Reklama

Niedziela Małopolska

Księdza Stolarczyka ewangelizacja górali

Niedziela małopolska 9/2016, str. 7

[ TEMATY ]

ewangelizacja

Fragment plakatu wydanego z okazji jubileuszu

Apostoł Zakopanego – ks. Józef Stolarczyk


Apostoł Zakopanego – ks. Józef Stolarczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Czytelnikowi pozdrowienie w Panu! Pod górami karpackimi położona jest wieś zwana Zakopane, której mieszkańcy należeli od najdawniejszych czasów częścią do parafii Czarny Dunajec, częścią do Kościoła Szaflarskiego, który był filią nowotarskiego”.

Ks. Józef Stolarczyk, duchowny z Wysokiej k. Jordanowa, taternik, słusznej postury „apostoł Zakopanego”, a przede wszystkim pierwszy proboszcz zakopiańskiej parafii, tak oto rozpoczynał swoją kronikę parafialną – zapis tego, co w życiu jego i miejscowych górali było ważne i warte zapamiętania. Ks. Stolarczyk nie tylko pozostawił po sobie ważne dziś dla miasta źródło historyczne. Przybywszy wówczas na oddaloną od świata wieś, wzmocnił wiarę jej mieszkańców, upowszechnił edukację i przyczynił się do rozwoju ruchu turystycznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Miły i serdeczny, rozmiłowany w górach

Reklama

Urodził się 12 lutego 1816 r. W 1842 r. otrzymał święcenia kapłańskie w Tarnowie, pełnił też posługę w Makowie Podhalańskim i Nowym Targu. Gdy w Zakopanem (przynależącym już wtedy do parafii w Chochołowie i Poroninie) utworzono nową parafię, został na przełomie 1847 i 1848 r. wyznaczony na jej proboszcza. Ks. Stolarczyk zastał na miejscu ludność o dość osobliwym usposobieniu. W swej kronice notował: „Lud na pół dziki, chytry i chciwy, którzy zbiegali się koło mnie, aby coś zyskać, nie z nauki, ale z grosza”. Według niego, wśród górali „mało kto «Ojcze nasz» uczciwie zmówić potrafił (…) pomimo że tak w Chochołowie, jako i Poroninie mieli najgorliwszych pasterzy, ale dla oddalenia mało kiedy, po większej części raz lub dwa razy na rok zajźreli do kościoła”.

Nowy proboszcz zrobił wszystko, by ten stan odmienić. Zżył się ze swoimi parafianami, chodząc od domu do domu, rozmawiając i namawiając do uczęszczania na Mszę i przystępowania do spowiedzi. Co wieczór odwiedzał inną rodzinę, będąc też zapraszanym na wszystkie ważne uroczystości. W trakcie Mszy św., by nie zniechęcić opornych górali, pozwalał im palić na chórze fajki w trakcie długich kazań. Te zaś wygłaszał gwarowym językiem w sposób prosty, przystępny, tak by jak najlepiej przedstawić wiernym płytko zakorzenione w nich dotychczas prawdy wiary. W artykule opublikowanym w książce „150 lat organizacji parafialnej w Zakopanem 1847 – 1997”, ks. Józef Bendyk tak charakteryzował pierwszego zakopiańskiego proboszcza: „Przyzwyczajony do biedy (…). Z usposobienia miły i serdeczny – miał duże poczucie humoru. Rozmiłowany w górach i przyrodzie tatrzańskiej. To ułatwiało mu zrozumienie ludzi, wśród których żył i skłaniało go do pomagania im w potrzebach materialnych i duchowych”.

Twórca cywilizacji, taternik

Reklama

– To jedna z najwybitniejszych postaci z historii Zakopanego, z jaką zetknąłem się po przyjeździe na Podhale. Można powiedzieć, że był tutaj twórcą cywilizacji. Nazywano go apostołem Zakopanego i dobrze oddaje to jego rolę. Był też nie tylko historiografem, ale i propagatorem turystyki – opowiadał dr Maciej Pinkwart, historyk Zakopanego, podczas prelekcji w willi „Koliba”, zorganizowanej z okazji 200. rocznicy urodzin ks. Józefa Stolarczyka.

Zasług pierwszego proboszcza można wymienić wiele. W 1848 r. założył szkołę parafialną, a w 1860 r. jej filię na Olczy. Dzięki jego staraniom powstała, obok drewnianego kościółka, pierwsza w Zakopanem nekropolia – cmentarz na Pęksowym Brzyzku, dziś pomnik historii i miejsce pochówku wielu wybitnych osób. Rozpoczął też budowę nowego kościoła przy Krupówkach. Kamień zwozili tam górale m.in. w ramach zadanej przez proboszcza pokuty. Nie tylko skutecznie ewangelizował i edukował. Poza swą duszpasterską działalnością, oddawał się swej pasji – taternictwu. Brał udział w wielu górskich wyprawach, niemal zawsze w towarzystwie pierwszych góralskich przewodników. Często wędrowali z nim inni, w tym dr Tytus Chałubiński. Ks. Stolarczyk dokonał jednych z pierwszych wejść m.in. na Świnicę, Lodowy Szczyt i Gerlach. Przed wejściem na ten ostatni odnotowywał w kronice: „byłem już na wszystkich szczytach, oprócz jeszcze Gerlachowskiego, i poznałem całe Tatry”. Był współzałożycielem Towarzystwa Tatrzańskiego, pierwszej polskiej organizacji turystycznej. Pisał o swych wycieczkach i miłości do gór: „rozpatrzywszy się na wszystkie strony, wpadłem w prawdziwe zdumienie nad tymi cudami Bożymi, które się roztaczały przed moim okiem. Wtedy przyszły mi na myśl owe piękne słowa naszego nieodżałowanego wieszcza Pola: «I nic nad Boga!»”.

Zmarł w 1893 r. Pozostawił po sobie nie tylko umiejących czytać i modlić się parafian, ale i ziemię na nowo połączoną z wiarą i Kościołem.

2016-02-25 09:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Światło w mieście" - młodzi naprawdę chcą pokazaywać światu Pana Boga!

„Światło w mieście” to inicjatywa grupy młodych ludzi skierowana do ich rówieśników. – Wiedzieliśmy, że chcemy pokazać światu Boga, którego doświadczyliśmy, i oblicze Kościoła, które znamy – mówi Mikołaj Osiński, jeden z liderów projektu.

Beata Patalas: Czym jest „Światło w mieście” i skąd wziął się sam pomysł? Mikołaj Osiński: „Światło w mieście” jest inicjatywą zrzeszającą młodych z kilku toruńskich wspólnot na rzecz ewangelizacji. Od wielu lat wspólnoty, do których należymy, współpracują ze sobą i jeżdżą na wspólne wakacyjne rekolekcje do Gródka n. Dunajcem. My, jako młodzieżówka tych wspólnot, poznawaliśmy Boga i nawiązywaliśmy relacje między sobą. W tamtym miejscu narodziło się również marzenie, żeby zjednoczyć siły i stworzyć coś razem dla ludzi z naszego pokolenia.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Tajlandia: Kościół zaniepokojony konfliktem z Kambodżą

2025-07-26 13:36

[ TEMATY ]

wojna

Adobe Stock

Kościół katolicki w Tajlandii wyraża głębokie zaniepokojenie konfliktem na granicy z Kambodżą. Wraz ze wzrostem liczby ofiar i przesiedleńców, wspólnoty katolickie oferują konkretną pomoc materialną i duchową. „Pokój rodzi się z pojednanych serc, a nie z uzbrojonych granic” - powiedział włoskiej agencji katolickiej SIR arcybiskup Bangkoku i przewodniczący tamtejszego episkopatu abp Francis Xavier Vira Arpondarattana.

Od 24 lipca trwa konflikt zbrojny między Tajlandią a Kambodżą wzdłuż wschodniej granicy. Starcia, które rozpoczęły się w rejonie Ta Muen Thom, spowodowały co najmniej 32 ofiary śmiertelne, w tym cywilów, i ponad 130 tysięcy przesiedleńców. Władze tajlandzkie w ośmiu okręgach ogłosiły stan wojenny. W centrum napięć znajdują się nierozwiązane spory terytorialne, związane również z hinduistyczna świątynią Śiwy, Preah Vihear. Wspólnota międzynarodowa pracuje nad zapobieżeniem eskalacji konfliktu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję