Reklama

Jan Paweł II

Papież i Generał

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nigdy nie zapomnę tej atmosfery podniecenia, sensacji i spekulacji, kiedy w gronie dziennikarzy obsługujących drugą pielgrzymkę Jana Pawła II do Ojczyzny dowiedzieliśmy się o niezaplanowanym spotkaniu Papieża z gen. Jaruzelskim na Wawelu (22 czerwca 1983 r.). Wkrótce sensacyjna wieść obiegła cały Kraków, toteż gdy Papież ukazał się w oknie rezydencji arcybiskupów krakowskich przy Franciszkańskiej 3, tłum zgromadzonej pod nią młodzieży zaczął się od niego domagać, aby powiedział, co było na Wawelu. „Trzeba było tam być” – odparł z humorem Jan Paweł II. Przyciskany przez młodych odpowiedział krótko: „Synod”. Co było zgodne z prawdą, bo tego dnia celebrowano zakończenie I Synodu Prowincji Krakowskiej. Ale to była tylko część prawdy. Więcej Papież wówczas powiedzieć nie mógł.

W tamtym czasie gen. Jaruzelski, autor haniebnego stanu wojennego, był najbardziej znienawidzoną osobą w Polsce, bo zamknął nam brutalnie bramę do wolności. Toteż jego konwentykiel z Papieżem jawił się jako spotkanie diabła z aniołem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zdziwienie było tym większe, że Jan Paweł II i Generał odbyli długą rozmowę kilka dni wcześniej w Warszawie. Snuto domysły, czy aby reżim nie szuka wsparcia u Ojca Świętego, pojawiały się obawy, czy Papież nie pójdzie na ustępstwa wobec znienawidzonej władzy i czy nie zdradzi Solidarności, która miała wtedy skute kajdanami ręce i zakneblowane usta. Nie było wówczas mowy o żadnych przeciekach, a obie strony – kościelna i rządowa zachowały niespotykaną dzisiaj powściągliwość. Nawet dziennikarze zachodni, mający lepszy dostęp do informacji niż my, żurnaliści skromniutkiej wówczas prasy kościelnej, nic nie wskórali.

Niebawem okazało się, że o żadnej zdradzie Solidarności i wsparciu reżimu nie było mowy, zgodnie zresztą z założeniem Ojca Świętego, który przyjechał do Polski stanu wojennego wzmocnić ducha narodu.

O czym wówczas rozmawiali Papież i Generał, jak było w ogóle możliwe spotkanie ludzi z dwóch stron barykady, reprezentujących odmienne światopoglądy, dwie wizje świata i dwie wizje Polski? Co obaj chcieli wówczas osiągnąć? Co Ojciec Święty chciał powiedzieć Polakom, godząc się na spotkanie z liderem reżimu?

Na te pytania stara się odpowiedzieć znany reporter Marek Miller w znakomitej doprawdy książce „Papież i Generał”, wydanej przez Narodowe Centrum Kultury i Rosikon Press. Książka jest niezwykła: narracja reporterska, wzbogacana relacjami świadków papieskiej pielgrzymki, przechodzi momentami w świetny komiks.

Reklama

Miller przeprowadził rekonstrukcję okoliczności spotkania na Wawelu oraz jego przebiegu. Zadanie miał utrudnione, gdyż nie dysponował relacją jednego z głównych aktorów spotkania, czyli Papieża. Przepytał wielu dostojników kościelnych, byłych dygnitarzy partyjnych i – przede wszystkim – przeprowadził wywiad rzekę z gen. Jaruzelskim. Fascynująca to rozmowa, w której Miller, zbaczając czasem z głównego traktu i podejmując ciekawe wątki poboczne, na pozór niemające związku z tematem, drąży problem wiary swego interlokutora, pyta wręcz Generała, jak to się stało, że ją utracił i dlaczego się nie nawrócił, choćby pod wpływem Jana Pawła II.

Jaruzelski broni do upadłego swoich racji, dla których przyjął taką właśnie wersję patriotyzmu, nie dostrzega – co wykazuje mu reporter – klęski swojego wyboru drogi życiowej, którym była wiara w komunizm.

Czytelnik nie będzie miał wątpliwości, czyja wersja patriotyzmu: Papieża czy Generała była słuszna i korzystna dla Polski.

