Reklama

Księża Niezłomni

Wsparcie duchowe i moralne, a także udział księży w konspiracji antykomunistycznej miały ogromne znaczenie dla powojennej partyzantki. Odprawiali polowe Msze św. w lesie, spowiadali żołnierzy, udzielali sakramentów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapelanami oddziałów zostawali na ogół duchowni, którzy sprawdzili się – z punktu widzenia dowódców leśnych oddziałów – w czasie niemieckiej okupacji. Oczywiście, nie wszyscy reagowali entuzjastycznie na prośby o odprawienie Mszy św. czy wyspowiadanie, część księży dystansowała się – z różnych powodów – od antykomunistycznego podziemia. Byli też jednak tacy, którzy sami brali udział w konspiracji.

Ks. Bolesław Stefański w czasie wojny nie zasypiał gruszek w popiele. Należał do AK, był kapelanem i żołnierzem. Większość wojny spędził w Grójcu, gdzie był wikariuszem. Opiekował się grupą Szarych Szeregów, kierował lokalną strukturą konspiracyjnego Stronnictwa Narodowego, pomagał Żydom, wystawiając im fałszywe dokumenty. Gdy namierzyło go gestapo, ukrył się w okolicach Warki. Walczył w tamtejszych oddziałach, za co otrzymał Krzyż Virtuti Militari.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potem związał się z oddziałem ROAK z Marek i z NZW. Wyznaczono go na dowódcę obszaru warszawskiego Pogotowia Akcji Specjalnej, bojowego ramienia NZW. Nie pozorował działalności. Odbierał przysięgi wojskowe od partyzantów, organizował akcje bojowe, ekspropriacyjne i uczestniczył w nich – za uzyskane pieniądze kupował broń i wspomagał żołnierzy. O aresztowaniu w 1946 r. zadecydowała rozległość jego kontaktów.

Reklama

– Stałem już obezwładniony, kiedy zostałem przez funkcjonariusza postrzelony w nogę – relacjonował w sądzie. Ubecy postrzelili go z zemsty za próbę ucieczki. Nie zawieźli go do szpitala, torturowali. Gdy tam trafił, było za późno, wdała się gangrena. Z zemsty amputowali mu całą nogę. Tortury odbiły się na zdrowiu księdza, zapadł na ciężką chorobę psychiczną.

W grudniu 1946 r. został skazany na karę śmierci. W wyniku działań m.in. prymasa Hlonda Bierut w styczniu 1947 r. ułaskawił kapłana, zamieniając „kaes” (karę śmierci) na dożywocie. Potem, na mocy amnestii, zmniejszono mu karę do 15 lat i wypuszczono go po 8 latach, gdy dostał odmy płuc. Zmarł w 1964 r., w wieku 54 lat, niemal dokładnie 10 lat po wyjściu z więzienia.

– Znam tylko jeden podobny przypadek duchownego dowódcy grupy bojowej – mówi Leszek Żebrowski, badacz wojennej i powojennej konspiracji. – To ks. Feliks Kowalik, oficer NSZ, kierujący akcjami bojowymi. Ale ks. Stefański to jedyny znany mi ksiądz dowódca w konspiracji powojennej.

Gdy w 1941 r. ks. Feliks Kowalik został wyświęcony i objął wikariat w podkieleckim Niekłaniu, a następnie w Czermnej, był już doświadczonym konspiratorem. We wrześniu 1939 r. współtworzył konspiracyjną Ochotniczą Brygadę Obrońców Ojczyzny, której celem było zbieranie i ukrywanie broni, pomoc żołnierzom, zbieranie informacji o sytuacji na froncie.

Reklama

W 1942 r. ks. Kowalik został oficerem NSZ. Rozpoczął wówczas szkolenie grup specjalnych przeznaczonych do akcji sabotażowych i dywersyjnych. Sam też uczestniczył w akcjach dywersyjnych, m.in. dowodził akcją na Bank Emisyjny w Częstochowie, gdzie zdobyto pieniądze, które potem przekazano do Komendy Głównej AK, na Volskbank w Końskich, brał udział w akcjach niszczenia kart ewidencyjnych – utrudniał wywóz Polaków do Rzeszy – w rozbrajaniu Niemców. A zorganizowana przez niego grupa specjalna przeprowadziła 3 akcje dywersyjne w Berlinie.

Ranny w październiku 1944 r., podczas bitwy w rejonie Przysuchy, zakończył służbę w AK w styczniu 1945 r. jako kapelan w stopniu majora. W końcu 1952 r. ks. Kowalik został aresztowany i poddany morderczemu śledztwu, po czym we wrześniu 1954 r. skazano go na 4 lata więzienia.

Ks. Kazimierz Fertak, proboszcz parafii w Mrozach k. Mińska Mazowieckiego, był kapelanem oddziału NSZ/NZW por. Zygmunta Jezierskiego „Orła”. Został aresztowany w czerwcu 1948 r., razem z ks. Wiktorem Łubińskim, proboszczem parafii Kuflew, który odprawił Mszę św. dla żołnierzy NZW i z tego powodu został poddany torturom. Sądzono ich w procesie żołnierzy „Orła”. Ks. Fertak został skazany na 15 lat więzienia, ks. Łubiński na 4 lata. – Po wyroku Jerzy Waldorff napisał usłużnie w „Przekroju”, że „za funty i dolary zostały dostarczone karabiny i ryngrafy, które święcił ks. Fertak” – relacjonuje Leszek Żebrowski.

– Rolę duchownych w działalności powojennej partyzantki trudno przecenić – mówi dr Mariusz Bechta, historyk z IPN. – Byli przychylni konspiracji, cieszyli się ogromnym autorytetem, mieli ogromny wpływ na postawy, morale żołnierzy i dowódców w terenie.

2016-02-24 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Geografia, wiek, zakony: kim są kardynałowie powołani do wyboru nowego papieża?

2025-04-29 14:29

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Od 7 maja 53 kardynałów europejskich, 37 amerykańskich (16 z Ameryki Północnej, 4 z Ameryki Środkowej, 17 z Ameryki Południowej), 23 azjatyckich, 18 afrykańskich i 4 z Oceanii zbierze się na konklawe. Najmłodszym kardynałem jest 45-letni Ukrainiec (ale reprezentujący Australię) Mykoła Byczok, a najstarszym 79-letni Hiszpan Carlos Osoro Sierra. Po raz pierwszy w Kaplicy Sykstyńskiej reprezentowanych będzie 12 narodów z rodzimymi wyborcami, w tym Haiti, Zielony Przylądek, Papua Nowa Gwinea, Szwecja, Luksemburg i Sudan Południowy.

135 elektorów, którzy wezmą udział w konklawe, aby wybrać 267. papieża, pochodzi z 71 różnych krajów na pięciu kontynentach. Swych przedstawicieli ma 17 narodów z Afryki, 15 z Ameryki, 17 z Azji, 18 z Europy i 4 z Oceanii. Rodzimych purpuratów-elektorów ma po raz pierwszy 13 krajów: z Haiti pochodzi kardynał Chibly Langlois, Zielony Przylądek - Arlindo Furtado Gomes, Republika Środkowoafrykańska - Dieudonné Nzapalainga, Papua Nowa Gwinea - John Ribat, Malezja - Sebastian Francis, Szwecja - Anders Arborelius, Luksemburg - Jean-Claude Hollerich, Timor Wschodni - Virgílio do Carmo da Silva, Singapur - William Seng Chye Goh, Paragwaj - Adalberto Martínez Flores, Sudan Południowy - Stephen Ameyu Martin Mulla, Mjanma - Charles Bo i Serbia - Ladislav Nemet. Łącznie w Kaplicy Sykstyńskiej zasiądzie 53 kardynałów z Europy, 37 Amerykanów (16 z Ameryki Północnej, 4 z Ameryki Środkowej, 17 z Ameryki Południowej), 23 z Azji, 18 z Afryki i 4 z Oceanii.
CZYTAJ DALEJ

W piątek 2 maja w niektórych diecezjach dyspensa

[ TEMATY ]

post

Bożena Sztajner/Niedziela

Niektórzy polscy biskupi udzielili na terenie podległych im diecezji dyspensy od wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych w piątek 2 maja. Zdecydował tak m.in. Prymas Polski, kard. Kazimierz Nycz czy metropolici częstochowski i gdański uwzględniając racje duszpasterskie. Żołnierzom, funkcjonariuszom i pracownikom służb mundurowych dyspensy udzielił biskup polowy.

Prymas Polski abp Józef Kowalczyk udzielił wiernym archidiecezji gnieźnieńskiej oraz osobom przebywającym na jej terenie dyspensy od zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątek, dnia 2 maja br. Podobnie uczynił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który „mając na względzie, że piątek 2 maja przypada między dwoma dniami ustawowo wolnymi od pracy, co – jak stwierdził - sprzyja organizowaniu w tym czasie rodzinnych i towarzyskich spotkań oraz radosnemu przeżywaniu tych dni, po rozważeniu słusznych racji duszpasterskich, udzielił zgodnie z kan. 87 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego, wszystkim osobom przebywającym w granicach archidiecezji warszawskiej, dyspensy od zachowania nakazanej w piątek wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych”. Osoby korzystające z dyspensy zobowiązał do modlitwy w intencjach Ojca Świętego. Racjami duszpasterskimi kierował się również metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który udzielił dyspensy „wszystkim osobom przebywającym w granicach archidiecezji częstochowskiej” w piątek 2 maja. Zobowiązał te osoby do modlitwy w intencjach Ojca Świętego, jałmużny lub uczynków chrześcijańskiego miłosierdzia. „Biorąc pod uwagę typowo wypoczynkowy i turystyczny charakter drugiego dnia miesiąca maja (długi weekend), udzielam wszystkim wiernym na terenie archidiecezji gdańskiej dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych” – napisał w specjalnym dekrecie również metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. Dyspensy udzielił również administrator diecezji siedleckiej bp Piotr Sawczuk, który uwzględnił fakt, że „piątek 2 maja br. przypada między dwoma dniami ustawowo wolnymi od pracy, kiedy to w sposób szczególny dziękujemy Bogu za dar wolnej Ojczyzny, co sprzyja organizowaniu spotkań patriotycznych, rodzinnych i towarzyskich” Potrawy mięsne można będzie spożywać też na terenie diecezji bielsko-żywieckiej, gdzie dyspensy udzielił bp Roman Pindel. Ponadto z dyspensy od pokutnego charakteru piątku 2 maja będą mogli skorzystać wierni ordynariatu polowego. „Święto Flagi Narodowej obchodzone w naszej Ojczyźnie w dniu 2 maja, w przeddzień uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, przeżywane jest w sposób uroczysty, szczególnie w Wojsku Polskim. W związku z tym, że w bieżącym roku dzień ten przypada w piątek, zgodnie z kanonem 87 Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz art. II § 1 Konstytucji Apostolskiej Spirituali Militum Curae, niniejszym udzielam dyspensy wszystkim wiernym Ordynariatu Polowego od przestrzegania pokutnego charakteru tego dnia, zwalniając z obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych” – napisał w wydanym dziś dekrecie bp Józef Guzdek. W Kościele katolickim w Polsce, wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów należy zachowywać we wszystkie piątki w roku Dyspensa jest zawsze jednorazowym zwolnieniem z przestrzegania konkretnego przykazania kościelnego, natomiast od przykazań Bożych nikt nie może dyspensować. Dyspensa może być udzielona tylko w pewnych okolicznościach i dla konkretnej osoby lub konkretnej grupy osób. Najczęściej dotyczy ona zwolnienia z obowiązku powstrzymania się od spożywania potraw mięsnych i od zabawy w piątki. Biskup udziela też różnego rodzaju dyspens związanych z zawieraniem małżeństw. W większości wypadków biskupi udzielili swoim diecezjanom dyspens na podstawie kanonu 87 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego (KPK), który głosi: „Biskup diecezjalny może dyspensować wiernych - ilekroć uzna to za pożyteczne dla ich duchowego dobra - od ustaw dyscyplinarnych, tak powszechnych, jak i partykularnych, wydanych przez najwyższą władzę kościelną dla jego terytorium lub dla jego podwładnych, jednak nie od ustaw procesowych lub karnych ani od których dyspensa jest specjalnie zarezerwowana Stolicy Apostolskiej lub innej władzy”.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/80 lat temu wyzwolono obóz koncentracyjny Ravensbrueck

2025-04-30 10:04

[ TEMATY ]

rocznica

Niemcy

obóz koncentracyjny

naziści

Ravensbrueck

Adobe Stock

Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Ravensbrueck

Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Ravensbrueck

80 lat temu, 30 kwietnia 1945 r., wyzwolono niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Ravensbrueck w Brandenburgii. Wśród więzionych tam osób było blisko 40 tys. Polek, z których wiele deportowano na wschód Niemiec po upadku powstania warszawskiego. Obóz przeżyło około 8 tys. polskich więźniarek.

Obóz koncentracyjny Ravensbrueck w Brandenburgii służył od 1939 r. jako obóz dla kobiet. W kwietniu 1941 r. utworzono tam również obóz męski, a w czerwcu 1942 r. zorganizowano obóz dla młodych kobiet i dziewcząt. Do głównego obozu koncentracyjnego przyłączono ponad 40 podobozów, w których więźniowie musieli wykonywać prace przymusowe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję