Reklama

Niedziela w Warszawie

Postanowienie na Wielki Post

Przy warszawskich kościołach powstaje coraz więcej kawiarenek i restauracji. Choć różnią się one od siebie znacząco, to niemal wszystkie aspirują do tego, aby być miejscami serdecznych spotkań między ludźmi

Niedziela warszawska 8/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

Warszawa

Marcin Żegliński

Kawiarnia „Pod Parasolem” przy kościele św. Michała na Mokotowie zaprasza w godz. 10-20

Kawiarnia „Pod Parasolem” przy kościele św. Michała na Mokotowie zaprasza w godz. 10-20

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy wierni wychodzili z kościoła św. Michała na Mokotowie, to nie mieli gdzie się zatrzymać na chwilę rozmowy. Nie sprzyjały temu ani ruchliwa ul. Puławska, ani najbliższe bary z chińskim jedzeniem. Sytuacja zmieniła się 31 stycznia, kiedy w znajdującym się na terenie parafii pawilonie otwarto kawiarenkę „Pod parasolem”.

Gości wita tu spokojna muzyka. Najczęściej grany jest smooth jazzu. Małe dzieci mogą niemal od razu zająć się rysowaniem w specjalnym części lokalu, a dorośli pójść do baru, jadalni lub na kanapy, gdzie przy kawie i ciastku można poczytać książki, których w kawiarni jest coraz więcej. W Wielkim Poście na gości czeka spory wybór literatury pasyjnej. Można tu nabyć też dewocjonalia. Opuszczając zaś lokal można spojrzeć na galerię rysunków, których autorami byli najmłodsi goście „Pod parasolem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Kiedyś w tym miejscu była sama księgarnia. A nam zależało, aby powstało miejsce, w którym ludzie nie tylko będą mogli kupować książki, ale też zatrzymają się i porozmawiają – mówi ks. proboszcz Jan Konarski. – Idea była więc taka, aby powstało miejsce pośrednie między kościołem, a ulicą. Takie, w którym z jednej strony będą mogli miło spędzić czas ludzie, którzy nie mają odwagi, by wejść do świątyni, ale do takiego miejsca już przyjdą. A z drugiej strony, chodziło o miejsce spotkań dla wiernych, którzy zamiast po Mszy św. pójść prosto do domu, wstąpią na kawę czy herbatę.

Między firmą a wolontariatem

Nowo otwarta kawiarnia zatrudnia menagera i kelnerki, a najemcą lokalu jest Jan Piasecki. – Dla mnie najważniejsze jest, aby stworzyć przestrzeń, w której ludzie chcą się spotykać. Oczywiście, jako osoba zatrudniająca innych, nie chciałbym też do lokalu dopłacać – mówi nam Piasecki, dla którego praca na terenie parafii jest trochę sentymentalna, ponieważ jego dziadek był szefem komitetu budowy kościoła przy Puławskiej.

„Pod parasolem” jest to więc w pełni profesjonalna firma. Na podobnych zasadach działa znaczna część przyparafialnych kawiarni. A dla tych największych – jak np. „Trzecia Brama” koło kościoła św. Anny czy restauracjo-kawiarnia „Serafino” w Domu Pielgrzyma Amicus – spełnienie wszystkich wymogów prawnych to standard.

Jednak w pejzażu przykościelnych kawiarek są też miejsca, które powstały i działają tylko dzięki wolontariuszom.

– To było 7 lat temu – mówi Marzena Banaszek z parafii Marii Magdaleny w Magdalence. – Do uczestniczących w spotkaniach Kręgu Małżeńskiego podszedł ks. proboszcz Mirosław Cholewa i zaproponował, abyśmy nie stali przed kościołem, lecz otworzyli lokal. Na odzew długo nie musiał czekać. Część osób wzięła na siebie remont, inni zrobili „anielski” wystrój. I tak powstała kawiarenka „Pod Aniołami”.

Reklama

Kawiarenka otwarta jest tylko w niedziele w godz. 11-15 (latem do godz. 19). Każdy może wejść, zjeść ciasto upieczone przez sąsiadki oraz napić się kawy, gorącej czekolady lub jednej z 25 gatunków herbaty. – Większego wyboru herbat nie ma w pobliskich restauracjach. Z tego słyniemy – mówi z uśmiechem Marzena.

„Pod Aniołami” regularnie spotykają się działające przy parafii grupy. Mężczyźni z Kręgu Małżeńskiego swoje spotkania mają w środy, a panie w piątki. W kawiarni odbywają się też spotkania z ciekawymi ludźmi, jest ona też „schronieniem” dla parafialnej młodzieży przygotowującej się do ŚDM w Krakowie. Lokal w Magdalence słynie również z kilku rzadko w dzisiejszych czasach kultywowanych wartości. Przyjezdnych zaskakuje to, że – jak mówią – „są na świecie jeszcze ludzie, którzy sami z siebie poświęcają swój czas dla drugiego człowieka”. Inni dziwią się, że w lokalu nie ma cennika. – Każdy płaci tyle, ile uważa, wrzucając pieniądze do słoja stojącego na ladzie. Z otrzymanych datków robione są kolejne zakupy, w tym oczywiście 25 gatunków herbaty – mówi Marzena Banaszek.

Spotkanie zamiast sushi

Naturalne, że najemcy kawiarni i restauracji znajdujących się przy świątyniach współpracują z księżmi. – To wynika z miejsca, które zobowiązuje – mówi menager „Trzeciej Bramy” przy Krakowskim Przedmieściu 68 i wyjaśnia. – Kiedy w kościele św. Anny sprawowana jest Msza św. to u nas nie ma żadnych nagłośnień. Lokal jest też zamknięty, kiedy obok przechodzą procesje.