Jaruzelski zazdrości wierzącym, że mają perspektywę, iż na „śmierci wszystko się nie kończy”, i wyznaje z niejakim żalem, że „nie ma łaski wiary”.

Życie dopisało niespodziewany epilog do ostatniego rozdziału książki, który był jakby przekreśleniem tego, w co Generał wierzył i czemu służył. Przed śmiercią wyspowiadał się, przyjął Komunię św., po czym ucałował relikwie św. Jana Pawła II.

* * *

Grzegorz Polak
Dziennikarz katolicki, działacz ekumeniczny, popularyzator nauczania papieskiego, członek zespołu scenariuszowego Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, laureat Nagrody TOTUS (2007)

2016-02-10 08:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: Odkupienie znalazło swój szczególny kształt w św. Janie Pawle II Wielkim

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Arcybiskup Marek Jędraszewski

Arcybiskup Marek Jędraszewski

– Tak Bóg umiłował polską ziemię, że z niej i dla niej dał nam syna, aby każdy, kto będzie słuchał jego nauczania i go naśladował, nie zginął w odmętach współczesnego świata, ale zdążając drogami głoszonej przez niego prawdy o Chrystusie, Odkupicielu człowieka, miał życie wieczne – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie czuwania „Wdzięczni” pod Oknem Papieskim na Franciszkańskiej 3 w 18. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II.

Abp Marek Jędraszewski przywołał rozważanie kard. Karola Wojtyły o św. Weronice, które kończy się następującymi słowami: „Stworzenia będą pytać o życiodajne źródło, które bije z twojej postaci, / Weroniko, siostro / Odkupienie szukało twego kształtu, by wejść w niepokój wszystkich ludzi”. Metropolita krakowski zauważył, że te słowa można dzisiaj odnieść do osoby św. Jana Pawła II Wielkiego. – Patrząc na niego i na jego niezwykłe dokonania, pytamy o „życiodajne źródło, które bije z jego świetlanej postaci”. I znajdujemy podobną odpowiedź jak w przypadku św. Weroniki: Odkupienie, dokonane przez Chrystusa, Odkupiciela człowieka szukało właśnie jego kształtu, aby wejść w niepokój wszystkich ludzi końca drugiego i początku trzeciego tysiąclecia – mówił arcybiskup.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Misjonarze-pielgrzymi z Guadalupe z misją pokoju w Zielonej Górze

2025-08-02 19:45

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Matka Boża z Guadalupe

Karolina Krasowska

Świeccy misjonarze bracia – Pablo i Pedro przybyli do zielonogórskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego z Meksyku

Świeccy misjonarze bracia – Pablo i Pedro przybyli do zielonogórskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego z Meksyku

Do kościoła pw. Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze 2 sierpnia przyjechali pielgrzymi z Guadalupe w Meksyku. Przywieźli ze sobą kopię cudownego wizerunku Matki Bożej, a do uczestników spotkania skierowali specjalne przesłanie!

Świeccy misjonarze bracia – Pablo i Pedro przybyli do zielonogórskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego z Meksyku. 3 dni temu rozpoczęli 52-dniową misję pokoju wraz z peregrynacją cudownego wizerunku Matki Bożej z Guadalupe, z którą z Polski wyruszą dalej na wschód. – Celem tej misji jest danie pokoju i miłości dla rodzin i dla narodów, tak, aby Najświętsza Dziewica Maryja królowała w każdym sercu, aby każda rodzina i każdy człowiek modlił się różańcem. Najświętsza Matka Boża pragnie, abyśmy byli zbawieni i abyśmy mogli pójść do Nieba – tłumaczą cel misji misjonarze-pielgrzymi z Meksyku. – Tylko modlitwa i nawrócenie do Chrystusa mogą wyjednać pokój i zbawić duszę. Rządy nie mogą dostarczyć pokoju. Chrystus jest Księciem Pokoju, a Maryja jest Królową Pokoju. Oczekujemy cudu, tak aby zatrzymać wojny, te które dzieją się w różnych miejscach na świecie – dodają. Ich misja będzie kontynuowana dalej na Litwie, na Białorusi i w Rosji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję