Przykro mi się zrobiło, kiedy w archiwum IPN badałam dokumenty z osławionej szafy Kiszczaka i natrafiłam na listy artystów scen polskich, którzy dziękowali generałowi za prowadzoną działalność i przyjętą linię polityczną. Niektórzy uczynili to kilkanaście dni po męczeńskiej śmierci bł. ks. Popiełuszki. Wielu z tych ludzi jednocześnie brało udział w odprawianych przez ks. Jerzego, słynnych w latach 80. XX wieku, Mszach św. za Ojczyznę. A byli i tacy, którzy zgłaszali się do ks. Popiełuszki, by pozwolił im czytać z ambony fragmenty patriotycznej polskiej poezji narodowej... Z pewnością ks. Jerzy nie miał pojęcia, że działali na dwa fronty.
Moje zdumienie wzbudził też list, który gen. Kiszczak napisał do Jerzego Urbana m.in. na temat ks. Popiełuszki (tekst na ten temat w Niedzieli ogólnopolskiej str. 14-15). Gen. Kiszczak broni w nim wizerunku MSW, broni samego siebie. Widać też, jak bardzo pilnował, by nie być postrzeganym jako mający coś wspólnego ze zbrodnią na ks. Jerzym. Nawet po wielu latach od tej zbrodni musiał ustalać wspólną wersję wydarzeń, zakłamywaną od samego początku.
W tej sytuacji pewne jest jedno: że teraz trzeba od nowa pisać biografię bł. ks. Popiełuszki. Wiele faktów bowiem ma zupełnie inną wymowę.
W odniesieniu do rtm. Witolda Pileckiego spotkałam się z określeniem: „święty polskiego patriotyzmu”. Postać bohaterskiego oficera, męczennika dwóch totalitaryzmów – niemieckiego i sowieckiego, trzeba wciąż przypominać. Ostatnio jest to wprost konieczne w związku z atakami izraelskich polityków na Polskę, spowodowanymi przyjęciem przez polski Sejm nowelizacji ustawy o IPN, która zakłada karanie grzywną lub więzieniem za używanie krzywdzącego nasz naród określenia „polskie obozy śmierci”. Przypomnijmy, że to rtm. Pilecki chciał ukazać światu prawdę o niemieckiej machinie śmierci, dlatego dobrowolnie stał się więźniem – dał się złapać Niemcom i zamknąć w Auschwitz. Przygotował on raport z obozu o niemieckim ludobójstwie oraz sporządził plan odbicia obozu. Niestety, nikt tego nie podjął.
Czy w XXI wieku, w dżinsach, adidasach i z telefonem w ręku, da się żyć ideą nieba? Czy w dobie technologii i nowych mediów, kiedy pokusą jest to, by upodobnić się do influencerów, można mimo wszystko pozostać sobą?
Na te pytania mogliśmy poszukać odpowiedzi w czwartkowy wieczór, 5 czerwca. To wszystko za sprawą przedpremierowego pokazu filmu "Carlo Acutis. Plan na życie", który miał miejsce w częstochowskim kinie Wolność, a na który zaprosił Tygodnik Katolicki Niedziela.
Ewangelizacja wkracza w nowy wymiar. Na Purpose Fest w australijskim Sydney odbędzie się światowa premiera pierwszego na świecie doświadczenia VR poświęconego błogosławionemu, a wkrótce świętemu, Karolowi Acutisowi. „Chcemy, by młodzi zrozumieli, że świętość nie jest czymś nieosiągalnym” – mówi „Catholic Weekly” Daniel Ang, dyrektor Centrum Ewangelizacji w Sydney.
Już 2 lipca 2025 roku na Purpose Fest w Sydney młodzi katolicy będą mieli niepowtarzalną okazję zanurzyć się w duchowość i historię bł. Karola Acutisa – pierwszego millenialsa na drodze do świętości – dzięki wyjątkowemu doświadczeniu w wirtualnej rzeczywistości. Wystawa „Karol Acutis: Światło w cyfrowym świecie” to pierwsza tego rodzaju inicjatywa w Kościele katolickim i pionierski projekt Archidiecezji Sydney.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.