Reklama

Z kolei najemcy w restauracji znajdującej się przy sanktuarium św. Andrzeja Boboli Ojcowie Jezuici postawili warunek, aby lokal był „dostępny dla wszystkich”. – Nie było to łatwe, bo przychodzą do nas osoby starsze, studenci, ale i pracownicy pobliskich banków, którym chyba znudziło się sushi – mówi Filip Flisowski. – Skomponowaliśmy menu tak, aby było smacznie i za przystępną cenę.

W okresie przedświątecznym przy „Trzeciej Bramie” organizowane są kiermasze. Na Rakowieckiej zaś odbywają się przyjęcia komunijne, stypy, okolicznościowe spotkania grup parafialnych oraz coraz częściej wernisaże i odczyty poetyckie.

Słowem kluczem – powtarzanym niemal przez wszystkich zaangażowanych w działalność przyparafialnych kawiarniami – jest „spotkanie”. Najczęściej chodzi o spotkanie między ludźmi, którzy znajdą się w tym samym miejscu. Innym razem temat spotkania jest określony. W sanktuarium Matki Bożej Łaskawej na Starym Mieście w każdy ostatni wtorek miesiąca odbywają się Msze św. o Boże błogosławieństwo i potrzebne łaski dla wszystkich poszukujących męża lub żony. Po Eucharystii są wykłady, ale organizatorzy spotkań już na dwie godziny przez Mszą św. zapraszają do kawiarenki w podziemiu kościoła, aby „mile porozmawiać”. Z dobrych rozmów słynie od lat klasztor Ojców Dominikanów przy ul. Freta 10. Tam także jest kawiarnia, do której wierni przychodzą po Mszach św. czy organizowanych na Freta spotkaniach.

* * *

Co przyciąga współczesnego człowieka do takich spotkań? – Coraz lepiej widać, że głód, który nam dzisiaj doskwiera bierze się z głodu miłości – mówi o. Michał Adamski OP, przeor klasztoru św. Jacka. A ks. Marcin Kościecha z parafii w Magdalence dodaje: – W Wielkim Poście podejmujemy różne postanowienia. W świecie, który jest coraz bardziej zatomizowany, przez co jest w nim coraz więcej samotności, wielkopostnym postanowieniem może być np. spotkanie się z osobą samotną albo z taką, z którą dawno się nie rozmawiało.

Przyparafialne kawiarenki są bez wątpienia dobrym miejscem na takie spotkanie.

2016-02-18 09:38

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

33. rocznica męczeńskiej śmierci kapelana „Solidarności”

[ TEMATY ]

Warszawa

bł. Jerzy Popiełuszko

Grzegorz Jakubowski / KPRP

Ksiądz Jerzy Popiełuszko uczy nas byśmy nigdy nie wchodzili w niedozwolone kompromisy, byśmy nie bali się cierpienia – powiedział bp Piotr Jarecki podczas Mszy w liturgiczne wspomnienie błogosławionego. Biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej odprawił liturgię w kościele św. Stanisława Kostki na stołecznym Żoliborzu w 33. rocznicę męczeńskiej śmierci kapelana „Solidarności”.

Bp Jarecki przypomniał, że błogosławiony nie ograniczył się do tego, by działać jedynie wewnątrz Kościoła oddając się wyłącznie posłudze sakramentalnej. - Wychodził do wszystkich ludzi, zwłaszcza ludzi potrzebujących. Nie pytał, czy ktoś wierzy, czy nie wierzy, ale torował do ich serc drogę jedynemu Zbawicielowi człowieka – mówił.
CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął zwierzchników wspólnot islamskich i druzyjskich

2025-12-01 20:59

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

Vatican Media

W poniedziałek wieczorem w siedzibie Nuncjatury Apostolskiej w Libanie, po zakończeniu spotkań dnia, Papież Leon XIV przyjął zwierzchników islamskich i druzyjskich wspólnot Libanu. Jak informuje Vatican News, rozmawiano o relacjach międzyreligijnych.

Po zakończeniu spotkań dnia, Papież Leon XIV przyjął w siedzibie Nuncjatury Apostolskiej zwierzchników islamskich i druzyjskich wspólnot Libanu: szejka Abdula Latifa Deriana, Wielkiego Muftiego kraju; szejka Alego al-Khatiba, wiceprzewodniczącego Najwyższej Rady Islamskiej Szyickiej; szejka Alego Kaddoura, przewodniczącego Alawickiej Rady Islamskiej; oraz szejka Samiego Abu al-Munę, lidera wspólnoty druzów.
CZYTAJ DALEJ

Rządowy walec rozjedzie polskie rolnictwo?

2025-12-02 20:18

[ TEMATY ]

gospodarka

PAP/Piotr Nowak

Już w najbliższy czwartek Stały Komitet Rady Ministrów ma pochylić się nad projektem ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu (nr UD213). Dla polityków w Warszawie to kolejny punkt w agendzie. Dla tysięcy rodzin na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu to być albo nie być. Środowiska rolnicze nie przebierają w słowach: to zamach na jedną z ostatnich dochodowych gałęzi polskiego rolnictwa.

Polska jest jednym z największych producentów i eksporterów tytoniu w Unii Europejskiej. W momencie, gdy koszty produkcji rosną, a opłacalność wielu upraw stoi pod znakiem zapytania, rządowa propozycja uderza w sektor, w którym Polska jest europejskim liderem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję