Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Matko Kościoła, prowadź nas drogami ewangelizacji

Niedziela szczecińsko-kamieńska 22/2016, str. 1-2

[ TEMATY ]

uroczystość

al. Daniel Rynkiewicz

Ksiądz Arcybiskup przyjmuje imieninowe życzenia

Ksiądz Arcybiskup przyjmuje imieninowe życzenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dzień Zesłania Ducha Świętego narodził się do życia Kościół – wspólnota ludzi ochrzczonych w imię Trójcy Przenajświętszej. Przy Apostołach trwała na modlitwie Maryja, stając się Matką Kościoła, piastunką całej wspólnoty wiary i nas, którzy tworzymy widzialne oblicze rodziny Kościoła. Jest od 1972 r. z woli ówczesnego rządcy bp. Jerzego Stroby Najświętsza Maryja Panna Matka Kościoła także patronką naszej diecezji, dlatego poniedziałek po Pięćdziesiątnicy jest zawsze dniem wielkiego święta – dziękczynienia za obecność Maryi na naszej ziemi nad Odrą i Bałtykiem.

Reklama

Tegoroczne świętowanie zgromadziło w bazylice archikatedralnej bardzo szerokie gremium zjednoczonych na modlitwie. Wymiarów modlitewnego skupienia było kilka. Wpierw ten oczywisty, związany z uwielbieniem Patronki naszej archidiecezji. Kolejny to umocnienie serc licznego grona misjonarzy fatimskich, którzy już w ponad 120 parafiach głosili maryjne orędzie, przygotowując wiernych do przyszłorocznego jubileuszu 100-lecia objawień trójce portugalskich pastuszków wielkich tajemnic dotykających przemiany ludzkiego serca, przylgnięcia do Różańca i Serca Maryi Niepokalanej. Trzeci, istotny powód radości modlitewnej, to rozpoczynający się II Tydzień Ewangelizacyjny, który zjednoczył w Matce Kościołów wszystkie wspólnoty modlitewne i ruchy duszpastersko-ewangelizacyjne. Zostały one tutaj umocnione błogosławieństwem na świadczenie o Bogu na ulicach Szczecina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wreszcie ważnym stał się także podczas uroczystej celebry fakt, że Pasterz metropolii, abp Andrzej Dzięga, obchodził w tym dniu uroczystość patronalną św. Andrzeja Boboli. Koncelebrowanej Mszy św. przewodniczył Dostojny Solenizant wraz z bp. prof. Henrykiem Wejmanem, seniorami: bp. Janem Gałeckim i bp. Marianem Błażejem Kruszyłowiczem oraz ponad 40 kapłanami. W słowie Bożym Metropolita Szczecińsko-Kamieński przybliżył wszystkim charyzmat życia Maryi, uwypuklając te cechy Bogurodzicy, które są aktualne do naśladowania w naszych czasach. W tym kontekście nawiązał również do trwających w naszej archidiecezji Misji Fatimskich, podkreślając wartość precyzyjnego odczytania orędzia fatimskiego, tak aby móc zrealizować go w naszych czasach. Wskazał także na znaczenie środowiska rodziny jako najistotniejszego fundamentu, gdzie buduje się wiara szczególnie młodego pokolenia, skąd następnie można rozpocząć prawdziwą ewangelizację świata.

Uroczystość Patronki archidiecezji zakończyły życzenia wypowiedziane przez duchowieństwo, a także przedstawicieli ruchów i wspólnot ewangelizacyjnych, którzy tuż po Eucharystii pozostali na czuwaniu w bazylice, a niektórzy wyruszyli już na ulice Szczecina, by docierać z radosnym przekazem wiary do wszystkich spotykanych ludzi. Ks. Robert Gołębiowski

2016-05-24 13:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U Płaczącej Matki

Niedziela lubelska 29/2014

[ TEMATY ]

uroczystość

KATARZYNA ARTYMIAK

Rozpoczynając uroczystości maryjne w czwartkowy wieczór 3 lipca, abp Stanisław Budzik z radością podkreślał, że po raz pierwszy obchodzone jest święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej i jednocześnie diecezjalne dziękczynienie za dar kanonizacji Jana Pawła II. – Dziękujemy Bogu za to, że w nocy stalinowskiej dał naszemu ludowi szczególny znak swojej dobroci i opatrzności, że dał nam Matkę swojego Syna, która nie tylko stała pod Jego krzyżem, ale zawsze jest obecna w cierpieniach swoich dzieci, wstawia się za nimi, dodaje odwagi, umacnia wiarę i miłość. Dziękujemy, że w naszych obecnych czasach trudnej wolności i niełatwego dialogu Ewangelii z kulturą dał Kościołowi i światu wielkiego proroka i apostoła naszych czasów, św. Jana Pawła II, tak bardzo związanego z naszym miastem – mówił Ksiądz Arcybiskup. Przywołując wypowiedziane w Lublinie słowa kard. Stanisława Dziwisza: „Po ulicach miasta chodził Święty”, abp Budzik przypomniał o obecności Karola Wojtyły jako profesora KUL i jego związkach z naszym miastem. Witając zgromadzonych, w tym biskupów z Siedlec, Sandomierza i Radomia, Metropolita Lubelski ciepło przywitał głównego celebransa bp. Milana Šašika, którego przedstawił jako kleryka, kapłana i biskupa zafascynowanego najpierw bp. Karolem Wojtyłą, a później papieżem Janem Pawłem II. Zapraszając wszystkich do dziękczynienia za wielkie rzeczy, jakie Bóg uczynił na naszych oczach, abp Budzik apelował, by wpatrując się w Matkę Bożą Płaczącą, dostrzec w Niej wzór wiary i miłości, wzór wypełniania woli Ojca, wzór otwierania się z miłością na Chrystusa i niesienia Go całemu światu, wzór otwierania się na natchnienia Ducha Świętego. Bp Milan Šašik, dziękując za zaproszenie do wspólnej modlitwy w dniu maryjnego święta, przywołał swoją obecność w naszym mieście w 1987 r. podczas pielgrzymki Jana Pawła II i swoją znajomość z Ojcem Świętym. Jak powiedział, poznał przyszłego papieża jako kardynała, gdy był seminarzystą. Później, gdy został kapłanem w zlaicyzowanej Czechosłowacji, w czasach likwidacji zakonów – jako duchowy syn św. Wincentego a Paulo ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy – jeździł do Krakowa do kard. Wojtyły z prośbą o interwencję w Stolicy Apostolskiej. Jak wspomina, był zaskoczony odwagą krakowskiego kardynała. Gdy w 1978 r. kard. Wojtyła został wybrany na następcę św. Piotra, wzbudził radość i nadzieję na ożywienie wiary w krajach bloku komunistycznego. – Krzyczałem z radości, bo odczuwałem, że to historyczne wydarzenie. Papieżem został człowiek, który słucha i mówi z odwagą i wiarą – wspominał bp Šašik. Jako papieża zobaczył go osobiście dopiero w Lublinie. Z tej wizyty w pamięci Księdza Biskupa pozostało spotkanie z byłymi więźniami Majdanka. Dwie kobiety, ubrane w obozowe pasiaki, rozmawiały wówczas między sobą: niektórzy mówią, gdzie był Bóg, gdy tu zabijali niewinnych, gdy tu palili ludzi, ale jakby Bóg nie był z nami, jakbyśmy tu przetrwały? Odniesień do czasów zniewoleń totalitarnych w homilii bp. Milana Šašika było jeszcze sporo. W nawiązaniu do rocznicy Cudu Lubelskiego, mówił: – W tym mieście Matka Boża pokazała, że jest obecna, że jest ze swoim ludem, ze swoim Kościołem, tak jak stała w Wieczerniku wśród Apostołów, gdy czekali na Zesłanie Ducha Świętego. Jak była tam, gdzie rodził się Kościół, tak jest w każdym miejscu ze swoim ludem. Ksiądz Biskup podkreślał, że łzy Matki Bożej zdarzają się w trudnych momentach i zawsze są oznaką umocnienia w wierze. – Bóg jest z cierpiącymi. Jednocześnie tam, gdzie odrzuca się Boga, niszczy się człowieka – mówił. – Po wojnie, po doświadczeniu obozów koncentracyjnych, nikt by nie pomyślał, że znowu ktoś będzie próbował robić eksperymenty na człowieku. Doczekaliśmy epoki, kiedy widzimy te straszne eksperymenty na embrionach, na ludzkim życiu. Można powiedzieć, że kraj za krajem, parlament za parlamentem głosują za prawem śmierci – ubolewał kaznodzieja, dostrzegając w tych decyzjach odcięcie się Europy od swoich chrześcijańskich korzeni. – Kiedy Hitler wywoził do obozów koncentracyjnych ludzi, było to wstrząsające. Ale dlaczego dzisiaj tylu ludzi ze spokojem patrzy na to, jak posłowie i senatorowie głosują za prawem śmierci, przeciwko drugiemu człowiekowi? Człowiek podąża coraz dalej w niszczeniu, kiedy nie ma moralnych i Bożych praw, które powinien respektować – podkreślał Ksiądz Biskup. Przywołując słowa Matki Teresy z Kalkuty, która mówiła, że kto dziś zabija nienarodzone dziecko, jutro może podnieść zbrodniczą rękę na każdego, Ksiądz Biskup podkreślał, że św. Jan Paweł II był wielkim prorokiem naszych czasów, bo śmiało mówił o świętości ludzkiego życia, o człowieku jako Bożym stworzeniu, o prawie do życia. Zgromadzonym życzył, by nie szukali ludzkiej sławy i nie bali się ataków, kiedy będą bronić życia i chrześcijańskiej wiary. – Świadczmy swoim życiem i przywiązaniem do Ewangelii – apelował. – Bóg nie zostawia nas sierotami; chce pokazać w naszym życiu swoje zwycięstwo – zapewniał. Na zakończenie homilii Ksiądz Biskup modlił się: – Matko Boża, która płakałaś nad naszymi grzechami i nad naszym cierpieniem, módl się za nami i pomagaj nam, żebyśmy zrozumieli, że największym cierpieniem człowieka nie jest brak pieniędzy, ale grzech. Pomóż nam zrozumieć, że naszym największym skarbem jest życie z Chrystusem. Po Eucharystii tysiące wiernych wyruszyło w procesji z obrazem Matki Bożej Płaczącej po ulicach miasta. Była to wielka manifestacja wiary i przywiązania do Chrystusa i Jego Matki. q
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV odwiedził Castel Gandolfo

2025-05-29 14:16

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

„Leon XIV odwiedził projekt Borgo Laudato si' w Castel Gandolfo, a przy okazji Pałac Papieski” - potwierdził dziennikarzom dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.

„Powrót przewidziany jest na wczesne popołudnie” - poinformował również rzecznik Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Czy Amerykanie wycofają wojska z Polski?

2025-05-29 20:41

[ TEMATY ]

Donald Trump

Karol Nawrocki

wybory 2025

Artur Stelmasiak

Biały Dom

Karol Nawrocki na spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem

Karol Nawrocki na spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem

Nie od dziś wiadomo, że Rafałowi Trzaskowskiemu bliżej jest do Berlina, a Karolowi Nawrockiemu do Waszyngtonu. W czasie wojny koło naszych granic te orientacje mają znacznie większe znaczenie niż w czasie wszystkich poprzednich wyborów prezydenckich. Realną siłę militarną i możliwość odstraszania Rosji mają tylko USA, bo europejska część NATO nadal jest praktycznie rozbrojona.

Karol Nawrocki musi wygrać – powiedziała minister ds. bezpieczeństwa USA Kristi Noem. Wysoki przedstawiciel Białego Domu z administracji Donalda Trumpa przyleciała do Polski specjalnie na konferencję konserwatywnych środowisk politycznych, by wesprzeć kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. - Jeżeli wybierzecie lidera, który będzie współpracował z Donaldem Trumpem, zyskacie potężnego sojusznika, który zapewni, że będziecie mogli walczyć z każdym wrogiem, który nie podziela waszych wartości. Będziecie cieszyć się militarną, amerykańską obecnością(…). Przywództwo ma znaczenie. Potrzebujecie silnego przywódcy, by prowadził wasz kraj. Ameryka chce być waszym sojusznikiem, by chronić waszą wolność i dobrobyt, chronić was przed zagrożeniami dla waszych rodzin. Będziecie błogosławieni tą przyjaźnią - mówiła Kristi Noem w Rzeszowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję