowcem, ale też człowiekiem głębokiej wiary i takiejż pokory, a do tego świetnym pisarzem! Z tego też względu jego przekaz ma nie tylko wagę dzieła historycznego, ale też bezcenną wagę świadectwa – i to składanego w 1050. rocznicę Chrztu Polski.

W takim właśnie szerokim świetle proponuje nam autor spojrzenie na chrzest Polski. W tej pięknie wydanej i bogato ilustrowanej książce przedstawia on nie tylko okoliczności przyjęcia chrztu przez polskiego władcę i jego otoczenie, ale także złożony proces ewangelizacji i chrystianizacji społeczeństwa, budowy struktur Kościoła i włączania się Polski w życie chrześcijańskiej Europy. Wychodzi od przedstawienia wczesnośredniowiecznej Słowiańszczyzny i pierwszych państw słowiańskich, ich kontaktów z chrześcijaństwem i ukazania postępów chrystianizacji. „Przyjęcie chrztu przez Mieszka I nastąpiło kilkadziesiąt lat po ukształtowaniu się monarchii – pisze prof. Ożóg. – Można zaobserwować pewną prawidłowość w rozszerzaniu się chrześcijaństwa na wschód od Łaby i na północ od Dunaju, tj. poza światem karolińskim i bizantyjskim. Najpierw w IX i X wieku tworzą się organizmy państwowe, a wraz z ich stabilizacją panujący w nowych monarchiach władcy wraz z elitą decydują się na przyjęcie chrześcijaństwa”.

Reklama

Autor trafnie zauważa – co dzisiaj bardzo chętnie jest zakłamywane – że formująca się wraz z upływem czasu, coraz bardziej stabilna i stale rozwijająca się organizacja kościelna miała ogromny wpływ na polskie państwo i społeczeństwo. Chrześcijaństwo, docierając do coraz większych rzesz społeczeństwa, „wnikało głębiej w jego życie, obyczaje, normy postępowania oraz kulturę. Posługa duchowieństwa diecezjalnego i zakonnego koncentrowała się nie tylko na sprawach duszpasterstwa wiernych, ich moralnego kształtowania według zasad chrześcijańskich, ale także na edukacji i rozmaitych formach pomocy ubogim. Kościół tworzył i rozbudowywał system szkolnictwa (szkoły katedralne, kolegiackie, parafialne, klasztorne), który umożliwił recepcję dorobku kultury intelektualnej chrześcijańskiej Europy wraz z dziedzictwem grecko-rzymskim, a od XII-XIII wieku – coraz większy współudział w rozwijaniu tej kultury (literatury, nauki i sztuki). Wówczas krystalizują się zręby polskiej kultury, świadomości i tożsamości narodowej Polaków. Zaszczepiona w Polsce przez pierwszych Piastów wiara chrześcijańska przyczyniła się do ukształtowania się wspólnoty narodowej na fundamencie Ewangelii”.

Takie publikacje, jak „966. Chrzest Polski” prof. Krzysztofa Ożoga bogacą naszą wiedzę i nie pozwalają zapomnieć o naszym wspaniałym dorobku chrześcijaństwa, kształtowanym przez 1050 lat. To jest nasz narodowy skarb, nasze dziedzictwo, z którego mamy prawo być dumni, na który mamy prawo się powoływać i do którego się odwoływać, którego mamy obowiązek bronić. Wbrew wszelkim fałszywym prorokom, deprawatorom i kusicielom.

„966. Chrzest Polski”, Krzysztof Ożóg, wydawnictwo Biały Kruk, 232 str., 16,8 x 23,8 cm, 55 ilustracji, papier kredowy 150 g, oprawa twarda, lakierowana, złocenia, obwoluta.

* * *

Oferta dla czytelników „Niedzieli”:

Czytelników „Niedzieli” zachęcamy do zamówienia najnowszej książki „966. Chrzest Polski” bezpośrednio w wydawnictwie: za 1 egz. zapłacą Państwo 69 zł + koszty przesyłki (12 zł); przy zamówieniu 2 egz. – 59 zł za egz., a koszty przesyłki pokryje wydawnictwo.

Wystarczy zadzwonić (oprócz niedziel) i zamówić pod numerami: (12) 260-32-90, (12) 260-32-40, (12) 254-56-02. Można też wysłać faks: (12) 254-56-00 lub e-mail: marketing@bialykruk.pl .

Książki można też nabyć w księgarni Białego Kruka w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie, ul. Totus Tuus 32, czynnej codziennie oprócz wtorków.

2015-12-09 08:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Królować z Chrystusem to służyć tym, których Pan stawia na naszej drodze

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 18, 33b-37.

Niedziela, 24 listopada. Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Wszechświata Król

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Bozena Sztajner/Niedziela

EdgarMitchell w 1971 roku, jako pilot Apollo 14, został szóstym człowiekiem, który postawił swą nogę na srebrnym globie. Astronauta tak wspomina tamte chwile: „Pierwszą rzeczą, która przyszła mi na myśl, kiedy patrzyłem za Ziemię, było jej niewiarygodne piękno. Nawet najbardziej spektakularne fotografie nie są w stanie tego oddać. To był majestatyczny widok. Wspaniały niebieskobiały klejnot zawieszony na tle atłasowego nieba. W punkcie kulminacyjnym tego przeżycia obecność Boga stała się niemal namacalna i zdałem sobie sprawę, że to On jest Królem Wszechświata”.

Nie potrafimy wyznaczyć granic Jego królestwa. Brak w nim punktów granicznych, murów obronnych i określonego terytorium. Granice królestwa Bożego biegną przez ludzkie serca. Kto więc należy do królestwa Bożego? Kto może się poszczycić, że ma Chrystusa za Króla? Poszukajmy odpowiedzi na te pytania w słowach samego Jezusa. Jego nauczanie często dotyczyło królestwa Bożego. Co sam mówił o swoim królestwie?
CZYTAJ DALEJ

Adres zamieszkania: niebo. Śp. ks. Stanisław Tujak

2024-11-24 07:00

Tadeusz Boniecki

11 listopada w Święto Niepodległości po długiej chorobie w szpitalu w Chełmie w wieku 79 lat zmarł ks. kan. Stanisław Tujak. W kapłaństwie przeżył 55 lat. Przez 50 lat posługiwał w parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie jako wikariusz a później rezydent. 13 listopada żałobną mszę św. w bazylice Narodzenia NMP w Chełmie za spokój duszy zmarłego kapłana odprawił ks bp Mieczysław Cisło. W koncelebrze uczestniczyło 40 kapłanów. Następnego dnia uroczystościom pogrzebowym przewodniczył ks. bp Józef Wróbel. Wraz z pasterzem przy ołtarzu stanęło 80 kapłanów. Zmarły kapłan spoczął na cmentarzu komunalnym w Chełmie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję